reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak długo się staramy?

Ewcia81 dobrze ze w tobie tyle wiary ja sie starm 4 miesiące i co przychodzi @ to trace wiare a przy twoich starniach to ja dopiero raczkuje, tak wiec postarm sie byc bardziej optymistyczna :-)
 
reklama
dziewczyny wierzyc zawsze trzeba!!!! My z mężulkiem czekaliśmy 11 miesięcy na ten CUD i się udało, wczoraj zobaczylam dwie śliczne kreseczki :tak: a nie było lekko, od samego początku miałam nieregularne miesiączki, terapie hormonalne, plastry a jednak natura rządzi się swoimi prawami!!! Życzę Wam z całego serca zafasolkowania i wiary że się uda ;-)
 
Moje kochane waleczne kobitki.
Czytając Wasze posty aż trudno mi uwierzyć, ze macie takie trudności z zajściem w ciąze.
Ja nie miałam żadnych problemów. Pierwsze dziecko zaplanowaliśmy,że ma sie urodzić na przełomie stycznia/lutego. Wiec nasze owocne noce zaplanowaliśmy na początek maja, tak jak mniej wiecej wychodziły dni płodne. No i udało sie za pierwszym razem. Pod koniec stycznia mielismy już córeczkę. Drugie dziecko planowalismy 2 lata póżniej i znowu sie udało za pierwszym razem. Obecnie jestem w 3 miesiącu ciąży i dzieciątko ma przyjść na świat w lutym.
Ciekawe co u was jest przyczyną. Ja przed pierwszą ciażą brałam przez 3 lata tabletki antykoncepcyjne STEDIRIL30. 3 miesiące przed planowaną ciążą je odstawiłam w celu oczyszcenia organizmu, zaczęłam brać witaminy i folic. Mój mąż również brał witaminki i coś jeszcze chyba cynk. Coś wyczytałam w internecie i kazałam to meżowi łykać.:-) W tym czasie pracowaliśmy za granica i byliśmy bardzo przemęczeni, więc miałam obawy że to wpłynie na trudnosci w poczęciu dziecka. Ale udało się.
Trzymam za was kciuki, uda sie, musi sie udać.
buziaczki
 
Dziewczyny uszy do góry! Ja po poronieniu staralam się trzy lata i teraz czekam na malego Tymka albo mala Tosię:-)
 
Oj długo bo prawie 2,5 roku i dalej nic trzeba dalej się leczyć ale jestem dobrej myśli bo koleżanka w moim wieku jest po 3 poronieniach i po 7 latach małżeństwa doczekała się ciąży.
 
Cześć dziewczyny,
mnie udało się w drugim cyklu, zostanę mamusią w kwietniu:;-)
Pozdrwiam, życzę powodzenia i dużo cierpliwości
 
Witam Was kochane dziewczynki, szczerze sama nie wiem czy dobrze zrobilam ze tu weszlam, staram sie nie myslec juz o dziecku tak czesto...Staram się o dziecko ponad 1.5 roku a od 2 lat kochamy sie bez niczego i nadal nic, kurcze nie wiem co się dzieje, nie wiem co mam robić :-:)-:)-(
 
reklama
Cześć
podziwiam Twoją cierpliwość i wytrwalość. Pytałaś swojego lekarza? Może skieruje Cię na odpowiednie badania, np poziom prolaktyny lub monitoring cykli lub jeszcze inne o ktorych ja nie mam pojęcia. Gdzieś leży przyczyna - czasem niewiele potrzeba aby spełniło się marzenie. Powodzenia i nie trać nadzieji. Pozdrawiam;-)
 
Do góry