reklama
rosmerta
Mama Hubka - lutówka'07
Kasiad przykro mi bardzo, ze Oliwka się nie dostała nigdzie... ale moze byc tak,. ze ludzie poskladali tez tyle podan do przedszkoli i dostai sie do kilku i jak wybiora juz do którego chca dziecko poslac, to zwolnia sie miejsca i Oliwka wskoczy z listy rezerwowej. Trzymam kciuki by tak sie stalo
Kasiad przykro mi bardzo, ze Oliwka się nie dostała nigdzie... ale moze byc tak,. ze ludzie poskladali tez tyle podan do przedszkoli i dostai sie do kilku i jak wybiora juz do którego chca dziecko poslac, to zwolnia sie miejsca i Oliwka wskoczy z listy rezerwowej. Trzymam kciuki by tak sie stalo
Wygląda to trochę inaczej, można było zgłosić do 5 przedszkoli dziecko, ale przydzielał system, więc każde dziecko przydzielił tylko do jednego przedszkola a nie do kilku, więc może to tak różowo nie wyglądać z tymi zwolnionymi miejscami. Jednynie tylko liczyć można, że ktoś zapisał dziecko do prywatnego przedszkola i do publicznego i z tego drugiego zrezygnuje. Cześć będzie chorować i wtedy może kilkoro rodziców może porezygnować - no ale takie sytuacje będą miały miejsce dopiero we wrześniu, październiku.
karola-04
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2006
- Postów
- 4 626
no właśnie czasem dzieci chorują i rodzice rezygnują tylko nie wiem jak w waszym mieście ale u nas w takiej sytuacji dziecko będzie mogło albo od nowa ubiegać się o rekrutację do 1 grupy albo dopiero do grupy 5 latków wiec praktycznie za 2 lata.ja wiem że mimo iż Szymek by chorował to będę płącić no chyba że pani w przedszkolu mu nie podpasuje to wtedy mamy problem.
chrześniak męża własnie miał taką sytuację na wieśc o przedszkolu i pani serio wymiotował bolał go brzuch i potrafił mieć gorączkę musieli zmienić grupę ale pani dyrektor na tyle fajna że zapisali go odrazu do 5 latków i tak 3 lata kiblował w przedszkolu.zawsze się z tego śmiejemy.
chrześniak męża własnie miał taką sytuację na wieśc o przedszkolu i pani serio wymiotował bolał go brzuch i potrafił mieć gorączkę musieli zmienić grupę ale pani dyrektor na tyle fajna że zapisali go odrazu do 5 latków i tak 3 lata kiblował w przedszkolu.zawsze się z tego śmiejemy.
agusia9915
Matka wariatka
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2006
- Postów
- 9 296
Przykro mi Kasiad :-( ...podobno działa jak się chodzi i smaruje.lukruje itp. (wiem nie fajna metoda)
Ja dziś natomiast zwolniłam 2 miejsca w przedszkolach ....i tez nie wiem dlaczego my a nie ktoś inny dostaliśmy się do 3 ...mamy 28.06 zebranie pierwsze już
Ja dziś natomiast zwolniłam 2 miejsca w przedszkolach ....i tez nie wiem dlaczego my a nie ktoś inny dostaliśmy się do 3 ...mamy 28.06 zebranie pierwsze już
rosmerta
Mama Hubka - lutówka'07
nie wiedziałam KAsiad, ze macie zinformatzowany ten nabór do przedszkoli. No to faktycznie moze byc róznie, oby sie udalo
my też:-)
mamy 28.06 zebranie pierwsze już
my też:-)
WolfiA
Lutowa MaMa ''07 i ''09
Wielka szkoda, że tak wyszło Kasiu:-( Dla mnie to dziwne, że Oliwka nie dostała się do żadnego przedszkola, wręcz niewyobrażalne, zwłaszcza że oboje z mężem pracujecie, a reszta dzieciaków prawie dorosła Trzymam kciuki za pomyślny rozwój sytuacji Oby Oliwka mogła spokojnie pójść do przedszkola we wrześniu
A my się zastanawiamy nad dwoma przedszkolami i musimy się w końcu na któreś zdecydować, choć i mamy wątpliwości czy Victor jest już na nie gotowy, bo na samą myśl o przedszkolu czy szkole wyraża niechęć i niezadowolenie Pewnie i tak spróbujemy go zachęcić, żeby w przyszłym roku nie było szoku jak pójdzie do szkoły... Najbardziej mnie przerażają ulewy jesienią i zimą i chodzenie z dzieciakami pieszo, bo nie wiemy czy kupować drugie auto Zresztą przedszkole o lepszej opinii jest jakieś 2.5km od nas, więc nie wiem czy Victor przejdzie dziennie 5 km... eh średnio to widzę na razie... zobaczymy w tym tygodniu, może nie będzie tak źle;-)
A my się zastanawiamy nad dwoma przedszkolami i musimy się w końcu na któreś zdecydować, choć i mamy wątpliwości czy Victor jest już na nie gotowy, bo na samą myśl o przedszkolu czy szkole wyraża niechęć i niezadowolenie Pewnie i tak spróbujemy go zachęcić, żeby w przyszłym roku nie było szoku jak pójdzie do szkoły... Najbardziej mnie przerażają ulewy jesienią i zimą i chodzenie z dzieciakami pieszo, bo nie wiemy czy kupować drugie auto Zresztą przedszkole o lepszej opinii jest jakieś 2.5km od nas, więc nie wiem czy Victor przejdzie dziennie 5 km... eh średnio to widzę na razie... zobaczymy w tym tygodniu, może nie będzie tak źle;-)
reklama
Dziewczyny, wiecie jak się pisze odwołanie do przedszkola od decyzji nieprzyjęcia? Ktoś mi podpowiedział, żebym to zrobiła, a ja nie wiem jak to napisać. Czy powołuje się na jakieś artykuły, czy może zwyczajnie się pisze, że się odwołuję W sumie de facto nie dostałam żadnej decyzji w formie pisemnej do ręki, sprawdzałam na stronie internetowej, że się nie dostałam.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 342
- Wyświetleń
- 88 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 2 tys
J
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 2 tys
J
- Odpowiedzi
- 88
- Wyświetleń
- 39 tys
- Odpowiedzi
- 93
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: