reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie maluszkow

Ja mam Avent elektryczny i jestem zadowolona, ręcznym mnie szlag trafiał jak miałam ściągać, a tak to ustawiam prędkość i włączam i w tym czasie np. siedze przed netem bo mam jedną rękę wolną...zapłaciłam u siebie w sklepie 315 zł za zestaw z gratisami między innymi kręm do brodawek Avent, smoczek i jeszcze coś tam...oczywiście butelka i pojemnik na pokarm.

Ja swojemu małemu podaję herbatkę Hipp na trawienie, ale podaje to za dużo powiedziane bo chyba mu nie smakuje, krzywi się jak bym mu truciznę dawała i wypjia góra 15ml.

A jak ze ściąganym pokarmem?? Więcej go ściąga lub szybciej??
 
reklama
Mi nie tyle o wielkość chodzi co o to że są takie jędrne i twarde całkiem jakby mi sylikon tam włożyli :-) :-D

Dziewczyny wiem że o tym już było gdzieś pisane ale jaki laktator polecacie?? Mój właśnie miał nieszczęśliwy wypadek i już raczej długo nie pociągnie :-(

Ja używam Medela, jak dla mnie sprawdził się super. Na początku miałam wypożyczony ze szpitala elektroniczny, ale po tygodniu zaczęłam używać ręcznego i nawet lepiej się sprawuje. Bardzo szybko pompuje, więc 15 minut i mam z głowy.
 
Ja dopuki miałam pokarm ściągałam laktatorem elektrycznym Avent. Niestety miałam mało pokarmu (siedziałam godzinę i ściągałam góra 100ml). Teraz gdy Karolina jest na mleczku sztucznym laktator leży w szafie i czeka aż się zbiorę i wystawię na Allegro.
 
dziewczyny :-( pomocy :-(

jeszcze 3 dni temu miałam piękny pokarm, piersi jak balony i w ogóle szał ciał, czyli nie miałam się o co martwić... teraz nie mam prawie wcale pokarmu :-( normalnie jak odciągałam do pełna, tak dziś odciągnęłam 20 ml :baffled: Mały z piersi ciągnie, ale podejrzewam że nie za wiele, bo nerwus jest straszny, niecierpliwi się od rana i ogólnie marudzi niesamowicie, więc Mu coś ewidentnie też nie pasi..

i teraz moje pytanie
czy mogę dokarmić Małego jakimś sztucznym mlekiem? nie znam się zupełnie na tym temacie, bo myślałam, że nie będzie mnie dotyczyć :-(
ale chodzi mi o to żeby móc przystawiać Go do piersi i dawać butlę ze sztucznym, i to i to.. nie wiem czy tak na żołądeczek Malucha można?
a jeśli tak to jakie mleko na już polecacie??
 
dziewczyny :-( pomocy :-(

jeszcze 3 dni temu miałam piękny pokarm, piersi jak balony i w ogóle szał ciał, czyli nie miałam się o co martwić... teraz nie mam prawie wcale pokarmu :-( normalnie jak odciągałam do pełna, tak dziś odciągnęłam 20 ml :baffled: Mały z piersi ciągnie, ale podejrzewam że nie za wiele, bo nerwus jest straszny, niecierpliwi się od rana i ogólnie marudzi niesamowicie, więc Mu coś ewidentnie też nie pasi..

i teraz moje pytanie
czy mogę dokarmić Małego jakimś sztucznym mlekiem? nie znam się zupełnie na tym temacie, bo myślałam, że nie będzie mnie dotyczyć :-(
ale chodzi mi o to żeby móc przystawiać Go do piersi i dawać butlę ze sztucznym, i to i to.. nie wiem czy tak na żołądeczek Malucha można?
a jeśli tak to jakie mleko na już polecacie??
też tak miałam :( możesz spokojnie podawać swoje i dokarmić sztucznym lub jedna porcję podać sztucznego (tylko mniejszą ilość na początek) polecam bebilon.
 
cytrusik co prawda nie jestem ekspertem bo nie musiałam dokarmiać w ten sposób ani córci ani teraz póki co małemu wystarcza pierś ale myślę że spokojnie możesz dokarmiać małego w ten sposób jeżeli się nie najada, w końcu w szpitalu dzieciaki karmione piersią także są czasami dokarmiane sztucznym mlekiem
spróbuj może najpierw podawać mu pierś a dopiero po niej butlę żeby całkowicie nie stracić produkcji
 
Ja też swojego karmię naturalnym mlekiem i sztucznym (NAN1 bo takim karmili w szpitalu) i jak do tej pory to nic się nie działo niepokojącego. Będziesz musiała tylko poinformować położną lub pediatrę jeśli dłużej będziesz sztucznym dokarmiać. Ja z racji że podaje NAN1 nie daje maluchowi już witaminy K.
 
dziewczyny :-( pomocy :-(

jeszcze 3 dni temu miałam piękny pokarm, piersi jak balony i w ogóle szał ciał, czyli nie miałam się o co martwić... teraz nie mam prawie wcale pokarmu :-( normalnie jak odciągałam do pełna, tak dziś odciągnęłam 20 ml :baffled: Mały z piersi ciągnie, ale podejrzewam że nie za wiele, bo nerwus jest straszny, niecierpliwi się od rana i ogólnie marudzi niesamowicie, więc Mu coś ewidentnie też nie pasi..

i teraz moje pytanie
czy mogę dokarmić Małego jakimś sztucznym mlekiem? nie znam się zupełnie na tym temacie, bo myślałam, że nie będzie mnie dotyczyć :-(
ale chodzi mi o to żeby móc przystawiać Go do piersi i dawać butlę ze sztucznym, i to i to.. nie wiem czy tak na żołądeczek Malucha można?
a jeśli tak to jakie mleko na już polecacie??
Cytrusik a może to przez te upały??Może jest bardziej wodnisty i takie wrażenie masz że go nie ma wcale. Mnie też się wydawało że mam za mało pokarmu, bo ani mi nie kapie jak niektóre dziewczyny opisują, ani nie mogę odciągnąć, a mała przybiera super na wadze więc pokarm jest i to wystarczająco.
 
reklama
dzięki dziewczyny, chyba rzeczywiście kupię to sztuczne żeby było w domu gdyby co i będę dopajać w razie potrzeby

tymczasem jednak mój miły porwał Małego do południa na spacer, ja się wyspałam i ... piersi mnie się napełniły :baffled: więc chyba to ze zmęczenia i rzeczywiście pogody mam nadzieję :-)

dzięki raz jeszcze :-)
 
Do góry