reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie i pielęgnacja Maluszków

Dorotka jesli ulewa tylko przy lezeniu na brzuszku albo "wytrzasaniu" to samo z czasem przejdzie, Rafał tez tak ma chociaz od kiedy je wiecej gestych posilkow - kaszki, obiadki czy jogurty duzo mniej ulewa, najczesciej jak sie opije. Mozesz sprobowac zageszczac mleczko kleikiem ryzowym i podawac cos gestego na zmiane z mleczkiem.
 
reklama
Moj Rafał dzisiaj 2 razy usiadł sam w lozeczku :-)
Wczesniej ładnie siedział, ale jak sie przewrocil to sie szarpał ale wstac nie dawał rady, a dzisiaj ja go do spania, a on chyc i juz siedział :-)
 
Bartuś też dziś sam usiadł ale tylko dlatego że chciał balsam i żeby go dostać musiał wstać. Widzę że dawał by radę sam siadać ale to mały leniuszek, jak nie ma w czymś interesu to tego nie robi:sorry::-D:-D:-D
 
Rafał tez juz pewnie wczesniej umiał bo mi juz kiedys raz usiadł, ale on jest wygodny jak sie przewroci to jest placz i wolanie mamy albo taty... zeby go podniesc.
A dzisiaj wstał tylko dlatego ze ja go spac chciałam polozyc a on na przekor chyc i do gory...
Ale za to jest ostatnio do zasypiania straszny, znaczy wieczorem jest ok, czasem zasnie przy cycku juz a czasem sam ładnie w lozeczku, ale w dzien co go połoze to jest wielki płacz, krzyk, szarpanie i nie wiem co jeszcze... Widac ze jest zmeczony, trze oczy, marudzi, przymyka oczka, ale walczy zeby sie nie polozyc i koniec :-( :-(

A tu fajny artykuł do nauki samodzielnego zasypiania:
http://wiki.28dni.pl/uczymy_dziecko_...elnie_zasypiac
 
Oliwka ulewa coraz mniej wiec mam nadzieje ze przejdzie z wiekiem Wczoraj zwymiotowala 2 razy ale akurat przy tancach Wiec to chyba spowodowane bylo jej potrzasaniem

Gratki postepow dla Rafalka,Bartusia I Sebcia:tak:
 
Oliwka ulewa coraz mniej wiec mam nadzieje ze przejdzie z wiekiem Wczoraj zwymiotowala 2 razy ale akurat przy tancach Wiec to chyba spowodowane bylo jej potrzasaniem

Gratki postepow dla Rafalka,Bartusia I Sebcia:tak:

Ale ulewa czy wymiotuje?
Mocno?
Ma zdiagnozowany refluks czy podejrzenie?
Chyba każdemu potrząsanemu dizecku się uleje ;-)
 
Kiedys Oliwka ulewala lub wymiotowala wszystko co zjadla Bradziej ulewala Pzry kazdym beknieciu jej sie ulewalo Pzry kazdej probie podnoszenia jej
Teraz jest tego mniej Nawet na brzuszku jest tego mnie A w innych sytuacjach juz totalnie mniej Wczoraj 2 razy totalnie zwymiotowala I tak srednio
 
reklama
Dorotko jeśli mała pije mleczko to może staraj się robić przerwy i niech sobie odbiję - najwidoczniej łyka dużo powietrza, które wydostając się z przełyku wypycha treść jedzonka.

Teraz kiedy dzieci są ruchliwe bardzo to nie uleżą po jedzonku.
 
Do góry