reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

Witajcie kobietki :)
Jeśli chodzi o tempkę, to z własnej praktyki mogę powiedzieć jak to u mnie było (dzięki niej, bo była pierwszym objawem, na który zwróciłam uwagę - za 4 miesiące będę mamą :)
Nasłuchałam się, że tempkę powinno się mierzyć i oznaczać przez kilka, kilkanaście i więcej cykli. Gdy chodziłam do ginki, ta stale pytała mnie czy sobie ją mierzę. Aż w końcu stwierdziłam, że może by czas zacząć :) Zaczęłam w styczniu tego roku. Wiedziałam już od gini, że jeśli tempka jest podwyższona tuż przed spodziewaną @ lub w dniu jej nadejścia, i utrzymuje się, nie spada,istnieje prawdopodobieństwo zafasolkowania. I co się wydarzyło ?:) 10.02.09. powinnam dostać @ a nie dostałam. W tym dniu i dzień przed tempka była powyżej 37 st. w 4 dni później ujrzałam dwie piękne krechy na teście :)
A potem to już z górki. Rozkręciła się dzidziusiowa maszyna :) badania itp. Pierwsze usg, a niedawno usłyszałam już 2 razy jak bije serduszko mojej dzidzi.
Jak widzicie, gdy sobie totalnie odpuściłam i zaczęłam mierzyć tempkę, z myślą oczywiście, że znowu starania potrwają w nieskończoność, zdarzył się cud :) A starałam się o fasolkę jakieś 3 - 4 lata :)
3mam kciuki za Was wszystkie !!!!
 
reklama
Witajcie kobietki :)
Jeśli chodzi o tempkę, to z własnej praktyki mogę powiedzieć jak to u mnie było (dzięki niej, bo była pierwszym objawem, na który zwróciłam uwagę - za 4 miesiące będę mamą :)
Nasłuchałam się, że tempkę powinno się mierzyć i oznaczać przez kilka, kilkanaście i więcej cykli. Gdy chodziłam do ginki, ta stale pytała mnie czy sobie ją mierzę. Aż w końcu stwierdziłam, że może by czas zacząć :) Zaczęłam w styczniu tego roku. Wiedziałam już od gini, że jeśli tempka jest podwyższona tuż przed spodziewaną @ lub w dniu jej nadejścia, i utrzymuje się, nie spada,istnieje prawdopodobieństwo zafasolkowania. I co się wydarzyło ?:) 10.02.09. powinnam dostać @ a nie dostałam. W tym dniu i dzień przed tempka była powyżej 37 st. w 4 dni później ujrzałam dwie piękne krechy na teście :)
A potem to już z górki. Rozkręciła się dzidziusiowa maszyna :) badania itp. Pierwsze usg, a niedawno usłyszałam już 2 razy jak bije serduszko mojej dzidzi.
Jak widzicie, gdy sobie totalnie odpuściłam i zaczęłam mierzyć tempkę, z myślą oczywiście, że znowu starania potrwają w nieskończoność, zdarzył się cud :) A starałam się o fasolkę jakieś 3 - 4 lata :)
3mam kciuki za Was wszystkie !!!!

Kochana piękna opowiesc:tak:
No ja w tatmtym cyklu mierzyłam tempkę ale nie od początku cyklu. I cały czas była 36, 6 więc owólki nie było. W tym cyklu tylko tak dla orientacji chciałam sprawdzic i wczoraj ujrzałam tempke 37,0:szok: to trochę się podbudowałam i pomyslałam, Bosh w końcu moze sie udało:tak: Jednak dziś 36,6.. no i staranka od następnego miesiąca. Ale przynajmniej wiem, że owólka była w tym miesiącu:-D
 
:) Agniesiak85 :) napewno się uda ! Ja się tak spinałam za każdym razem, kiedy miała nadejść @, że szok. Gdy spóźniała mi się 1 dzień już doszukiwałam się objawów hehe :) Do tego stopnia byłam zdeterminowana, że kiedy pod koniec ubiegłego roku przyjaciółka oświadczyła mi, że jest w ciąży, nie chciałam się do niej odzywać. Czułam coś jakby zazdrość. Potem jednak zrozumiałam, że powinnam się z tego cieszyć. Odwiedziłam ją jak była w 7 miesiącu. Wyluzowałam :) Czułam, dotykając jej brzucha, jak jej dzieciątko kopie itd :). No i w końcu nadszedł ten dzień, kiedy i ja mogłam jej powiedzieć, :) będę mamą ! :). Nawet moja ginia powiedziała, że się odblokowałam :)
także chyba najważniejsza jest cierpliwość i dystans :)
 
