Karmienie i pielęgnacja Maluszków

[ustinja]

A mój Macio ostatnio stał sie niejadkiem. Tylko by się cycolił. Wszystko inne jest bleee. no i jeszcze czasem mu kaszke wcisnę :-) mam nadzieje ze mu to przejdzie.

z Alicją jest podobnie, spróbuje 2-3 łyżeczki owocków czy obiadku i nawet się śmieje ale chwilę później jest płacz że to nie mleko i nie ma mocnych trzeba dać cyca

 

[moli81]

A mój Macio ostatnio stał sie niejadkiem. Tylko by się cycolił. Wszystko inne jest bleee. no i jeszcze czasem mu kaszke wcisnę :-) mam nadzieje ze mu to przejdzie.

nie poddawał się,Miki też tak robił,ale ja twardo podeszłam do sprawy,a M kazał się jeszcze wstrzymać,gdybym tak zrobiła to by teraz nic nie jadł oprócz cyca...a mojej psiapsółki córcia ma 9 miesięcy i dalej nie chce nic jeść tylko cycostatnio cały dzień nie dawała jej cyca,a ta mała wredota bunt na maksa i nic nie chciała jeść...mała twardzielkagrunt to nie kapitulować,bo dzidek potrafi to wykorzystać...ja zaczynałam od 1-2 łyżeczek,jadł tak przez 2 tyg a teraz to mu dziób się nie zamyka

 

[malena81]

z Alicją jest podobnie, spróbuje 2-3 łyżeczki owocków czy obiadku i nawet się śmieje ale chwilę później jest płacz że to nie mleko i nie ma mocnych trzeba dać cyca

U mnie też przez pierwsze dwa tygodnie szału nie było.
A teraz dziubek tak szeroko otwarty jak u ptaszka.
I cycuś idzie w odstawkę.
Nie bardzo chce w dzień cycać...

 

[Kaka82]

Ciekawe czy u nas będzie podobnie z obiadkami. Kupne są ok a mamusi fuj. Dzisiaj będzie mamy obiad z masłem i moze bedzie ok?

 

[aj@k]

mojej się chyba marchewka przejadła, obiadki z mięskiem są ok i tylko paszczę otwiera a ja czasami nie nadążam łyżeczką machać

 

[ustinja]

Ciekawe czy u nas będzie podobnie z obiadkami. Kupne są ok a mamusi fuj. Dzisiaj będzie mamy obiad z masłem i moze bedzie ok?

u nas niestety nic nie zastąpi cyca i nie ma różnicy czy to owocek czy obiadek czy od mamusi czy kupne wszystko i tak jest beeee :-( co prawda ja z uporem maniaczki codziennie daję Alicji o 11 owocki a o 15 obiadek ale ale codziennie od miesiąca jest to samo :-(
o piciu już nie wspomnę walczę o każde 10 ml soczku czy herbatki . A ona nic tylko cyc i cyc

 

[magdziunia]

Ja już przymierzam się do zrobienia takiego obiadku sama i aż wstyd napisać ... na obietnicach pozostało.
Biorę się za siebie i do roboty.

 

[lilunia83]

Ale mój jadł chętnie i obiadki (słoik to za mało było dla niego ) i kaszkę a ostatnio mu sie odwidziało ale pr.óbujemy. ja myślę że to wszystko przez ząbki.

 

[ppatqa]

Kamiś teraz do niczego nie podchodzi z entuzjazmem, ale teraz to przez gardło, choć na codzien to niejadek, jak mówie lekarzowi o kłopotach z rozszerzaniem to mowi ze mały na to nie wygląda, ale ile można cycolić

 

[magdziunia]

Wybredne te paździoszki są.
Ale mam nadzieję, że się zmieni to.