reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmimy piersia :)

kakao - nie moge bo dziubka uczula, bawarki nie moge ze wzgledu na mleko - dziubek ma skaze białkową, piwko próbuje ale nie działa....
 
reklama
dziewczyny... wydaje mi się że mam coraz mniej mleka..... jak sciągałam jednorazowo co dwie godziny po 260ml z cyckow tak teraz jak po 4 jest ok 200 to jest super..... po dwóch godz jest mleka ok 100 .... dziubek mi się nie najada i sie drze, więc próbuje jak moge z tymi cyckami ale jak nie idzie to dokarmiam go mleczkiem bebilon 1ha.......
co zrobic zeby miec wiecej pokarmu..... staram sie go przystawiac, choc on z cyca jesc nie chce bo sie krztusi mlekiem, odciagam czesto - co jakies 2 godziny, pije herbatke na laktacje i nic...:( boje się ze mi pokarm zaniknie całkiem albo bedzie go tak mało że bede musiała na stałe przejsc na modyfikowane...
poradzcie cos....
Ja czytalam w necie ze ok 2 miesiaca jest kryzys laktacyjny i dlatego piersi mniej produkuja mleczka.Dzieciatko ma wieksze zapotrzebowanie a one nie nadanzaja produkowac.Pij te cherbatki latacyjne i duzo płynow a po kilku dniach wszystko wroci do normy.Ja tak mialam kilka dni temu i myslalam ze to dlatego ze moje dziecię nie pije w dzien i piersi sie zasuszają.Ale 3 dni pozniej mialam nagly nawal mleka ze musialam odciagac.Nie martw nie meganne przystawiaj poprostu czesciej malego do piersi i duzo plynow pij a wszystko wroci do stanu poprzedniego.Aha i pij przynajmiej jedno karmi dziennie:))
 
Rosi ma racje... wlasnie przecgodzilam to w tamtym tygodniu. Polozna kazala mi wiecej pic bo teraz cieplej jest i nalezy pic wiecej niz zwykle.
 
minikasia po ilu dniach kryzys przeszedł?? u mnie jest lepiej ale to nadal nie to co było....... pije te herbatki ale oboje z dziubkiem mamy po nich gazy hehehe lol:p
pije bardzo dużo... i staram je z jedno piwko dziennie walnąc tylko ze ja pijam bezalkoholowe... to to samo czy nie?? może karmi było by lepsze?
bardzo chce go tylko cycem karmic....... :( a tak w ogole to wam powiem ze odkad mam mniej pokarmu to dziubek chetniej z cyca ciagnie, bo wczesniej bylo tyle ze sikało z cycka i mały sie krztusił przez cały czas jedzenia... a teraz z butli nie chce... i jak go dokarmiam to go oszukiwac musze najpierw na chwile cyc aby mu butle wetknąc...... z dokarmianiem jest lepiej..... dokarmiamy się tylko raz dziennie...... jak nie doje i płacze z głodu.. a tak jakos sobie z cyckami radzimy....
 
Meganne slyszalam, ze ciemne lepsze..Ale niewiem czy to po czasie nie wyjdzie tak samo jak z bawarka - ze to pic na wode...
Ja pilam Karmi ale mi sie juz skonczylo hahaha...
Mnie ten kryzys dopadl na okolo tydzien. Mysle ze w tym czasie organizm reguluje sobie ile ma produkowac pokarmu wlasciwie do potrzeb dzidzi. Ja nie dokarmiam. Moja mala za jednym posiedzeniem pije tylko z jednej piersi i to narazie wystarcza, Ale kilka razy mialam wrazenie, ze bylo za malo i dojadala z drugiej ale nieduzo.
 
Meganne nie przejmuj się, że mniej masz mleka.
Ja też na początku odciągałam po kilkaset ml dziennie, a teraz jak uzbieram za cały dzie n 200ml to jest dobrze. A Mała i tak się najada. Wystarcza jej to co mam. Po prostu laktacja się unormowała... Cycki produkują dokładnie tyle na ile jest zapotrzebowanie ;-)
Uszka do góry.

Ps. Moja też ma zdaje się alergię na produkty mleczne :-(
 
hej laski ja za to czekam az mi sie unormuje. normalnie leci ze mnie caly czas a w nocy najbardziej. maly sie czasem boi cyca wziasc tak leci
 
a u mnie z cyckow samo mleczko kapie jak córa pociagnie 2 x i na tym koniec.Myslalam ze zasuszy mi cycki bo nie chce pic a mleko nadal jest.Nie chce mi sie odciagac bo mam reczny laktator i wiecej z niego mycia niz tego mleko zdoje.Tak wiec czekam az przestanie kapac a tu jest i jest,ale juz ostatnio to malutko.Przystawiam ja tylko w nocy i raz dziennie.Ale toto wiecej sie bawi cyckiem niz pociagnie.:-D
 
reklama
u mnie nie kapie, na dodatek przez stres ostatnio mleka coraz mniej..... wspomagam sie karmi i tabletkami na laktacje, ale jakoś słaby efekt....
 
Do góry