rosmerta
Mama Hubka - lutówka'07
wiem, że już z kazdym dniem będzie mu łatwiej i się przyzwyczai i oswoi ze wszystkim, pociesza mnie to, ze u was tak własnie u jest. U nas to dopiero drugi dzień, więc nie ma sie co dziwic, ale wiecie same jak to jest, jak dziecko płacze, jak serducho wtedy boli...:-(
no i w domu mu okazujemy jeszcze wiecje czulosci, sam zreszta strasznie sie lepi, ciagle powtarza jak nas lubi i kocha
no i w domu mu okazujemy jeszcze wiecje czulosci, sam zreszta strasznie sie lepi, ciagle powtarza jak nas lubi i kocha