reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie naturalne, diety mam

Habciu-to masz super ze mieszkasz na takim osiedlu:tak:Zazdroszcze;-)
Golimku
z calym szacunkem,ale co to za przyjaciolka jak takie teksty do ciebie puszcza?Ja bym ja chyba zaraz urzadzila tak,ze sama by musiala na operacje zbierac:-D:-D:-D
Ja mam tutaj bardzo mnostwo znajomych,ale prawdziwej kolezanki nie mam niestety.moja przyjaciolka siedzi w Dublinie i na gg klikamy.bo ma tez mala coreczke.
 
reklama
ooo to ja na brak towarzystwa nie narzekam..tez mieszkam na nowym osiedlu..znam mnóstwo mam z dziećmi..codziennie chodzimy razem na spacery..nawet z jedną na telefon się zawsze umawiamy..ma córeczkę 6dni starszą od Blanki więc nie brakuje nam tematów do rozmów..poznałyśmy się w szkole rodzenia..jeszcze jedna mama ze szkoły rodzenia, kolejna ze szpitala..urodziła dwa dni szybciej..a zresztą na naszym osiedlu jest taki park..kumulacja mam z dziećmi i tak już się tam znamy prawie wszystkie..:tak::tak:
 
U nas pod blokiem jest estakada i pomiedzy bloczkami place zabaw :D Czasami jest taki natłok mam, ze ledwo sie miescimy :D Osiedle jest zamkniete i monitorowane :)
 
Mnie też brakuje towarzystwa i przykro mi, że żadna z Was nie jest z Poznania:-(
Niby moja "najlepsza" przyjaciółka ma ośmiomiesiecznego synka (ba nawet matką chrzestną jestem a ona ma być Heli) to kontakt jest marny, wiadomo mnie jest ciężko się z ruszyć z dwójką maluchów gdzieś dalej a jej się nie chce do mnie przyjeżdzać, mimo że mam ogród i dzieciaki mogłyby razem spędzić czasem na powietrzu. W ogóle chyba ma inne priorytety i ona nabija się zawsze z moich dzieci, że Franek ma nos jak Gołota a Helenka wygląda jak moja teściowa i mam na operacje plastyczną zbierać ;/
Miłe to nie jest:-(
:-)
za takie komentarze to ja bym chyba jej za chrzestną nie wzięła:no:
 
Golimek ja bym się z daleka od noej trzymała, ja wogóle omijam osoby które wokól siebie tworzą taki klimat.
Ja znowu mieszkam na osiedle gdzie też jest sporo mamuś ale większość ma szkraby parkami i głownie na placu zabaw siedzą a ja pochodzic lubie....
Mam za to za ścianą sąsiadeczkę bardzo fajną z synkiem o 4 msc starszym. Bardzo się lubimy tylko że jej synuś non stop chory jest i nie mamy jak się widywać bo nie chcę Oli zaraźic.Ale mam nadzieję, że to minie i już kombinujemy gdzie będziemy w lecie jeździć.
A 2 razy w tygodniu jeżdzę do mamy do centrum połaźic po ryneczku i sklepach i tam mam koleżankę w moim wieku , która ma dzieci tak jak ja tylko drugiego ma synka i też się spotykamy -najczęściej na kawce mrożonej a potem łazimy pól dnia. Tylko muszę autkiem jeździć z moją 2 więc trochę to upierdliwe. No ale cóz ....
 
Larkaa a my z dziewczynami z forum regionalnego własnie spotkanko szykujemy ? może tak spróbuj?jesteś na forum regionalnym?
 
ja ostatnio na regionalnym znalazlam sasiadki :tak: wiec moze jakis spacer nam wyjdzie :tak:

w rodzinie mam starsze dzieciaki ok 2-7lat, nikogo mlodszego. Za to koledze urodzil sie syn w ten weekend wiec mamy choc jednego rowiesnika :-D oprucz tego moje cztery kolezanki z pracy maja dzieciaczki z 2008 i 2009 roku no ale nie mam z nimi kontaktu bo mieszkaja poza Krakowem :-(
 
reklama
Do góry