powiedźcie mi jak usypiaja wasze maluchy w dzień , bo mi juz rece opadaja:-(
przed spaniem jest wielka walka bo choc by sie słaniała z nóg to sama nie wpadnie na to ze jak mama kaze sie położyc to wypadało by posłuchac, dzis przekroczyła wszelkie granice , darła sie kleczac w naszym łózku(o łóżeczku zapomnijmy) a ja lezałam obok, ani prosby ani groźby nie skutkowały, za cholere nie dała sie przytulic ani ułożyc do spania, juz mi nerwy puszczały ... ja nie wiem co i jak mam zrobic aby nauczyc ja samdzielnego usypiania w dzień:-(
przed spaniem jest wielka walka bo choc by sie słaniała z nóg to sama nie wpadnie na to ze jak mama kaze sie położyc to wypadało by posłuchac, dzis przekroczyła wszelkie granice , darła sie kleczac w naszym łózku(o łóżeczku zapomnijmy) a ja lezałam obok, ani prosby ani groźby nie skutkowały, za cholere nie dała sie przytulic ani ułożyc do spania, juz mi nerwy puszczały ... ja nie wiem co i jak mam zrobic aby nauczyc ja samdzielnego usypiania w dzień:-(