Aaa no i mam jeszcze jeden dziwny objaw nie wiem czy może on być związany z ciąża ciężko mi się oddycha - takie czegoś nie miałam nigdy... Jeśli chodzi o senność, zmęczenie też to mam ale może być spowodowane pracą nie wyspaniem więc nie traktuję to jaki typowy objaw.. nie wiem poradzcie coś
reklama
Hej hej dziewczynki, a wiec ja nadal nic nie wiem... bylam dzisiaj zrobic bete ale wyniki bede miala dopiero w czwartek. Jestem zagranica i takie testy sa refundowane, ale niestety trzeba na nie poczekac... A co do objawow... Bardziej nasilone bole brzucha, chociaz dziwne, niby jak przy okresie, ale jednak troche inne, ehh nie wiem sama... Jutro lece do apteki po kolejny test bo do czwartku chyba zbzikuje. To juz 42 dzien cyklu! Rozne mysle przechodza przez glowe. Lepsze i gorsze.... Troszke jeszcze za wczesnie na dzidziusia, ale jesli chce juz sie teraz pojawic to bedzie very welcome
Nina27
Majowe mamy'09
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2008
- Postów
- 1 285
Hej dziewczyny:-)
Jestem szczęśliwa ponieważ mnie się udało ....tak jak Wy setki razy miałam urojenia że mam objawy ciążowe i zawsze to kończyło się okresem.....
Ale skoro jest tutaj taki wątek to napiszę Wam jakie ja miałam objawy na samym początku ciąży (2-3 tygodnie po zapłodnieniu)
Po pierwsze strasznie chciało mi się siku, nigdy wcześniej w nocy nie wstawałam do ubikacji a tu nagle musiałam ją odwiedzić co najmniej dwa razy w nocy
Po drugie okropnie ale to potwornie bolały mnie piersi (muszę zaznaczyć że nigdy mnie nie bolały aż tak bardzo owszem przed okresem pobolewały ale to w ogóle nie było porównania)
Po trzecie moje nastroje ...i tutaj mógłby się wypowiedzieć mój mąż ...no ale swoją drogą to przed @ też bywałam humorzasta
Po czwarte bół brzucha i tutaj muszę Wam dziewczyny powiedzieć prawie taki sam jak przed okresem
No i po piąte poprostu wiedziałam że jestem w ciąży....i tak jak pisałam wyżej nieraz mi się wydawało szukałam u siebie objawów a tu naprawdę czułam i byłam pewna że się udało ...nawet mój mąż później jak już zrobiłam test pytał się skąd wiedziałam...no cóż poprostu ...wiedziałam i już:-)
Życzę Wam wszystkim żeby spełniło się Wasze marzenie o fasolce.....wyluzujcie się i napewno się w końcu uda
Pozdrawiam serdecznie
Jestem szczęśliwa ponieważ mnie się udało ....tak jak Wy setki razy miałam urojenia że mam objawy ciążowe i zawsze to kończyło się okresem.....
Ale skoro jest tutaj taki wątek to napiszę Wam jakie ja miałam objawy na samym początku ciąży (2-3 tygodnie po zapłodnieniu)
Po pierwsze strasznie chciało mi się siku, nigdy wcześniej w nocy nie wstawałam do ubikacji a tu nagle musiałam ją odwiedzić co najmniej dwa razy w nocy
Po drugie okropnie ale to potwornie bolały mnie piersi (muszę zaznaczyć że nigdy mnie nie bolały aż tak bardzo owszem przed okresem pobolewały ale to w ogóle nie było porównania)
Po trzecie moje nastroje ...i tutaj mógłby się wypowiedzieć mój mąż ...no ale swoją drogą to przed @ też bywałam humorzasta
Po czwarte bół brzucha i tutaj muszę Wam dziewczyny powiedzieć prawie taki sam jak przed okresem
No i po piąte poprostu wiedziałam że jestem w ciąży....i tak jak pisałam wyżej nieraz mi się wydawało szukałam u siebie objawów a tu naprawdę czułam i byłam pewna że się udało ...nawet mój mąż później jak już zrobiłam test pytał się skąd wiedziałam...no cóż poprostu ...wiedziałam i już:-)
Życzę Wam wszystkim żeby spełniło się Wasze marzenie o fasolce.....wyluzujcie się i napewno się w końcu uda
Pozdrawiam serdecznie
Co prawda do planowanej @ mam jeszcze cały tydzień, ale większość objawów, które tu opisujecie pasowały mi, więc nie wytrzymałam i zrobiłam dzisiaj test. Niestety ujrzałam tylko jedną kreseczkę :-( Chyba mam ciąże urojoną...
smutna_ps
oczekująca na II :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2008
- Postów
- 68
dobra zjawiam się u Was z prośbą o poradę.
dziś 24 dc, w 14 dc owu, widać na wykresie, w zeszłym cyklu brałam bromek na podwyższoną prolaktynę, przytulanki były w owu i w ciągu 2 kolejnych dni.
dziś 11 dpo.
wczoraj test negatyw, ale pojawił się cień kreski, tylko nie wiem po jakim czasie, bo po ok 3 minutach test odłożyłam i kilka godzin później ją zauważyłam.
jest do teraz.
moja lutealna trwa max 12 dni, więc jutro wybija dzień zero.
ide na badanie kontrolne prl i chce jutro bete zrobić.
wyjdzie juz jeśli jest ciąża?
dodam, że mam niesamowity apetyt, dziś jadłam szynke, ser, nutelle, nugetsy i parówki, a teraz mam smak na chipsy solone
piersi bolą, skóra na sutkach swędzi i się delikatnie łuszczy, tempka wysoko, siku co 2 godziny...
albo mam już urojenia
mój wykres:
myNFP - Zykluskurve betrachten
dziś 24 dc, w 14 dc owu, widać na wykresie, w zeszłym cyklu brałam bromek na podwyższoną prolaktynę, przytulanki były w owu i w ciągu 2 kolejnych dni.
dziś 11 dpo.
wczoraj test negatyw, ale pojawił się cień kreski, tylko nie wiem po jakim czasie, bo po ok 3 minutach test odłożyłam i kilka godzin później ją zauważyłam.
jest do teraz.
moja lutealna trwa max 12 dni, więc jutro wybija dzień zero.
ide na badanie kontrolne prl i chce jutro bete zrobić.
wyjdzie juz jeśli jest ciąża?
dodam, że mam niesamowity apetyt, dziś jadłam szynke, ser, nutelle, nugetsy i parówki, a teraz mam smak na chipsy solone
piersi bolą, skóra na sutkach swędzi i się delikatnie łuszczy, tempka wysoko, siku co 2 godziny...
albo mam już urojenia
mój wykres:
myNFP - Zykluskurve betrachten
reklama
Witajcie dziewczyny!
Ja do następnej miesiączki mam tydzień (11/12), ale czuję się, jakbym ją miała dostać jutro... albo jestem w ciąży... Boli mnie w podbrzuszu, irytuje się wszystkim i mam bardzo wrażliwe piersi...
114851 Ovulation Charts
Ja do następnej miesiączki mam tydzień (11/12), ale czuję się, jakbym ją miała dostać jutro... albo jestem w ciąży... Boli mnie w podbrzuszu, irytuje się wszystkim i mam bardzo wrażliwe piersi...
114851 Ovulation Charts
Podobne tematy
Podziel się: