reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

Dzięki Sreberko za wyjaśnienie tej nieszczęsnej prolaktyny. A tak na marginesie -ja mialam wielokrotnie przekroczoną tą normę.
Megi - spokojnie, dajcie sobie czas - może tym razem się uda? Daj znać Kochana. Ja mam nadzieję że już niedługo też będę mogła się cieszyć stanem błogosławionym - ale przez całe 9 miesięcy.Wspaniałe uczuciwe...Tego i wam życzę kochane Dziewczynki. Buźka
 
reklama
Ja też Wam Kochaniutkie życzę szybkiego zafasolkowania i głęboko wierzę dziewczynki że już niebawem będziemy się chwaliły dwiema kreseczkami :tak::tak::tak::-) Buziaki dla Was i głowy do góry!
 
czesc wszystkim ja mam takie pytnanie co jakie to uczucie jak sa motylik w brzuchu i w jakiej okolicy?? wiem ze moje pytani emoze byc dziwne ale bardzo mnie to interesuje staramy sie o dzieco i juz samam nie wiem czy sobie objawy wymyslilam czy sa naprawde:(
 
karola_11 witaj
Mi się wydaje że to raczej ze szczęścia i podekscytowania czuje się tzw. motylki :-) a ty ile się strasz i w którym dniu cyklu jesteś:confused:
 
cześć dziewczyny, jestem 1-szy raz na forum witam serdecznie! tem wątek jest mi b.bliski bo staramy się z mężem o dzidzię od roku i jest to nasze największe marzenie.Mam taki problem: dziś jest 29 dzień mojego cyklu, 2 dni temu zrobiłam test (ostatni cykl trwał 26 dni, są w miarę regularne 26-30 dni), wyszedł negatywny, czy jest możliwe aby w 27 dniu cyklu test jeszcze nic nie wykryl? bo mam przeczucie że być może się udało :) będę wdzięczna z opinie
 
Mufka pewnie, ze możliwe, nieraz słyszałam o takiej sytuacji, spróbuj za 2,3 dni jeszcze raz. Powodzenia!
 
cześć dziewczyny, jestem 1-szy raz na forum witam serdecznie! tem wątek jest mi b.bliski bo staramy się z mężem o dzidzię od roku i jest to nasze największe marzenie.Mam taki problem: dziś jest 29 dzień mojego cyklu, 2 dni temu zrobiłam test (ostatni cykl trwał 26 dni, są w miarę regularne 26-30 dni), wyszedł negatywny, czy jest możliwe aby w 27 dniu cyklu test jeszcze nic nie wykryl? bo mam przeczucie że być może się udało :) będę wdzięczna z opinie

mufka - mi test ciążowy wyszedł 26dc :-) przy 30 dniowych cyklach :-)
fakt, że druga kreska była baaaaaardzo blada, ale była :-) dzisiaj jest mój 28dc i druga kreska jest bardzo wyraźna :-)
zatestuj za parę dni :-) trzymam kciuki :tak:
 
niestety dziewczyny :-( wczoraj prysły marzenia o dzidzi, a miałam nawet sporo objawów, chyba je sobie jednak wkręciłam, staram się nie przejmowac, dobrze że czas szybko leci, postaramy się w tym cyklu, mam nadzieję że się uda:happy: mam prośbę, chcę wypróbować testy owulacyjne, nigdy ich nie używałam, może któraś z Was mi jakiś poleci, będę wdzięczna, pozdrawiam :-)
 
Witajcie
Otóż tak jak to trzeba było w odpowiednich dniach przytulaliśmy się z mężem bardzo intensywnie. Z resztą i tak robimy to prawie codziennie
smile25.gif
więc nie wymagało to od nas specjalnych starań...
No i teraz czekam. i zastanawiam się . ... i we wszystkim dopatruję się symptomów ciąży.
Na przykład...
- od samego zakończenia owulacji mam zawroty głowy...
- kilka dni potem pojawiły się lekkie mdłości a dziś są już tak nie znośne, że myślałam , że nie przełknę obiadu i muszę pić miętę by nie zwymiotować. Poza tym to nie są takie zwykłe mdłości od żołądka. Czuję jakby wielką kluchę zaciskającą mi przełyk w mostku i w gardle...
- no i co najgorsze... w krótkim czasie przytyłam 2 kg.

no ale...
- zawroty głowy mogą być wynikiem niskiego ciśnienia...
- mdłości złym odżywianiem lub stresem...
- a waga ... hmmm... mam jednak nadzieję, że to ciąża bo nie zmieniłam ostatnio diety....

Tak czy siak w weekend się okaże... w sobotę rano mam zamiar zrobić test... a w niedzielę powinnam dostać @... a może jednak nie
smile25.gif


Tak czy siak w weekend powinnam wiedzieć na czym stoję ...
A na razie męczę się z zaciśniętym gardłem i z mdłościami. Wolałabym aby to były ciążowe mdłości to przynajmniej wiedziałabym po co się męczę ...

 
reklama
to ja napisze troche bez wkrecania;) Chociaz pamietam jak strasznie sobie potrafilam wkrecac sama...

W kazdym razie ja zaciazylam.. a pierwszym objawem jakim mialam... by bol jak na @ w czasie trwania cyklu..mniej wiecej poltora tygodnia przed spodziewanym okresem..
22 listopada mialam ostatnia @ , a juz 27 grudnia wiedzialam ze sa II.
Cykle mialam zawsze nieregularne, dlugie..nie potrafilam interpretowac tempek bo byly takie rozne, tak beznadziejne ze sie nie dalo...

Wracajac do objawow.. Czulam napiecie dziwne w podbrzuszu. Zreszta podbrzusze moje byle twarde jakby bardzo mi sie chcialo siusiac.
Mniej wiecej w 6 tygodniu wlasnie mnostwo siusialam, nie moglam spac. Mdlosci pojawily sie okolo 8 tygodnia... I to nie jest nic fajnego..

Warto tez patrzec na piersi. Bo nabieraja masy, jak przed okresem.. Ale sa bardziej zylaste...
 
Do góry