Na dodatek miałąm żal do przyjaciółki ze tak długo trzymała swoją ciąże w tajemnicy :) Zawsze była kobietką przy kości i trudno było się doszukać brzuszka :) Pomyślałam, że nic mi nie powiedziała, bo nie chciała mi sprawić przykrości... miałam żal do całego świata.
 
No ja żadnego żalu nie mam i nie doszukuje sie objawów. Ze starankami tez daliśmy na luz, tylko ta tempka.. niepotrzebnie ją mierzyłam;-)
Od jutra nie mierzę i będzie tak jak wcześniej, pełen luz i czekanie na @ a potem niech się dzieje wola nieba:-D
 
hej dziewczyny:-) mierzyłam dzisiaj tempke i była 37.4 :-):tak::tak: do tego cała noc bolał mnie brzyszek, juz załozyłam podpaske na noc, bo bylam pewna ze @ przyjdzie jak mnie bolało, a tu nic :) wziełam sobie no-spe. czje sie jakbym juz miala @, ale nic nie mam :p gadałam ze znajoma lekarka i powiedziała mi, ze to mogła byc objawy po duphastonie (jezeli chodzi o piersi bolace) ale z tym bolem brzucha itp, to powiedziala, ze to brzmi jak prawidłowe wczesne objawy ciazy:-p nie chce sie cieszyc za wczesnie:-D:zawstydzona/y::-Dbuziaki
 
hej dziewczyny:-) mierzyłam dzisiaj tempke i była 37.4 :-):tak::tak: do tego cała noc bolał mnie brzyszek, juz załozyłam podpaske na noc, bo bylam pewna ze @ przyjdzie jak mnie bolało, a tu nic :) wziełam sobie no-spe. czje sie jakbym juz miala @, ale nic nie mam :p gadałam ze znajoma lekarka i powiedziała mi, ze to mogła byc objawy po duphastonie (jezeli chodzi o piersi bolace) ale z tym bolem brzucha itp, to powiedziala, ze to brzmi jak prawidłowe wczesne objawy ciazy:-p nie chce sie cieszyc za wczesnie:-D:zawstydzona/y::-Dbuziaki
To by była wspaniała wiadomośc!!:tak::-)
Trzymam kciuki by tempka dalej była powyżej 37:tak:
 
dzień dobry kochane :*

dziś mam masakrycznie męczący dzień.. spać mi się chce i w ogóle taka zmienność nastrojów.. raz jest ok, później źle, i tak w kółko.. eh.

tempka dziś u mnie wynosi 37,1 ale nie wiem czy to dobrze czy źle, bo spadła o 3 krechy ;/ ale powyżej 37 się utrzymuje ;)
 
ja mam taki dzień że uważam że @ na 100% przyjdzie i teraz tylko czekam - i nawet nie wiem czy będę jutro testowała ... dzisiaj 30 dc
to wszystko chyba przez pogodę bo ciśnienie chyba jakieś niskie jest

testujecie jutro >???
 
reklama
dzień dobry kochane :*

dziś mam masakrycznie męczący dzień.. spać mi się chce i w ogóle taka zmienność nastrojów.. raz jest ok, później źle, i tak w kółko.. eh.

tempka dziś u mnie wynosi 37,1 ale nie wiem czy to dobrze czy źle, bo spadła o 3 krechy ;/ ale powyżej 37 się utrzymuje ;)

ja miałam przez dwa dni 36.9-37.1 a teraz znowu mam 37.5, wiec ten spadek to mzoe byc kwestia wszystkiego, ja zwrocilam uwage, ze "przytulanie" ma na to wpływ, bo przez te dwa dni był likend a to oznacza 24 godziny na dobe z moim :):rofl2:



 
Do góry