Kamlotka dziewczyny maja racje postaraj sie nie denerwowac, moja Mariska tez sie krecila, plakala przy cycku a ja przy tym tez sie denerwowalam, pomagalo oddac na chwilke w rece tatusia i kiedy ja juz ochlonelam to mala tez byla spokojniejsza, poprzytulalysmy sie i mogla dalej jesc, choc ciagle sie krecila no i bolal ja brzuszek, ja przeszlam na butle i mala juz sie nie meczy, nie placze przy karmieniu i obie jestesmy zadowolone choc przyznam ze przejscie na butle bylo koszmarem. za kazdym razem gdy przystawialm jej butle z mlekiem ona w ryk ale to taki jakbym ja ze skory obdzierala
ja bralam do karmienia w pozycji na siedzaco jak do cycka, moj blad bo ona wtedy nie myslala o niczy innym tylko o cycusiu a butle odrzucala.ja jej wciskalam butle na przymus i wiem ze to bylo jeszcze gorsze. po jakims czasie wypracowalam sobie system, kladlam ja sobie na kolana, gadalam do niej, smialam sie,gdy widzialam ze jest spokojna podsuwalam smoczka od butli i gdy wlozyla jego do buzki to pozwalalam jej sie nim pobawic, memlala w buzce z prawej do lewej az zaciagnela i teraz pije juz bezproblemow. moze tobie moj sposob pomoze, warto sprobowac, tylko nie staraj sie nic na sile bo wtedy pogarszasz sytuacje. trzymam kciuki.
