Dziewczyny mieszkające na obczyźnie tak zazdrościłyście pogody, a dzisiaj przynajamniej w Poznaniu leje, jest zimno ;/
Ja na razie nie dopajałam małej, ale to dlatego, że jeszcze nie widziałam potrzeby. Mimo wczorajszego upału Helka aż tak się nie zgrzała, może dla tego że spała na ogrodzie, w cieniu wśród drzew.
Wiecie co jak przy Franku nienawidziłam prawie karmienia piersią, to teraz uwielbiam, najchętniej małą karmiłabym rok, a zamierzałam tylko 6 m-cy. Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce.
Ja na razie nie dopajałam małej, ale to dlatego, że jeszcze nie widziałam potrzeby. Mimo wczorajszego upału Helka aż tak się nie zgrzała, może dla tego że spała na ogrodzie, w cieniu wśród drzew.
Wiecie co jak przy Franku nienawidziłam prawie karmienia piersią, to teraz uwielbiam, najchętniej małą karmiłabym rok, a zamierzałam tylko 6 m-cy. Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce.