reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie naturalne, diety mam

dzisiaj ta noc w ogóle jakas do dupy chyba byla, bo mój tez sie obudzil po 1 (mimo, ze przed snem zjadł 200ml mleka z kleikiem, a zazwyczaj tylko 120-150 zje), a zawsze śpi ciągiem do 4-5...i zawsze nawet jak sie przebudzi wczesniej to smok i spi dalej, a dzisiaj juz musialam nakarmic i potem co godzine pobudka :wściekła/y: jutro wracam do pracy i chyba synek sie buntuje :frown:

Szybciutko wracasz do pracy. Sa złobki, ktore przyjmuje tak male dzieci?

Ja się musze Wam pochwalić. Maks zapisany jest do 4 złobkow, a w jednym jest duze prawdopodobienstwo, ze od pazdziernika pojdzie :D Ciesze sie bardzo, bo akurat na tym zlobku mi najbardziej zalezało :D Mojej sasiadki 2 dzieci tam chodzi i jest bardzo zadowolona. Czyli jak dobrze pojdzie za 4 miesace ide do pracy :D Do tej pory zylismy tylko z meza wyplaty.
 
reklama
u nas też nocne pobudki, a o 4-5 rano atak płaczu jeszcze do tego ;/ z jedzeniem też lipa, w dzień nie chce jeść, a w nocy nadrabia.

Dziewczyny ząbki się zaczęły!!! :O
Takie objawy nawet na 2 miesiące wcześniej bywają.
 
Habcia wracasz do pracy?
Ja chcę jak najdłużej posiedziec z Zosią, ewentualnie jak skończy rok, półtora pójdę na pół etatu
 
ja też wracam....od 1 września. Niestety chciałam zostać z krzysiem ale tak naprawde boje się o utratę pracy. A takiej szkoda by było tracić bo praca tylko do 14.30. Z mojego działu urodziła koleżanka 5 dni temu. W dziale zaczyna brakować osób, kolejna odchodzi na emeryture i w sumie boje się ze naprzyjmują innych a potem dla mnie nie będzie miejsca :((( Wiecie niby matka chroniona ale rzeczywistość inna
 
Dziewczyny Megusek nas opier-papier za pisanie na tym wątku o pieluchach i pracy:sorry: !!!

a ja wracam do pracy w sierpniu. Mus to mus. Wiadomo, że zostałabym w domu gdybym tylko mogła.:-(
 
Tak się boicie tego naszego meguska, że odbija się to na Waszych dzieciach i nie śpią Wam po nocach!
Megi - coś ty im zrobiła???

ja właśnie prowadzę walkę (a raczej wojnę!) z mężem. Bo wcześniej godził się na wychowawczy a tydzien temu zapytałam, jak sobie wyobraża żyć z jednej pensji. A on "jak to?". Nie wiedział, że jest różnica pomiędzy wychowawczym a macierzyńskim. I kazał mi wracać do pracy. A ja nie chcę! Ja chcę zostać przynajmniej do roczku Mili z nią!!!
 
ja tez wracam do pracy w polowie sierpnia buuu:( z jednej strony sie ciesze bo troche pożyje czyms innym, ale z drugiej strasznie mi szkoda zostawiac tą moja mała dziunie, strasznie sie z nia zżyłam i widze ze ona ze mna tez, kiedys sobie nie wyobrazałam ze to bedzie takie trudne:szok:
 
Szybciutko wracasz do pracy. Sa złobki, ktore przyjmuje tak male dzieci?

jestem z tych co w domu siedziec nie moga za dlugo...na razie wracam na 4-5 godzin dziennie, a od lipca juz na pelen etat. mam kochana tesciowa ktora juz wychowala siostrzenca mojego meza i maly rozwijal sie super, wiec wiem ze bedzie w dobrych rekach. pewnie bede za nim strasznie tesknic, ale za praca tez juz tesknie - taka jestem nienormalna ;-)
 
reklama
Ja uwielbiam siedzieć z dziećmi w domu i przez najbliższy rok nie zamierzam pracować. Owszem pieniadze by się przydały, ale ten czas z dziećmi jest bezcenny.
 
Do góry