reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Katowice zapraszają przyszłe mamusie

ja tez zyje. nie mam czasu ostatnio na nic :/
do_ti jutro postaram Ci sie podeslac linka do forum gdzie wyczytalam mnostwo negatywnych opinii na temat Bogucic.
Ogolnie to sram za przeproszeniem pod siebie od tygodnia, jutro o 11.50 mam rozprawe, o ktorej Wam pisalam o pozbawienie wladzy rodzicielskiej.Tzn. pierwsza rozprawe a ile ich bedzie nie wiadomo, adwokat Nam powiedzial, ze mamy duze szanse zeby wygrac, ale wszystko zalezy od Sądu i przede wszystkim tego Osrodka Diagnostycznego, ktorego opinia niestety jest najwazniejsza, a ktory to czesto wydaje takowe opinie zupelnie niezgodne ze stanem faktycznym...nic na to nie poradze niestety, ale prosze Was bardzo trzymajcie mocno kciuki, bo starsznie sie boje:no:
 
reklama
hejka
ale się szaroburo zrobiło:eek: nic się człowiekowi nie chce w taka pogodę, ja to najchętniej pod kocyk bym wlazła z książeczką fajną, ehh pomarzyć dobra rzecz...
Igor wrócił zachwycony z wycieczki, nawet obsuwę z przyjazdem godzinną mieli. I jeszcze pierwszy ząb mu wypadł. Oczywiścią ząb schowany w plecaku dla Wróżki-żębuszki. Mówię mu, że pewnie na jakąś kasę mu wróżka wymieni, na co moje rozradowane dziecko "oby na stówę, oby na stówę":-) Ząb został wymieniony na 20 zeta, po czym i tak mój B stwierdził, że teraz sobie Młody zacznie zęby wyrywać;-)
Tatuś też zadowolony, bo wczoraj kupił samochód. W końcu adekwatny do sytuacji zyciowej, bo Toyota avensis, więc ja w sumie też w końcu jestem zadowolona.

Nuuśka musiałam cos przeoczyć, bo nie bardzo wiem o czym piszesz, ale oczywiście &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Doti niewysypianie to niewątpliwie czarna strona macieżyństwa;-) Życzę tak na początek 5h w ciągu.

miłego dzionka
 
Nuśka trzymam kciuki
czekam na linka ;)


Annaoj no strasznie szaroburo, nawet z Zuzią nie wychodzę, bo nie chce mi się moknąć. Super, że kupiliście autko. My najpierw musimy oddać długi za mieszkanie a potem pomyślimy o jakimś autku :)
a póki co dziś przychodzi gościu robić pomiar i projekt kuchni wreszcie, bo już nie mogę patrzeć na moją kuchnię w opłakanym stanie
no i zmywarka będzie - jakby inaczej :D

a póki co zabieram się kilka dni za naklejenie zwierzątek do pokoju maleństwa, ja się zabieram ale moja druga połówka jest mi potrzebna i z jej zabieraniem się gorzej

co do snu jak jest 3,5h nieprzerwanie to mnie cieszy i raduje :D
 
annaoj pisalam Wam kiedys juz na samym poczatku, ze Olusia nie jest dzieckiem mojego przyszlego meza. Jest dzieckiem czlowieka, z ktorym zylam przez 6 lat, ktory zgotowal mi i jej pieklo, zaczynajac od alkoholu, konczac na znecaniu sie. Nie bede pisac tego tutaj , bo uwazam mimo wszystko, ze o takich rzecach mozemy pogadac jak sie spotkamy kiedys mam nadzieje na kawuche.
Zalozylam mu sprawe o pozbawienie wladzy rodzicielskiej, dzis byla rozprawa i ku mojemu zdziwieniu i szczesciu juz zapadl wyrok. Moze to i dlatego, ze sedzia byla taka sama jak na ostatiej sprawie ( dwa miesiace temu odbyla sie sprawa o zgode na wydanie paszportu dla Olusi), moze dlatego, ze sam sie pograzyl, zreszta dla mnie wyrok byl jednoznaczny. W kazdym badz razie udalo sie, zostal pozbawiony wladzy rodzicielskiej :D Teraz tylko czekac 21 dni na uprawomocnienie sie wyroku, chyba,ze nie daj Bog zlozy w Sadzie apelacje, ale mam nadzieje ze nie. W kazdym badz razie wierze, ze chocby i to damy rade :) Ciesze sie tak bardzo, ze nawet nie macie pojecia dziewczynki :D w koncu jestesmy wolne, szczesliwe.
do_ti przepraszam Cie nie mialam jeszcze czasu poszukac tego linku, siedze w pracy za jakas godzinke postaram sie poszukac :)
Ale powiedz mi tak szczerze, z wlasnego doswiadczenia, polecilabys ten Szpital ?
 
