reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie maluszkow

Co do odbijania to w dzień podnoszę małą po każdym posiłku i czasem się odbije czasem nie, a w nocy podnoszę ją jak zje z jednej piersi, a jak je z drugiej to już nie, bo też się wybudzała. Tak myślę że z tej drugiej je już powoli i nie tak łapczywie jak z pierwszej to i nie połyka powietrza. I to samo jest jak się w nocy budzi, pocmoka trochę i przeważnie ja zasnę wcześniej niż ona.
 
reklama
hehe
widzę, że nie tylko ja zasypiam zanim moje dziecko zje ...
taaak, w nocy szczegolnie chetnie bym kimnela karmiac ;> Szczegolnie, ze ze wzgledu na spiacego meza swiateko jest bardzo slabe - i nie ma nawet jak poczytac do karmienia ... ;)

zdec - ja prawie nie odbijam malca - u mnie po prostu jeszcze nie umie. Czasami sobie bekni jak lezy na brzuchu u mnie na brzuchu/piersi - ale niezbyt czesto. Tak samo mialam z Malgosia - mimo wszelakich prob odbijac sie nauczyla dopiero gdzies po miesiacu - a i wtedy mielismy zasade, ze w czasie nocnego karmienia "nie odbijamy" tylko kladziemy po cichutku zaspana na lozeczka ;P Ale u nas nie bylo zadnych kolek.
A tak, to u nas najlepszy byl sposob aveny - czyli "dokarmienie dla uspokojenia i wyciszenia" po odbijaniu - z tym ze ja "dokarmialam" z tej samej piersi co karmienie. Teraz tez go bede stosowac ;]
 
U nas jest podobny problem.
Mala budzi się np o 20, chcemy ją kąpać, ale ona chce wtedy cyca. I jak się ją wykąpie najpierw, to przy wycieraniu strasznie się wierci, płacze, prostuje nóżki - jednym słowem woła o jedzenie :) Z kolei nie chcemy jej kąpać po karmieniu, bo położna nam powiedziała żeby nie kąpać dziecka z pełnym brzuszkiem. Problem polega też na tym, że mała przy cycu zasypia i ciężko potem ją wykąpać.

Dziś nam się jakoś udało, bo obudziła się ok. 19, dostała cyca i potem nie chciała spać tylko była nawet aktywna. Więc przed 20tą ja zaczęliśmy kąpać i w końcu kąpiel okazała się przyjemnością, nie było wrzasków po wyjmowaniu z wanny.. Zobaczymy jak będzie jutro.. :)

Ja przed kąpielą daję małemu połowę tego co zawsze zjada w ten sposób pierwszy głód jesz uspokojony i młody nie wrzeszczy a i nie kąpiemy go z pełnym brzuszkiem :-) na głodnego to byłby chyba horror a nie kąpiel, chodź nie sprawdzałam :-D
 
Jeszcze jedno pytanie tym razem na innym wątku...
Jak u was jest z odbijaniem? Po każdym jedzeniu odbija się waszym maleństwom?
Bo moja mała to najchętniej na cycu by zasypiała, a potem ciężko z odbiciem, bo się wybudza i znowu to samo od nowa:(

Położne w szpitalu mówiły, że jeśli dziecko karmione jest piersią to nie musi się odbić. A ulewa się jej? Bo jak nie to nie musisz czekać aż się odbije
 
Ja karmie piersią i po każdym karmieniu odbijam małą, jak tego nie zrobie to później jest ryk i bolący brzuszek. :/
 
Ja przez pierwsze mniej więcej dwa tygodnie nie odbijałam małej, bo nie było takiej potrzeby.
Potem zaczęła szybciej i łapczywiej wcinać, zaczęły się gazy i ulewania - od tego czasu muszę małą odbić, czasem nawet w trakcie jedzenia.
Karmie tylko piersią.
 
Ja przed kąpielą daję małemu połowę tego co zawsze zjada w ten sposób pierwszy głód jesz uspokojony i młody nie wrzeszczy a i nie kąpiemy go z pełnym brzuszkiem :-) na głodnego to byłby chyba horror a nie kąpiel, chodź nie sprawdzałam :-D
Hi,hi,hi my robimy tak samo :-D:-D:-D
a dodam że kąpie o różnych porach nawet o 23 :tak: z córką tez tak było nigdy nie miałam ustalonych konkretnych godzin i jakoś zyjemy.W kóncu nam tez się cos należy od życia i jak jestem u znajomych to nie posiedze np pół godziny żeby na18 do domu lecieć bo o 19 trzeba dziecko wykąpać.:no:
Poza tym jest lato i starsza córa bawi się na dworze nawet do 21 wiec i my z nią siedzimy a co

Położne w szpitalu mówiły, że jeśli dziecko karmione jest piersią to nie musi się odbić. A ulewa się jej? Bo jak nie to nie musisz czekać aż się odbije
To niestety jakiś bzdur Ci nagadały :baffled:
u mnie było tak że córa nie bekała po karmieniu cycem wogóle, a teraz tez karmie tylko piersia i jak nie odbije małego to jest potem masakra, wierci się kręci, pręzy i zaczyna płakać.Też zdaza mi się odbijac Go w trakcie karmienia
 
reklama
dziewczyny ile trzeba ściągnąć mleczka na jedno karmienie dla 6 tygodniowego maluszka? idę dziś do lekarza i muszę zostawić awaryjną porcję, ale zupełnie nie wiem jak dużą...:sorry2:
 
Do góry