reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie naturalne, diety mam

nimfii i bardzo dobrze. Napewno będą osoby co będą 'stękać', ale nasze mamy karmiły nas też wcześnie i jakoś nie widzę, żeby społęczeństwo było przez to gorsze.
Poza tym co to za norma karmić cycem do 6 miesięcy, każde dziecko jest inne.
Tak jak dorośli - jeden zje kromke na śniadanie a inny sześć i są tak samo najedzeni :D
 
reklama
:tak:larkaa :tak: wiekszosc rodziny tukla mi do glowy - karm piersia! jak nie chcial piersi to mowili - zmuszaj!
dlugo upieralam sie zeby nie dokarmiac sztucznie zwlaszcza jak mi lekarz powiedzial ze nie widzi takiej potrzeby :eek: dopiero mama mnie przekonala - powiedziala mi ze głodze dziecko i jak ja bym sie czula bedac glodna :confused2: ruszylo mnie sumienie chyba... w kazdym razie tak jak jest teraz jest dobrze :tak:;-)

jak tylko rodzina sie dowie topewnie od razu rozpoczna nagonkę pod tytulem - karm piersia! na pewno dasz rade :-p ale juz sie na to uodpornilam :tak:

daggy jem czekolade :tak: ale malo ze wzgledu na to ze kakao moze powodowac zaparcia - bo uczulenia nie mamy :tak:
kakao do mleczka to robie slabe - tylko jedna lyzeczke wsypuje na szklanke mleka, a czekolade lub czekoladki to najwyzej kilka kostek dziennie :tak:
 
:tak:larkaa :tak: wiekszosc rodziny tukla mi do glowy - karm piersia! jak nie chcial piersi to mowili - zmuszaj!
Wlasnie takie gadanie czesto powoduje blokade u mamy,taka glupia presja ktora uruchamia caly mechaniz stresu i czesto karmienie konczy sie porazka albo ciagnie sie i przynosi same nerwy zamiast radosc.
 
Wlasnie takie gadanie czesto powoduje blokade u mamy,taka glupia presja ktora uruchamia caly mechaniz stresu i czesto karmienie konczy sie porazka albo ciagnie sie i przynosi same nerwy zamiast radosc.

:tak::tak::tak:
zgadzam sie z tym... ale ludzie sa jacy sa.... ja tam nikogo nie dyskryminuje za karmienie butelka ;-)
chcialam Macka karmic do roku piersia... albo co najmniej pol roku.... tak jak wszystkie mlode mamy w mojej rodzinie :sorry: no ale bedzie co ma byc.... to i tak juz ponad trzy i pol miesiaca :tak:
 
reklama
Elunia kiedys pisalas o jakiejs masci, ktora stosujesz..co to za masc ?
czy Twoja mala ma skaze, AZS czy po prostu na niektore produkty tak reaguje?
 
Do góry