kiedy i jakie pierwsze objawy??

[Kasia-rt]

Ja kontroluje i znam swoje ciało, zawsze mam owulacje 12 dnia....jestem wyluzowana na maxa.....teraz bolą mnie jajniki raz lewy raz prawy i mam wilczy apatyt ale sie nie nastawiam....poczekm...@ powinnam dostać 5 grudnia..i pewie dostane bo wcale nie czuje sie jakbym miała być w ciąży....
Ale i tak jest super!!!!!!
Mój luby ma na początku grudnia urdziny, tak chciałabym mu zrobic niespodzianke nic mu nie mówie żeby się nie nastawiał...pewnie nic z tego nie będzie więc już nie myślę o tym wogóle

Powiedzcie tylko dlaczego niektóre kobiety w ciaży bolą jajniki? jaki to ma związek?

Pozdrawiam

Kasia

 

[Kasia-rt]

Ivi----ja dokładnie wiem kiedy mam owulacje bo mam wted przez cały 1 dzień taki biały śluz jak białko jajka....temaperature miarzyłam tylko raz żeby sprawdzić czy mam racje...ale u mnie to zawsze jest jak w zegareczku....na okres tez moge czekać z zegarkiem w ręku! choć chcialbym go wkoncu niedostać.
Po tej próbie jak okres przyjdzie 5 grudnia, odpuszczamy na kilka miesiący....
Musimy się zająć nowym mieszkaniem...może mój luby wkońcu by mi sie oświadczył i zaplanujemy jaakiś szybki cywilny slub bo kościelnych nie lubie.....a dzidzia byłaby po slubie....wtedy bedę pewniejsza, i bardziej spełniona

Choc ten ból jajników i nabrzmiałe piersi daja mi do myslenia!

Pozdrawiam

Kasia

 

[monik75]

Kasia-rt wiesz ja mam bardzo podobnie teraz i takie same kłucia jak Ty. Moja @ ma przyjść 4 ;-) Tak więc dzień wcześniej niż u Ciebie. Ja na podobne objawy mówię sobie że się pewnie nakręcam. Bo podobno bardzo łatwo się nakręcić podświadomie.
Życzę Ci jednak żeby te kłucia wskazywały na fasolkę :-)

 

[Kasia-rt]

Monika! Trzymam za Ciebie kciuki żeby sie udało.....daj znać 4 koniecznie! ja tez opowiem jak już bede wiedzieć czy tak czy nie....

Trzymam za Ciebie kciuki...na pewno sie uda!

Pozdrawiam

Kasia

 

[monik75]

Kasiu jak nie przyjdzie @ to testować będę dopiero w sobotę 8-go ;-) To tak dla wyraźniejszych II kreseczek
Następny tydzień będzie dla nas (mam nadzieję) szczęśliwy.
W razie niepowodzenia to i tak się nie zmartwię bo kolejna owu przypadnie w okolicach świąt i będzie też bardzo miło :-)

 

[Kasia-rt]

Monika Na pewno będzie Po TWOJEJ myśli! Zobaczysz, zrobisz wszytskim super prezent wigilijny!!!!!
Ja jak @ przyjdzie to daje spokój na jakiś czas....Ale myśle że przyjdzie więc się nie nastawiam i zajmuje pracą!

Pozdrawiam

Kasia

 

[Kasia-rt]

Powiększyły mi się znacznie piersi! normalnie wylewaja mi sie leciutko ze stanika, brzuch boli, jajniki na zmiane, raz lewy raz prawy....jakos spuchłam cała lekko i na piersiach pojawiły sie niebieskie żyłki ( dlaczego? ) nigdy tak nie miałam......a do okresu jeszcze tydzień....z moich obliczeń wynika że to mogłby być 10 dzień po zapłodnieniu.....tak wcześnie są odczuwalne takie obwiawy????,....do tej pory sadziłam że się nie udało i nadal sie nie nastawiam bo piersi się mogą powiększać, ale te niebieskie żyłki....od czego to może być?
I co z tymi jajnikami...to normalne takie kłucie na przemian jednego i drugiego...dodam że bardziej boli mnie ten z którego miałam owulacje tzn lewy!
Miewam lekkie ciągnięcie z pachwinach również....biore regularnie Magnez,Folik i tran z omega3...
Zrobiłam wczoraj test wyszedł, negatywny, wiec pomyslałam że to nie ciąża....ale te żyłki mnie martwią..i to że nie moge sie najeśc po szklance soku czuje sie super pełna!

Co o tym myślicie?

Pozdrawiam
Kasia

 

[monik75]

Kasiu ja myślę że test to zdecydowanie za wcześnie zrobiłaś. Te sikane to dopiero po spodziewanej @ pokazują cokolwiek. A te kłucia to prawdopodobnie na fasolkę:-). W tamtym roku też mnie tak kuły jajniki i fasolka była, ale niestety krótko :-(.
Wszystkie objawy mogą wskazywać na ciąże, ale może to być też podświadome pragnienie fasolkii i organizm takie właśnie cyrki wymyśla.
Myślę jednak że u Ciebie to będzie dzidzia :-)
A ja grzecznie postaram się poczekać na @, albo też na fasolinkę:-)

Acha wiesz co, ja też w tym cyklu miałam owu z lewego jajnika

 

[Kasia-rt]

Ojej, Monika, to świetnie...może razem bedziemy miały dzidzie z lewego jajnika ja nie przypuszczałma ciąży, uznałam że sie nie udało, ale wczoraj zaczeły mrowić mi te piersi a dziś to całe pieką i te żyłki........nie nastawiam się, przyszłemu tatusiowi nie będe głowy zawracac zasygnalizowałam mu sprawe i razem czekamy ale o wszystkich obiawach mu nie mówie.....ma 9 w niedziele urodziny!! Cóż to byłby za cudowny prezent..dlatego narazie nie będe nic mówić!
Często strasznie siusiam....jestem jakaś rozkojarzona i roztrzęsiona....Bardzo chciałabym już wiedzieć! czy to fasolka czy nie....A wiesz może dlaczego na piersiach wychodzą w ciaży te niebieskie żyły?

Nie mart sie, moja koleżanka poroniła 6 razy pod rząd a potem zaszła w ciąże i sie udało i 5 miesiący po urodzeniu synka wpadła i ma sliczna parke!

Pozdrawiam

Kasia

 

[monik75]

Te żyłki na piersiach to przez hormony prawdopodobnie. Piersi się powiększają i przygotowują do ciąży a potem do karmienia. Mnie też dzisiaj te piersi szczypią, mrowią i łaskoczą na przemian. Nie wszystkie kobiety mają tak wcześnie objawy, ale niektórym się udaje :-) I prawdopodobnie my się do nich zaliczamy Z kolejnych przypuszczalnych objawów to dzisiaj zaobserwowałam biały śluz na bieliźnie. Z tego co pamiętam to będzie go chyba coraz więcej
Najgorsze to są te różne nastroje. Rano to się mało nie popłakałam, a teraz jestem happy
Też myślałam że ten cykl to stracony będzie, ale te wszystkie objawy to zaczynają mnie nadzieją napełniać;-)

W tym roku miałam operację usunięcia mięśniaków macicy, ale mam wiarę że mimo to, kolejna ciąża skończy się po 9-ciu miesiącach

Trzymam mocno kciuk żebyś na urodziny męża mogła mu podarować wasz maleńki cud :-)