reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak U Was Ze Snem Maluszka?

ewa tylko gratulować, szkoda, że przez choróbsko się Julka przestawiła, no ale może faktycznie już jej tak zostanie:tak:
a my kładziemy Alkę teraz ok.21, przynajmniej do 8 wtedy śpi, bo ostatnimi czasy jak zasypiała o 20 to już o 6 była wyspana;-)
 
reklama
No i jak tam nauka zasypiania? :-) Widze, ze dzieciaczki postepy robia :-):-):-)

U nas nic sie nie zmienilo, dalej 1-2 pobudki na herbatke albo soczek, ale taktyke zmienilam i klade butelke obok Sary i nie musze jej podawac w nocy, bo sama sobie bierze :-):-):-)

Chce w ogole sprobowac z powrotem przyzywczaic ja do lozeczka :tak: Tylko nie wiem jak sie do tego zabrac :baffled:
 
U nas nic sie nie zmienilo, dalej 1-2 pobudki na herbatke albo soczek, ale taktyke zmienilam i klade butelke obok Sary i nie musze jej podawac w nocy, bo sama sobie bierze :-):-):-)
cwaniara:-p może i Sarze się w końcu znudzi wstawanie w nocy;-) chyba musisz jej powiedzieć, że duże dziewczynki śpią same w łóżeczku, może Ci uwierzy:laugh2:
 
no no popieram Bedytke :) Sarunia juz w koncu duza dziewczynka ! najwyzsza pora by mamusia mogla spac juz sama :D
moze i przy okazji sie nauczy przesypiania calych nocek ?:) bedziemy trzymac mocno kciuczki :D


powiem wam dzis szantuska wieczorkiem byla spiaca juz i co zrobila :D poszla do swojego pokoju stanela przy lozeczku zawolala mnie i nawet nie chciala bym ja wziela przebrac tylko by ja wlozyc do lozeczka :)
przebralam ja szybciutko, do lozeczka i odplynela w sen:D
 
Domiska, jak ja bym chciala, zeby Sara sama sie zaprowadzala do swojego lozeczka :sorry2::-)

Bedytka, myslisz, ze moje dziecko tak latwo przekonac do spania u siebie :-p;-):-) Moze sprobuje :-p
U nas jak pytam Sary gdzie spi to pokazuje na moje lozko i mowi "tu" :-p Mnie tam nie przeszkadza, ze ona spi ze mna, bo mam duze malzenskie lozko, ale w sumie wolalabym, zeby spala w swoim lozeczku, bo w koncu bede musiala zrobic jej wlasny pokoj i co wtedy :baffled:
 
U nas nic sie nie zmienilo, dalej 1-2 pobudki na herbatke albo soczek, ale taktyke zmienilam i klade butelke obok Sary i nie musze jej podawac w nocy, bo sama sobie bierze :-):-):-)

sandra- u nas dwie pobudki to również standardzik... sprytne z tym soczkiem...dzięki za pomysł:-D

no i myślę, że im wcześniej wprowadzisz naukę zasypiania w łóżeczku, tym lepiej:tak: na początku na pewno nie będzie łatwo, bo małym dzieciom ciężko jest zaakceptować tego typu zmiany, ale na pewno wam się uda!!! trzymam kciuki!!!

aaa... u nas- mała dalej zasypia między 20-20.30:):) fajnie, bo w końcu mam wieczory dla siebie:):) czego niestety nie mogę powiedzieć o porankach... bo przed 7 zazwyczaj jesteśmy już na nogach, ale luzik:)
 
Ewus, fajnie, ze Julci sen sie ustabilizowal :tak: A do wczesniejszego wstawania da sie przyzwyczaic, zwlaszcza w cieple letnie dni :-)Wazne, ze wieczory macie juz dla siebie :tak:
 
reklama
Sandra zobaczysz jak Sarunia szybciutko polubi swoj pokoik jak bedzie gotowy! wtedy ty mamuska bedziesz ja musiala prosic zeby sie przyszla poprzytulac :D:D

ewa jejku jak fajnie! 20-20:30 to taki idealny czaasek :)gratulacje!!

eh u nas mala iestety zawsze zasypia kolo 21 teraz.. rano ja zazwyczaj musimy budzic po 7.. ale dzis jak np nie idziemy do pracki .. hm jest 10:00 i jeszcze spioszka :D
 
Do góry