reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie i pielęgnacja Maluszków

U nas w domu jedzenie trzeba przed dzieckiem chować :-D

Iza raczej powściągliwa.
Słodycze nie bardzo jej podchodzą, co mnie cieszy.
Lubi skosztować od nas zawsze co my jemy.
Ale woli swoje, łagodniejsze posiłki.
Nie cierpi kwaśnego (ogórkowa, pomidorowa czy barszcz odpadają)
A poza tym, to raczej przy jedzeniu trzeba zabawiać
(najlepiej sprawdza się książeczka).
Chyba lubi czytać przy jedzeniu jak tatuś. ;-)
Jednak nie narzekam mogłoby być dużo gorzej.

U nas teraz tak idzie:

rano i wieczór gęsta kaszka (albo płatki, albo budyń z 150ml mleka)

dwa posiłki stałe: np. danie obiadowe, gęsta zupka z makaronem, jakiś omlet,
parówki, jajka, kanapki itp. lub słoiczek. Tak zjada ok. 200g jedzenia na raz.

+ jeden posiłek-deserek (jogurt, serek lub owocowe cóś).

Czasem chrupki kukurydziane, ale to na spacerze.
I do tego pół bobofruta dziennie oraz z litr wody (do herbatek i rozcieńczania soku)
 
reklama
Gosia ja jestem na bank pewna ze mój mały ma stulejkę:-:)-:)-( ale decyzje podejmiemy teraz na ostatnim szczepieniu:-:)-( Ja mu czasami sciagam napletek ale widze że z jednej strony ma ta wydzieline:-:)-:)-( i nie potrafię sama na tyle naciągnąć by się odkleiło:no::no::no:
 
Kacperek też ma. Jak byłam z nim u chirurga to powiedział żeby tego nie ruszać i może z czasem problem sam zniknie a jak nie to się to po prostu natnie jak będzie starszy.
 
O rany poczytałam i też się z lekka przestraszyłam.
Ja ściągałam dosłownie 2 razy tylko małemu napletek a tak to nie, bo się bałam, że to go boli.
U lekarza byłam i zapomniałam zapytać o tak ważną sprawę.
 
Magdziunia tylko sie niestresuj!!!!!!!!!!!! nie długo nasze maluchy maja ost szczepienie wiec bedzie odpowiedni czas na takie pytania:tak::tak:
 
No niby tak.

A co do jedzenia - to Sebcio uwielbia mięsko, warzywka, owocki ... ale mleczka z butli nie tknie.
Kaszki tak, mleczko krowie z kaszą manna też zjada.
 
magdziunia Iga dokładnie jak Sebcio :tak: mleko czy z butli czy z kubka nie przejdzie, a tak bym chciała, trudno
ostatnio zasmakowały jej kiełbaski takie krótkie, Smerfusie, zjada i na zimno i na ciepło, zamiast parówek :cool2:
 
magdziunia Iga dokładnie jak Sebcio :tak: mleko czy z butli czy z kubka nie przejdzie, a tak bym chciała, trudno
ostatnio zasmakowały jej kiełbaski takie krótkie, Smerfusie, zjada i na zimno i na ciepło, zamiast parówek :cool2:

U nas też mleko jest be i kakao i smakowe mleko też.
Pozostają kaszki, serki i jogurty.
No bo cycuś też był be :-(
 
reklama
Do góry