reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie - cyce, butle, zupki, kaszki czyli jak karmimy nasze pociechy

My pewnie też zaczniemy od słoików, a później jak te warzywka będą już "starsze" to będę pichcić córci.
A kalafior, brokuł są w słoikach? Bo się jeszcze z takimi nie spotkałam. Dyni samej też nie widziałam. Z gerbera czy z bobovity, a może z innej marki kupowałyście?
 
reklama
Kaniu brokuł i kalafior jest z bobovity, mają teraz taką serie pierwsza łyżeczka:) jak Jasio był malutki to czegoś takiego nie było:). My na razie też jemy rzeczy ze słoiczków, ale pewnie jak już mały zacznie jeść zupki z mięskiem to będę sama gotować, jak dla Jasia:).
U nas taki problem, że najbliżej domu mam tylko Auchana i tam bardzo mały wybór warzyw po 4 miesiącu. Nie ma żadnych słoiczków jedno składnikowych. Jedynie co jest to marchewka z ziemniakiem, dynia z ziemniakiem, szpinak z ziemniakiem, marchewka z ryżem i zupa jarzynowa. Do wyboru Hipp, Bobovita albo Gerber i wszystko w tej samej cenie 2,90zł. Mariuszek jak na razie jadł marchewkę z ziemniakiem, oraz zupę jarzynową z Bobovity i Hippa (mają w swoim składzie inne warzywa) i te rzeczy mu smakują, zjada teraz ok pół słoiczka:). Kupiłam mu szpinak z ziemniakami, więc będziemy to próbować w weekend:) bo na jutro czeka jarzynowa:)
 
Heyka babki po długim czasie:)
My dziś pierwszy raz spróbowaliśmy jabłuszko ze słoiczka(bobovita) było bardzo wesoło bo Oluś nie samowite miny robił ale jadł,troszkę wypluwał ale zjadł 1/3 słoiczka :) jeszcze 2 dni spróbuję mu to jabłuszko dać a potem odpoczniemy zobaczymy reakcję :) Mam nadzieję że kupki lepiej mu pójdą bo mamy z tym niezły problem...:( nie potrafi robic nawet czasami 9 dni :( co mnie bardzo martwi.
 
Też dostałam marchewkę pocztą i nie mogłam się powstrzymać :) Poza tym moja mama mi dawała jak skończyłam 3 miesiące i żyję :) Jutro lecimy z groszkiem, potem tą dynię zobaczymy, póki co najlepsza jarzynkowa :D I marchewka z ziemniaczkami, ja kupuję słoiczki, bo jesteśmy na etapie próbowania, ale jutro porobię kilka słoiczków z tych warzyw, których już niedługo nie będzie i to co jest teraz, jakieś mixy nie wiem marchewka z czymś tam, kalafior i ziemniaczki..

Kurcze widzę że Wy też otrzymujecie jakieś gratisy, a ja wypelniałam ankiety w szpitalu i jeszcze nic do mnie nie przyszło... Koleżanka ktora była ze mną na sali w szpitalu też dostaje. Hmm;(
 
Ja już ze słoiczków zrezygnowałam standardowo jemy razem obiadek tzn dla niego gotujemy albo marchewke, albo zimniaki, albo inne warzywka jak wychodzi bardzo mało papkowate to rozrabiam troszkę mleka modyfikowanego i łyżeczkę mu dodaje. I czasem jak jest wyjątkowow głodny to dostaje jabłko, albo banan albo jagody, albo biszkopty bezglutenowe "rozciapane" w mleku.
 
Kania jest i kalafior i brokuly i fasolka szparagowa ;) ja kupuje z hippa glownie i bobovite czasem. mlody wcina wszystko ze smakiem :) poniewaz ze smakiem zajadał sie wszystkimi warzywami, to dzisiaj zaczelismy juz owoce. pierwsze poszlo jabłko - az sie oblizywal ;)
 
Gabrysi bardzo smakowała marchewka, cała się trzęsła :-) Dziś kolejna próba.
Wczoraj przeszło 20 ml mm, normalnie mam problem ze swoim mlekiem, po nocy udaje mi się max 30 ml ściągnąć...Nie wiem czy to stres, czy po prostu tak mało mam pokarmu.
 
Z tej "pierwszej łyżeczki" z bobovity udało mi się też groszek zielony kupić;) ale jeszcze nie dawałam - zapasów mamy całą szafkę. Dałam póki co 3 łyżeczki marchewki - no i soczek jabłkowy z hippa rozcieńczony bo gorąco a Młoda ani wody ani herbatki natomiast soczek wypija ze smakiem:)
 
Artek ma dzis za soba pierwsze sniadanie zjedzone lyzeczka :) zrobilam mu kaszke:)na obiad zupka:)
probowala ktoras tych deserkow lub obiadkow firmy czeskiej hame?
 
reklama
Kania a ty sciagasz mleko z piersi i podajesz butlą?

Kurde ja to coraz rzadziej małą karmie piersią, po prostu mleko mi juz sie tak nie produkuje i niestety ale w wiekszosci juz karmie ją mm.... probuje i piersią ale sa tego mleka male ilosci i mala jest i tak zaraz glodna wiec mm dostac musi .. chciala bym ja jeszcze pokarmic ale nie wiem co mam teraz zrobic zeby wrocila mi laktacja taka porzadna
 
Do góry