zapmarta
Karolkowa mama
Nathalie, ja już od jakiegoś czasu dokarmiam Karola modyfikowanym, bo nie mam tyle pokarmu, żeby wykarmić moje dziecię, niestety...
Powodzenia !
Powodzenia !
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja myję buźkę raz dziennie, ale oczywiście jak się jej uleje to wycieram chusteczką nawilzoną. Nie ślini sie aż tak, zeby ją myć.
Myślę powoli o tym, żeby zacząć dokarmiac małą butlą. nie wiem czemu ale nie moge wycisnąć z moich cycków wystarczającej ilości mleka. Gdybym chiała wyjść musiałabym chyba odciągnąć z 5 razy albo więcej, zeby starczyło na 2 karmienia, i przypuszczam, ze Fionka byłaby głodna. Za 2 tygodnie jedziemy do Polski i tam planujemy spotykac się ze znajomymi wieczorami, dnie tez bedziemy spędzac aktywnie, wiec na pewno nie bedę miała czasu, zeby siedziec z laktatorem. :-( Nie podoba mi się za bardzo to rozwiązanie ale nie mam innych pomysłów. Co o tym myślicie? Próbowałyście już tak robić?
Antar, ja to bym nie dała rady myć buźkę po każdym ślinieniu, bo mała ślini się non stop
dziennie czy jednorazowo??nathalie ja tez dokarmiam od dluzszego czasu bo maly nie chcial jesc z piersi a laktatorem amlutko wyciagam... teraz zjada ok 200ml z piersi a reszta to modyfikowane
mam tak samo. Ostatnio chciałam zacząć robić zapasy mleczka żeby mieć do kaszek czy kleików, ale ściągam max 10 ml popołudniami czy wieczorem i to nawet przez 20 minutJa mam podobny problem, tzn. maly sie najada, ale kiedy probuje odciagnac pokarm, to jakos go tak malo