reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie naturalne, diety mam

dokladnie ja tez musze odczekac co najmniej 2 godzinki, zreszta tak radza zeby taki czas dac piersiom. Dlatego jak planujesz wyjscie to lepiej odciagac wczesniej np. wieczorem gdy wiesz ze dzidzia dluzej pospi i ten czas pomiedzy karmieniem a odciagnieciem jest dluzszy
 
reklama
Dzięki za odpowiedzi. Mam w sumie tylko 90 ml,troche mało, ale na razie więcej nie odciągam, bo Fionka tak się dziś popłakała z głodu, że coś strasznego. Wszystko dlatego, że wczesniej nigdy nie odciągałam pokarmu, więc mam tyle ile ona potrzebuje, ni mniej ni wiecej. Widoczenie jak odciagnełam to "zabrałam" trochę z jej porcji i nie dojadła. ;-)
 
dajecie coś pić swoim dzieciom? bo niby jak jest temperatura powyżej 28 stopni to się powinno...a dzis u nas 30 jak nic było, młoda w bodziaku się zapociła na amen w wózku :O
 
ja mialam dzis krzyk na spacerku. cala spocona - a tylko w bodziaku byla.
pic jej sie chcialo, a na lotnisku brak lawki. lecialam z kumpela do niej do domu, zeby dac cyca. od jutra bede nosic butle z woda dla niuni.
 
Ardzesh-jak przeczytalam twoj post to w pierwszej chwili pomyslalam,ze ty samolotem do tej kolezanki polecialas,zeby dac jesc:-D:-D:-DTo lotnisko mnie zmylilo:-D:-DDopiero czytam drugi raz i sama do siebie sie smieje:tak:;-)
 
a u nas katarek i kolki od 2 dni..........dopiero przestała płakać i bardzo mało śpi ostatnio w dzień........a ten nosek biedny ech......
 
a u nas wiatr niesamowity :( az zazdroszecz Wam tego ciepelka... za to moja Ala marudna strasznie przez te ząbki :( no i dalej problemy z jedzeniem ;(
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry