reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie i pielęgnacja Maluszków

reklama
A moj dostał wczoraj flache z mlekiem i wypił:) bo marudził wieczorem , mnie wycyckał i dlaej pokazywał ze glodny, jak wypił i zasnął 0 23 to spał do 6.30
 
watpie bo na opakowaniu 2 i 3 miesiac 150 ml i 5 miarek i wtedy wychodzi 180 czyli pije "przepisowo":)no i pediatra mowila ze ok.a w tym momencie on ewidentnie marudzi:/na raczkach ok i oglada sobie pokoj, a w bujaczku czy lozeczku taki marudzacy placz....on mi chyba na zlosc robi...a moze mu sie dzisiaj nie podobam w tej maseczce:)))bo wygladam jak terrorysta:)
 
Chyba po mamusiach to maja;-)ale jak slucham jak mi kolezanka opowiada ze jej synek(4 dni starszy od mojego) albo spi w dzien albo nawet 3 godziny lezy w bujaczku i sobie ogladaa swiat to nie moge uwierzyc....ze placze tylko jak chce jesc...a moj polezy w tym bujaczku nawet pol godziny czasem bez placzu ale to rzadkosc, a tak to trzeba do niego ciagle cos mowic albo nosic zeby nie plakal.oj rozpuszczony chyba jest...:-(
 
Chyba po mamusiach to maja;-)ale jak slucham jak mi kolezanka opowiada ze jej synek(4 dni starszy od mojego) albo spi w dzien albo nawet 3 godziny lezy w bujaczku i sobie ogladaa swiat to nie moge uwierzyc....ze placze tylko jak chce jesc...a moj polezy w tym bujaczku nawet pol godziny czasem bez placzu ale to rzadkosc, a tak to trzeba do niego ciagle cos mowic albo nosic zeby nie plakal.oj rozpuszczony chyba jest...:-(

Moja Izunia wprawdzie nocki przesypia, ale w dzień też nie można jej zostawić.
Leżaczek ok. ale na 15 min i to muszę być w zasięgu wzroku. Sen tylko po spacerze, a tak to trzeba co chwilę nowe rozrywki wymyślać :-D Bo marudzi.
 
U nas nocki przesypiamy z jedną pobudką na jedzenie i później zasypia.
Ale ostatnie kilka dni to był płacz bez przerwy a na rękach na chwilę uspokajał. Sen miał jakiś taki niespokojny. Ale za to dziś prawie cały dzień śpi i teraz już po kąpieli którą bardzo lubi i po jedzeniu zasnął.
Bartek je w nocy zazwyczaj raz. zję ok 22 i później budzi się ok 4 a później już ok7 ale w dzień to je tak co 2 godz
 
reklama
Chyba po mamusiach to maja;-)ale jak slucham jak mi kolezanka opowiada ze jej synek(4 dni starszy od mojego) albo spi w dzien albo nawet 3 godziny lezy w bujaczku i sobie ogladaa swiat to nie moge uwierzyc....ze placze tylko jak chce jesc...a moj polezy w tym bujaczku nawet pol godziny czasem bez placzu ale to rzadkosc, a tak to trzeba do niego ciagle cos mowic albo nosic zeby nie plakal.oj rozpuszczony chyba jest...:-(
Asia ostatnio o tym czytałam u tak małych dzieci nie ma mowy o rozpieszczeniu czy tez wymuszaniu przez nich. Taka ich natura
 
Do góry