reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

in vitro z komórką dawczyni

reklama
Właśnie w poziomie progesteronu dopatruję sie niepowodzeń .Poniewaz ponizej 20 w dniu trafsferu dla blastki to chyba za pózno zeby dopiero fokladac wieksze dawki,ale moj lekarz mówi,że wieksze dawki przed transferem spowodują,że endometrium bedzie za szybko dojrzałe.A ja myślalam,że o tym decyduje dzień włączenia proga.a nie dawki,moze sie mylę.

Zeby okreslic idealne okno kiedy endometrium jest gotowe mialam test ERA, u mnie wyszlo, ze trzeba zaczac progesteron dokladnie 5,5 dnia przed transferem. Ja mialam od razu spore dawki, bo Prolutex 2x podskornie i Cyclogest 3x400 dopochwowo.
A czy test Era to inaczej receptywnosc endometrium?jeśli tak to wlasnie odebralam wynik ,że 5i 7dzień p odawania gestagenów,endometrium morfologicznie odpowiada cechom klinicznym.Przed transferem tylko Luteina 200mg 3x1dopich.dopiero od fnia transferu dodatkowo Prolutex i 3x1Progesterin Besins
 
Tak, to receptywność czyli optymalna dojrzałość do transferu. Ja i jak widzę Krokus miałyśmy znacznie wyższe dawki, ja do tego jeszcze łykałam podjęzykowo Luteinę jak dropsy :) ale to juz sama, nie zalecenie. Zarodek się zagnieżdża do 48h od podania i musi miec optymalne warunki „na juz”
 
Tak, to receptywność czyli optymalna dojrzałość do transferu. Ja i jak widzę Krokus miałyśmy znacznie wyższe dawki, ja do tego jeszcze łykałam podjęzykowo Luteinę jak dropsy :) ale to juz sama, nie zalecenie. Zarodek się zagnieżdża do 48h od podania i musi miec optymalne warunki „na juz”
Dziekuje bardzo
 
A czy
Tak, to receptywność czyli optymalna dojrzałość do transferu. Ja i jak widzę Krokus miałyśmy znacznie wyższe dawki, ja do tego jeszcze łykałam podjęzykowo Luteinę jak dropsy :) ale to juz sama, nie zalecenie. Zarodek się zagnieżdża do 48h od podania i musi miec optymalne warunki „na juz”
dobrym i bezpiecznym pomyslem byloby to żebym sobie od dnia właczenia proga. Kiedy wyznaczy lekarz ,sama zwiekszyla dawki proga,czy to nierozsądne?Lekarza do wiekszych dawek od początku nie przekonam dopiero od dnia transferu dokłada cos wiecej niz poza Luteiną 3x1
 
Trudna decyzja, ja bym chyba poszła do innego lekarza na konsultację jeśli ten nie rozmawia. Ja stosowalam progesteron sama inaczej niz zalecenie z kliniki i przede wszystkim będąc w ciąży - znacznie dłużej niż mi kazano. Ale miałam wsparcie lekarki prowadzącej ciążę. Ciężko komuś napisać żeby zignorować zalecenie lekarza prowadzącego, bo może w Twoim przypadku być inaczej niż w moim i on ma powód by tak postępować. Natomiast powinnaś móc z nim o tym podyskutować
 
Ja wiem, z mojego doświadczenia, że każdy lekarz ma swoje zapatrywania na generalnie wszystkie kwestie w tym procesie. I co lekarz to inne zalecenia (także to nie jest tak, że każdy lekarz, do którego pójdziesz, przepisze ci to samo). A to ja najbardziej znam swój organizm, co działa a co nie (po tylu procedurach, które miałam) i robię trochę po swojemu, wykłócam się i walczę o swoje. Podobnie było z prowadzeniem ciąży. Wykłócanie się o wszystko, ale efekt jest koło mnie. Lekarze, szczególnie w Polsce, mają często jakieś zupełnie niezrozumiałe dla mnie przeświadczenie o swojej boskości i nieomylności, a pacjentów traktują trochę jak dzieci, wymagające szczególnej troski. Dzieci, z którymi się niczego nie dyskutuje i nic specjalnie nie tłumaczy.
 
A powiedzcie mi proszę czy na cyklu sztucznym tez są jakieś widełki dni na transfer ,czy o tym decyduje tylko grubosc endo.?dopiero jak endo osiagnie odpowiednią grubość włącza sie proga.czy dni cyklu tez o tym decydują jak na cyklu natural.Czy moze to byc np.20,21-23dc czy to nie za późno?
 
reklama
A powiedzcie mi proszę czy na cyklu sztucznym tez są jakieś widełki dni na transfer ,czy o tym decyduje tylko grubosc endo.?dopiero jak endo osiagnie odpowiednią grubość włącza sie proga.czy dni cyklu tez o tym decydują jak na cyklu natural.Czy moze to byc np.20,21-23dc czy to nie za późno?
Też trzeba się wstrzelić tak żeby endometrium było odpowiedniej grubości i zeby progesteron nie urósł. Raz miałam odwołany transfer bo lekarz przedłużał 1 fazę aż w końcu progesteron mi wzrósł i już było za późno na włączenie progesteronu. Pewnie można bardziej manewrować niż przy cyklu naturalnym ale też są jakieś granice.
 
Do góry