reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

jak sobie radzic z dolegliwosciami Maluszków

Hehe, to u nas dokładnie tak samo. Maks jak tylko poczuje moje palce w łapkach od razu kuli się do siadania :-).
 
reklama
Ja troszkę zmienię temat. Czy wiecie coś na temat robienia kupki po antybiotyku albo po ampulkach Lakcid? Kurcze od 2 tgodni niunia ma całkiem inne kupki bardziej wodniste i rzadkie i więcej niż zwykle (na początku były do 3 na dzień a teraz znowu 1). Pytałam pediatre czy to po antybiotyku powiedziała że może być, ale już drugi tydzień go nie bierze (teraz podaję jej Lakcid) i jest tak samo. Dziś w sumie ostatnią ampułke jej podałam (było ich 10) więc do końca tygodnia poobseruje jak konsystencja sie nie zmieni to trzeba będzie coś z tym zrobic. Moze coś wiecie to będe spokojniejsza.
 
Kotek nic się nie martw, to lakcid ma wpływ na kupę. Maksio go dostał jak miał brzydką kupę i po nim się zmieniła :tak:
 
Efilo,
Doszło do tego, że czekam aż kiedyś zastanę ją siedzącą w łóżeczku - bo juz przyłapuję ją na tym, że usilnie próbuje :tak::-D

No aż mi się przykro zrobiło. Zosia nie ma takiej możliwości śpiąc na brzuszku. Nawet o tym nie pomyślałam że mogłaby próbować gdyby spała na pleckach :dull: I co teraz? :-(

Esia - mnie też lekarka kazała Zosie nosić w pionie. Myślę więc że nie jest to tak niebezpiecznie jak Ci sie wydaje. Zosia wędruje tyłem do mnie - wtedy ma najlepszy widok - uwielbia to :-D

Dzagud - no dokładnie to samo. Zosia jak leży na taty klacie (tyłem, a tata siedzi na kanapie) to się cały czas odrywa i nie chce się położyć tylko głowa w pionie i usiłuje usiasc. Mówisz taśma klejąca? Musze to przemyśleć :-D:laugh2::-D

O kupie nic nie wiem. :-p Zosia nie brała Lakcidu.
 
Dzieki Jolka. A powiedz jeszcze czy były po tym w kupce takie jakby ciemniejsze grube ale krótkie jak to określić sznureczki albo niteczki? Nie zawsze ale parę razy widziałam.
 
Kotek mój pediatra oglądał kupkę Wiktorka i mówił że przy karmieniu piersią moga występować takie malutkie jak nitki pasma śluzu, i kupka moze przypominać roztarte żółtko
 
U nas z siadaniem tak samo jak u was i jak maluch jest w lezaczku to tez pcha sie do przodu ale jak lezy na brzuszku to zadko podnosi glowke mam wrazenie ze to z lenistwa, ale troche sie tym martwie:-(
 
reklama
Do góry