reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

hm...Dodeczkoa skąd ta pewność o braku ciąży???
ale nietety może sie zdarzyc to co mówisz :(. jakies przyblokowanie w organiźmie...
poczekaj jeszcze kilka dni, zrób dla wszytskiego teśik ;). ajak nie ma fasolki :( to radze pójść od lakarza (da ci prawdopodobnie progesteron, np Luteine na kilka dni i miesiączka powinna pójść).
moze mialas jakies stresy, od tego moze sie zatrzymac miesiączka...
no a bół brzuch może świadczyc o zbliżającej sie @, albo o jakimś stanie zapalnym w tych oklicach, wiec za długo nie zwlekaj jak by co!!!
 
reklama
Dziękuję Elżbietko za radę :)
Jejku nie powiem bo mnie to martwi :( no ale cóż... jak chyba nigdy "MAM NADZIEJĘ ŻE @ SIĘ POJAWI" wkońcu :( Stresu raczej nie miałam tzn. tak jak zwykle :/ więc nic szczególnego, więc strasznie mnie to dziwi i poniekąd martwi :(
No ale pożyjemy zobaczymy :) Pozdrawiam i jeszcze raz bardzo dziękuję, wielgaśna buźka :-*
 
Dziewczyny dziekuje za wsparcie, faktycznie macie racje, ze i tak moim zamartwianiem sie nic nie zdzialam. Pozdrawiam Was cieplo (alex28)
 
Dodeczka, ja kiedyś też myślałam, że nie było nic co by mogło wpłynać na opóźnienie. Miałam akurat obronę licencjata, ae w ogóle się nie denerwowałam ani nic. A @ przyszła dopiero na 48 dzień. Gdzieś jednak mój organizm to jakoś przeżył, choć mi się wydawało, że było wszystko luzacko. A jednak. Wiem, że ostatnio chyba jakieś egzaminy zdawałaś, do tego to pragnienie dzidzi mogło spowodawać, że @ Ci się spóźnia.
Chociaż wolałabym żebyś ogłosiła całemu światu " jestem w ciąży"
 
Dziękuję Agnezzz, Izabelko :-*
Postanowiłam już o tym nie myśleć... choć nie powiem bo chciałabym żeby zjawiła się już ta @, bo jak się tak wszystko przedłuża to mnie delikatnie "trafia" :mad:

No ale dziś nie to najważniejsze :) IZABELKO kochanie gartuluję Ci po raz ??? nie wiem który :) Taka jestem happy że nawet brzuch nie boli :) Cmok :-* Aleś dziś piękny dzień choć deszczowy u nas :) Izablko tylko pamiętaj !!! zabraniam Ci nas opuszczać !!! :) Myślę że nie tylko ja :)
 
Nie ma mowy zebym was opuściła zawsze mnie wspierałyście-teraz moja kolej. buziaczki ;)
 
No własnie Izabelko nie zostawiaj nas.

A powiedz jakie to uczucie jak na teście pokazują sie 2 kreski..co się wtedy myśli i jak w ogóle zlatują te pierwsze chwile kiedy nagle już wiesz, że masz lokatora w brzuszku...strasznie mnie to ciekawi :D

Kurde...znowu mi łezki kręca się w oczach..jakaś taka beznadziejna jestem ostatnio... :|
 
reklama
Do góry