Nuśka cieszę się, że sprawy się tak potoczyły

polecałabym, bo mimo wszystko większość położnych, pielęgniarek jest super
trzeba mieć oczywiście dystans i walczyć o swoje, bo co mnie to interesuje, że idą na akord z porodami
poza tym warunki, jedzonko super
 
hejka
dzisiaj tylko na chwilkę zaglądam, bo mam dużo roboty. Popołudniu jadę na urodziny z Igorem, zdecydowała, że wezmę tez Alicję, co by się B mógł odrobić. Igora zawoże po urodzinach do teściowej, rano go do przedszkola zaprowadzi, a Młodą do mojej mamy, więc mamy noc bez dzieciaków.
Znalazłam szczeniaki, więc prawdopodobnie w sobotę staniemy się szcęśliwymi posiadaczami gończaka (jak to mówi mój syn)

Nuśka bardzo się cieszę, że zapadł pozytywny wyrok. Jasne to nie jest miejsce na opisy takich spraw. Najważn9ejsze, że Ty i Ola macie to już za sobą.
Doti jak tam nocka.
uciekam
 
do_ti kuzde nie umiem tu w pracy na komputerze tego znalezc :cool:Musze jutro przysiasc w domu i zobaczyc, moze uda mi sie, zreszta wydaje mi sie, ze dalam ten link do zakladek :)
W dodatku jakies chorobsko mnie dopadlo :( A u mnie to tragicznie wyglada, zawsze kiedy zaczyna sie jesien, rok temu bylo to samo. Nos czerwony jak burak, kicham, kaszle a lzy mi ciekna tak ze kazdy pocieszac chce bo mysli, ze taka smutna :sorry:
Kupilismy tydzien temu stol z krzeslami :D Wymarzony moj, co prawda ze szkalnym blatem, myslalam, ze nie bedzie funkcjonalny ale powiem Wam warto bylo :) Ciesze sie jak male dziecko z kazdej rzeczy jaka kupimy do mieszkania, w koncu to juz rok, jak mieszkamy na swoim.
A jak Zuzolek ? Moze jakies zdjatko bym uprosila :tak:?

annaoj a jaka rasa ? bo nie wiem czty dobrze zrozumialam, gonczy polski tak ? :) Mnie sie zawsze spaniele podobaly, nie wiem czemu ale maja jakis taki swoj urok, ktory zawsze mnie w Nich urzekal. Moze troszke ciapowaty...:sorry2:
 
witam piątkowo, juppiii, byle do 16 i weekend
Przeżyłam jakoś wczorajsze urodziny, ale co się nabiegałam, to chyba lepiej niż na fitnesie, po prostu Alicja nie wie co to strach. Potem był dramat mały, bo ona też chciała zostać u teściowej i z płaczem wielkiem zawoziłam ją do mojej mamy. Na szczęście jak psa zobaczyła, było już ok, więc babcia się nie zorientowała z jakimi oporami jechała.
Czekam dzisiaj na legowisko dla piesia i zabaweczki,a jutro jedziemy. Cieszę się chyba tak samo z tego faktu jak moje dzieci:-) Oczywiście chłop mnie przestrzega, "że teraz rto jest słodki, malutko szczeniaczek, ale wyrośnie potwór, który nie zna litości i niezależnie od pogody będzie chciał wyjść na dwór". Już go poinformowałam, że pies będzie współny i ja w trosce o jego zdrowie też będę jego z psem na spacery wysyłać;-)
Nuśka, tak gończy polski. Wiele ras rozważaliśmy, mnie się też spaniele podobają, ale chciałam z krótką sierścią. Zdrówka życzę.
 
reklama
Annaoj nocki super tylko raz wstaję ;)
mój m nawet nie słyszy że dziecko płacze :D
ale i tak wstaje zmienić pieluchę ;)
i zrobić mleko w butli.
Super psiaczek :)
Mi przydałby się fitnes, ale po cc to nie bardzo póki co - czekam na wizytę u lekarza, a potem szaleństwo z odchudzaniem :D
żartuję ;)

Nuśka czekam na linka :D ja tam cierpliwa jestem
Życzę zdrówka.
Fajny zakup. My też cieszyliśmy się każdym drobiazgiem, a teraz czekam na zrobienie kuchni.
Jutro idziemy po wycenę projektu - aż się boję ceny :)
A Zuzolek słodka kruszynka - wybacz nie umieszczam zdjęć mojej maleńkiej, ale może kiedyś jakiś spacerek dziewczynki i wtedy zobaczycie moje szczęście.
 
Do góry