ja wietrzę Milę, kładąc przewijak na podłodze a na nim Milę. W tym czasie też kładę się obok na kocyku i ćwiczę 6W :-)
(dziś na wadze znowu 1 kg mniej! 56 kg!!! Mam nadzieje, że to nie jednorazowe! ale nie zmieniam na suwaku, bo przez kilka dni musi się to utrzymać!) :-):-)
A jak kładłam ją na podkładzie lub pieluszce flanelowej, to zawsze tak się wierciła, że te rzeczy lądowały jej zrolowane pomiędzy nogami. Albo całkiem z tego schodziła. Dlatego daję przewijak. Ale muszę ją pilnować, bo ostatnio się przegibała i połowę ciała miała na przewijaku, a od pupy do stopy była na podłodze Oczywiście fotkę w takiej pozycji musiałam zrobić!
(dziś na wadze znowu 1 kg mniej! 56 kg!!! Mam nadzieje, że to nie jednorazowe! ale nie zmieniam na suwaku, bo przez kilka dni musi się to utrzymać!) :-):-)
A jak kładłam ją na podkładzie lub pieluszce flanelowej, to zawsze tak się wierciła, że te rzeczy lądowały jej zrolowane pomiędzy nogami. Albo całkiem z tego schodziła. Dlatego daję przewijak. Ale muszę ją pilnować, bo ostatnio się przegibała i połowę ciała miała na przewijaku, a od pupy do stopy była na podłodze Oczywiście fotkę w takiej pozycji musiałam zrobić!