reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

jak sobie radzic z dolegliwosciami Maluszków

Nasz skarb co chwile nas straszy. Nie wiem czy pamietacie ale moj syn mial niewydolnosc oddechowa mimo porodu w 38 tyg. i lezal w inkubatorze konieczna byla wizyta u okulisty w 4 tyg. i wtegy lekarz stwierdzil ze w dnie oka widzi jakis barwnik ale powiedzial ze nic wiecej na razie nie moze powiedziec kazal przyjsc na kontrole w 8 tyg. i wtedy stwierdzil ze Dawid ma retinopatie wczesniacza (zdziwilo mnie to troche gdyz uwazalam ze dziecko urodzone w 38 tyg nie jest wczesniakiem ) a retinopatia jak mi powiedziano to odklejenie siatkowki, po raz kolejny swiat mi sie zawalil wiem ze mozna to leczyc ale sam fakt tej diagnozy mnie przerosl mysl ze moje dziecko moze nie widziec byl okropny. lekarz zalecil konsultacje w klinice okulistycznej we Wroclawiu gdzyz jak twierdzil nie jest do konca pewien. Zadzwonilam do Wroclawia a tam rejestruja na maja przyszlego roku:-( ale dowiedzialam sie ze w Katowicach jest super szpital okulisyczny i pojechalismy i tam lekarze stwiedzili ze jest wszystko oki :-)Moj synek ma super oczka :-)
 
reklama
..Chyba będę zmuszona przyuczyć mojego Miśka do dyndania smoka bo smok po karmieniu zmniejsza objawy refluksu a niestety Misiek go chyba ma :-(Ulewa strasznie często i płacze przy tym tak jakby go piekło, ulewa nawet w trakcie snu ( i stąd pewnie kłopoty ze spaniem), pomimo odbijania i przerw w karmieniu i noszenia pionowo po. Materacyk ma ułożony pod kątem i już nie wiem jak mu pomóc.. :-:)dull:
Szopka my mamy ten sam problem, tylko na szczęście mała przy ulewaniu czy wymiotowaniu nie płacze. W desperacji kupiłam nawet mleko antyrefluksowe, ale tez nie pomogło, to mleko równiez ulała. ja po prostu pogodziłam się z tym na razie trzeba to przeczekać jeszcze kilka miesiecy i miejmy nadzieję że Niunia wyrosnie z tego w końcu.
Pycia to wam Dawidek nerwów nie oszczędza ale całe szczęście że jest wszystko ok cieszę się razem z wami:-D
 
Esia i jak dzisiaj? Mam nadzieję że u Piotrusia dała znać ta pogodna strona jego osobowości..
Wczoraj znowu mieliśmy Jamiołka :-) Chociaż wizja Trolla za kołnierzem sprawia, że ciarki nam po plecach chodzą :szok:

Na refluks, niestety, niewiele da się poradzić :no: Przechodzi z wiekiem... Ale trzeba obserwować, czy nie pojawiają się chlustające wymioty. Oczywiście nie raz czy dwa, ale gdyby częściej to konieczna jest wizyta u dobrego pediatry.

Pycia jasny szlag... No zawału można dostać dzięki tym "wspaniałym" lekarzom :baffled: Całe szczęście, że sensowny wykluczył tamtą diagnozę.

U nas pewnym problemem jest brzuszek. Za każdym razem 0,5-1h po karmieniu jest krzyk, prężenie się, czerwienienie i "walka z kupą". Idzie sporo bączków, czasem lekka kupa. Ale ewidentnie boli brzuszek. Piotruś dostaje SAB'a, pije herbatkę koperkową ale jakoś nie bardzo na to pomaga. Już nie wiem co robić - dietę mam całkiem porządną :confused:
 
Pycia współczuję przeżyć, ja miałam to samo z ortopedą , który postawił błędną diagnozę o dysplazji więc wiem co czułaś. To przerażające że nie można ufać lekarzowi, tylko trzeba czytać, szukać samemu i konsultować z innymi specjalistami.

Esia - a może ten problem z kupką to przez to że są to ten przejściowy okres kupek? Nasz mały też ma od dwóch dni problem z wystękaniem porządnej kupy i robi kilka podejść zanim mu się uda.:confused:
 
Monia - zdecydowanie najlepsze jest rzadsze przystawianie. Jak Ci się będą robić balony, to odciągnij laktatorem tylko troszkę - do odczucia ulgi.
A przystawiasz młodą zawsze tylko do jednej piersi, czy za każdym razem do obu?

Esia - ten dzień wyglądał tak jak u mojej jak nie pójdzie w porę spać. Potem jest zmęczona i nie umie sobie miejsca znaleźć. Zmęczenie przechodzi w przemęczenie i dziecko nie potrafi już usnąć. Oczywiście jest coraz bardziej przemęczone i rozdrażnione. I tak cały dzień aż po prostu padnie.

Pycia - byłaś w szpitalu gierkowej? Jak wyglądały badania? Miałaś skierowanie? A co do diagnozy - lepiej że lekarz jak miał wątpliwości odesłał do 'lepsiejszego' specjalisty niż żeby je olał a potem by się okazało że faktycznie coś było i nie leczone czekało na odkrycie.
 
Efilo z ta gierkowa to mnie zagielas poprostu nie wiem. Badanie wygladalo mniej wiecej tak: z gory przepraszam bo nie wiem jak te urzadzenia sie nazywaja :-)
najpier zakropili 2 razy w odstepie ok 20-30 min, potem wlozyli specjalne blaszki aby mial otwarte oczy , potem zagladali do oka specjalnym sprzetem nastepnie zalozyla okulistka na glowe taka aparature i znowu zagladala, patrzyla tez do oczka przez jakies szkielko oraz mial robione usg oczek. Sory pewnie nic nie zrozumialas ale ja poprostu w tej dziedzinie jestem kiepska:tak:
 
Pycia
ale to taki szpital na wygwizdowiu był tak?

To jak się tam dostałaś bez skierowania? Wypytuje tak bo martwie sie Zosi zezem i wolałabym żeby ktoś ją zbadał.
 
Tak na wygwizdowie na poczatku katowic (od strony wroclawia). Tam codziennie jest rejesstracja od 6,30-11(pn. pt) trzeba byc osobiscie bo nie rejestruja tel. i mnie poinformowano ze lekarz przyjmuje kazdeg kto sie zglosi . My bylismy tak o 7 rano i Dawid byl przyjety w pierwszej kolejnosci bo dzieci do roku sa przyjmowane w pierwszej kolejnosci. polecam ten szpital bo z tego co sie dowiadywalam to jest najlepszy w Polsce.
Podam ci adres i tel. zadzwon to sie dowiesz wiecej. Katowice ul. ceglana 35 tel. 032 3581200
 
reklama
Do góry