reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jestem na świecie ;-) Porady i Rady....

hej dziewczyny mam pytanie odnosnie potowek. jaki jest najskuteczniejszy sposob? wiem ze kiedys pisalyscie o kapieli w krochmalu ale nie moge tego znalezc bylabym wdzieczna o powtorzenie. moja ksiezniczka dostala takich potowek ze szok ale to moja wina, no nic teraz musimy choc troche sie ich pozbyc.
a i mam pytanie do tych mam ktore stosowaly aphin, kiedy powinno byc widac efekty,ja juz bym chciala sie pozbyc plesniawek
 
reklama
Stopi, Karola my byliśmy z Michałem w szpitalu z powodu tych E.coli. Były 10*5, podawali mu antybiotyk dożylnie. Teraz ma 10*4. Powtarzamy posiew i zobaczymy. Tu w Bielsku jest świetna pani doktor nefrolog, chodzimy do niej. Ona jest przeciwna leczeniu tych bakterii jeśli jest 10*4 antybiotykiem. Powiedziała, że u chłopców bardzo trudno otrzymać jałowy mocz z powodu naturalnego zanieczyszczenia napletka. Mocz pobieramy tylko do pojemników, z woreczkami jest gorzej. Więcej bakterii wychodzi.
Stopitrzymaj się. Mam nadzieję, że wszystko wkrótce się ułoży ze zdrówkiem Lenki. Ja też ostatnie 2 miesiące biegam od lekarza do lekarza i zaliczyliśmy szpital przez 10 dni. Ale wierzę, że wszystko się jakoś ułoży. Mamy problem z prawą nerką, nie jest to jeszcze żadna wada, ale może się różnie rozwinąć. Ja liczę, że zaniknie. Pewnie stąd te zakażenia bakteryjne moczu.
Kiedyś to minie.
 
KAROLA nam lacznie 4x w posiewie moczu wyszlo coli 10do4 . Przy 2pobycie w szpitalu jeszcze ic z tym nie robili. Teraz jak wyszlo w pierwszym posiewie coli to powtorzyli posiew, znow wyszlo. I w koncu skonczylo sie cewnikowaniem. 10do4 nie leczy sie jezeli sie nie powtarza sie po kilku tyg. Jesli powtarza sie albo rosnie do 10do5 to konczy sie antybiotykiem dozylnie w szpitalu. Nie zycze Wam tego!!! My wlasnie jutro konczymy antybiotyk.

stopie wielkie dzięki za info! Wydaję mi się ze juz kiedys o tym pisałaś... albo może nie Ty, ale wiem, ze juz czytałam tu na BB, że jak jest 10^4 to jeszcze nic strasznego. Lekarka też mi to powiedziała, dlatego narazie nadal czekamy

jo-anna my też pobieramy mocz do pojemnika, od samego początku. Szymek jest zdolnym dzieciaczkiem, więc nie ma z tym problemu;-)
aco do tego zanieczyszczenia napletka, to własnie w związku z tym mamy do poniedziałku przemywać siusiaka rivanolem
 
Tak Beatko kąpiel w krochmalu,albo poprostu posyp maka ziemniaczana.U mnie pomogło:),a co do pleśniawek to u mnie aphin nie pomógł,smarowałam wodnym roztworem fioletu i po pierwszym razie juz byla spora poprawa.Jak jest duża pleśniawka to nie pomoze,kiedys obsiusina pieluszka sarowali buzie i było ponoc po plesniawkach ,ale ja tej metody nie stosowałam.
 
BeataZ na prawdę mąka ziemniaczna czyni cuda:tak: Ja po kąpieli smaruję lekko oliwką i na to posypuję troszkę mąki i od miesiąca nie widziałam potówki, czasem tylko na buźce bo tam nie smaruje.
 
ja się pozbyłam potówek w ten sposób ze przestałam ciepło ubierać córeczkę, po 2 dniach wszystkie zeszły, a pleśniawke niestety od razu przetarłam pieluszką obsiusianą przez moją córeńkę, wiem stary sposób ale jakże skuteczny, po 2 dniach zapomniałam o pleśniawce.:-)
 
U nas p. doktor mówiła ,żeby te "brzydkie" potówki przemywac 2 razy dziennie spirytusem salicylowym i 3 razy dziennie pudrodermem smarować żeby cholerstwo wysuszyc a po 3-4 dniach dermobazą (maść w aptece bez recepty)...w naszym przypadku te same działanie na trądzik niemowlęcy...
 
dziewczyny powiedzcie ogolnie jakich kosmetykow dla malucha uzywacie, bo wiem ze jak bylysmy w ciazy to kazda pisala ze bedzie uzywac tego i tamtego, ale zawsze wychodzi w wszystko w praniu. Ja uzywam ogolnie prawie wszystkiego z Bambino,tzn oliwka,kremik i chusteczki do pupci to albo linomag albo krem przeciw odparzeniom nivea, do kapieli tez plyn do kapieli neivea albo leje po prostu oliwke i nie mam zadnych problemow a proszek do prania to dzidzius ;-) chetnie poczytam waszych recenzji na temat innych kosmetykow, powiedzcie tez czym sie zrazilyscie.
 
reklama
ja do kąpania używam Oilatum, do smarowania ciałka i buzi mam maści robione na receptę, a do pupki Alantan albo Sudocrem. Czasami też Bephanten, bo wolę maści niż kremy:tak: Oliwkę miałam z Hippa, ale wolę Johnson'a-> wydaje mi się bardziej skuteczna. Chusteczki obecnie mam Nivea. Nienajgorsze, ale zdecydowanie lepsze są Pampersa... tylko cholernie drogie:-( Za to z Babydream mi się nie sprawdziły:no: a piorę wszystko w płynach do prania od początku i nic małemu nie jest. Tym razem nie "bawiłam się" w proszki dla maluchów, bo póżniej ciężko mi było Natkę odzwyczaić, a u na niestety z budżetem domowym dosyć krucho:baffled: Poza tym używałam też puder Nivea i też jest ekstra:tak:
 
Do góry