reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie maluszkow

tez mam takie wycieki :szok: przetestowalam juz 4 rodzaje wkladek,musze te jonsona zakupic,bo slyszalam,ze dobre. Teraz uzywam Penathen i sa nawet nawet, odradzam z belli, tommee tippee,canpol babies :no:
 
reklama
tez mam takie wycieki :szok: przetestowalam juz 4 rodzaje wkladek,musze te jonsona zakupic,bo slyszalam,ze dobre. Teraz uzywam Penathen i sa nawet nawet, odradzam z belli, tommee tippee,canpol babies :no:

czy któraś z Was używała wkładek baby ono? zamiezam je wypróbować, teraz mam bella mamma i są beznadziejne, na sutkach zostaja niteczki jak z waty i musze myś za każdym razem piersi
 
czy któraś z Was używała wkładek baby ono? zamiezam je wypróbować, teraz mam bella mamma i są beznadziejne, na sutkach zostaja niteczki jak z waty i musze myś za każdym razem piersi

Ja ich używam i jestem zadowolona, są jak dla mnie wystarczająco chłonne, kiedy nie włożę wkładki to mleko mi wycieka a jak zakładam to się zastanawiam czy rzeczywiście są mi potrzebne, tylko ich ciężar nieco zwiększony świadczy o ty, że tak :) W sumie to nie używałam innych więc nie mam porównania ale nie mam do nich zastrzeżeń.
 
Ja ich używam i jestem zadowolona, są jak dla mnie wystarczająco chłonne, kiedy nie włożę wkładki to mleko mi wycieka a jak zakładam to się zastanawiam czy rzeczywiście są mi potrzebne, tylko ich ciężar nieco zwiększony świadczy o ty, że tak :) W sumie to nie używałam innych więc nie mam porównania ale nie mam do nich zastrzeżeń.

nie zostają Ci na piersiach takie niteczki jak z waty???
 
Ja dzisiaj zwątpiłam...po całkiem udanej nocy Igulka była przy piersi z małymi przerwami od 9 - 12 i cały czas niespokojna, płaczliwa. Jak się na chwilkę uspokoiła to znowu w czasie ssania popłakiwała, no już nie wiedziałam co jest grane. I w czasie tego wiszenia na cycu wydoiła całe mleczko:-( Byłam pewna że mam za mało pokarmu i mała jest niedojedzona. Pojechaliśmy na kontrolne ważenie i +210 w 5 dni więc spoko co oznacza że pokarm jest. Lekarka stwierdził ze może ją coś bolało, i dlatego tak chciała do piersi. I przy okazji powiedziała mi że mogę jeść tylko ziemniaki, kurczaka, marchewkę, krupnik i rosół :szok: bo na inne rzeczy mała może reagować bólem brzuszka, z innymi potrawami zaczekać aż skończy miesiąc. To karmienie piersią to jest jakaś czarna magia jak dla mnie...
 
avena ale już mała ok, spokojna od tamtego czasu?

przeraziłaś mnie tym jadłospisem :baffled: biorąc pod uwagę, że nie jem mięsa, zostaje mi ziemniak i marchewka :szok:
bym wiedziała to jakieś poletko z kartoflami by się zaorało na wiosnę i marchewy w doniczkach :-D
 
reklama
avena w DE nie ma czegos takiego jak wyrzeczenia w trakcie karmienia
kaza jesc wszystko bo wlasnie teraz potrzebujesz wiecej skladnikow odzywczych
wyjatkow jest kilka, straczkowe i kapusta
co kraj to inne zalecenia

mysle ze nie mozna popadac w paranoje, skoro jesz wiecej i jest ok to po co zmieniac
lekarka to nie bog, moze sie czasami mylic
 
Do góry