reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie i pielęgnacja Maluszków

Asia ja trzymam dziurka do góry:tak: ona nie jest przykryta mleczkiem;-) (tak sis robiła) Mozesz spróbowac inne butelki tylko ze smoczki nie beda pasowac:no:
 
reklama
:-D:-D:-Dno ja tez mam takie.tylko chodzi mi o to gdzie powinna znajdowac sie ta dziura podczas karmienia, bo to podobno istotne tylko szkoda ze kazdy mowi co innego. kolezanka mowi ze u gory przykryta mlekiem, pielegniarka w szpitalu ze u giry nie przykryta, a gdzies czytalam ze z boku:crazy::wściekła/y:to wogole jakas roznica???

Ja mam też butelki TT i ten zaworek trzymam na górze nieprzykryty mlekiem czy herbatką. Raz jeden miałam z boku zakryty herbatką i ciekło.
 
A ja mam inne pytanko mój ma nowe krostki na buzi niew wiem co z tym robić, czy poczekać czy leciec do lekarza, nic nowego nie jadłam, więc nie wiem od czego one.
 
Patrycja mojemu tez znikaja i sie pojawiaja:tak: ja przemywam tylko przegotowana. Niby tak moga wychodzic przez 3 miesiace. Moze jak beda sia nasilac to wtedy przejdz sie do lekarza;-)
 
Rubenowi pojawiły się krostki na buzi , karczku za uszkami i dziś byliśmy u pediatry. Wylazła skaza białkowa po moim gotowanym na parze dorszu...Przypisała specyfiki no i kazała 3 x dziennie dawać dziecku mleko Enfamil H.A Digest (60-90ml) (Na opakowaniu jest napisane "Obniżające ryzyko wystąpienia alergii na białko mleka krowiego") Czy któraś z Was podaje to mleczko dziecku?
 
A ja mam inne pytanko mój ma nowe krostki na buzi niew wiem co z tym robić, czy poczekać czy leciec do lekarza, nic nowego nie jadłam, więc nie wiem od czego one.

Poczekaj, jak sie pojawi ich wiecej, to wtedy idz.

Rubenowi pojawiły się krostki na buzi , karczku za uszkami i dziś byliśmy u pediatry. Wylazła skaza białkowa po moim gotowanym na parze dorszu...Przypisała specyfiki no i kazała 3 x dziennie dawać dziecku mleko Enfamil H.A Digest (60-90ml) (Na opakowaniu jest napisane "Obniżające ryzyko wystąpienia alergii na białko mleka krowiego") Czy któraś z Was podaje to mleczko dziecku?

2 tygodnie temu Bartusia wysypalo na calej buzce drobnymi czerwonymi krostkami, niestety na policzkach krostki sie zaognily i storzyla sie ropna skorupka. bylismy u dermatolog dzieciecej, ktora tez jest pediatra i postawila dwie diagnozy- skaza bialkowa lub lojotokowe zapalenie skóry. dostalismy masc Diprobase i emulsje wysuszajaca Tanno-Hermal. Po dwóch dniach stosowania tych specyfików 3 x dziennie bylo juz lepiej a po 2 tygodniach jest bardzo dobrze. co prawda na policzkach krostki mu wychodza,ale bardzo malo. stosuje diete zero mleka krowiego, choc lekarka twiedzila ze nie ma koniecznosci i nie kazala podawac zadnego mleka sztucznego. jak widac pratyki sa rózne.
 
Ostatnia edycja:
Chyba Wam pisałam, bo moja Marika też od jakiegoś czasu ma czerwone krostki na polikach. Znikają najczęściej na spacerze, a pojawiają się np. po karmieniu. Lekarka podejrzewa trądzik niemowlęcy, kazała tylko woda przegotowaną, ew. Sudocremem (ale ja nie smaruję). Te krostki pojawiają się i znikają. Nie wiem, jak to rozpoznać, czy to uczulenie, skaza, potówki czy trądzik...
 
no włąsnie znikają jedne pojawiają się drugie w sumie jest 5 większych a reszta widoczna pod światło, na spacerze wyglądają lepiej
 
reklama
U nas Bartek ma krostki na policzkach i lekarka powiedziała że to trądzik nowotodków i przepisała Metronidazol. Ale powoli zchodzi choć czasem pojawiają się nowe choć już mniej jak na początku ten pierwszy wysyp:dry:
 
Do góry