reklama
kacha_wawa
12.2007/01.2010/09.2011
Mi się wydaje, że zdrobnienie to Nastka
Polcia :)
mama pełnoetatowa:-)
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2009
- Postów
- 1 975
tak, Nastka. Mam koleżankę Anastazję i wszyscy na nią Nastka mówią ;-) ale różnie to może być. Moja mama ma w przedszkolu Adasia i mówią na niego Adi. A ja myślałam,że Adi to bardziej od Adriana?
U mnie wciąż utrzymuje się Igor i Lenka . zobaczymy na jak długo.
U mnie wciąż utrzymuje się Igor i Lenka . zobaczymy na jak długo.
Ostatnia edycja:
kruszynka0988
Wdrożona(y)
Mi też się strasznie podoba imię Anastazja, ale moja rówieśniczka z bloku w którym mieszkają moi rodzice dała tak swojej córce na imię i cholerka ja już nie dam bo wiece jak to w małych miasteczkach..., a zresztą my się nie zbyt lubimy to nawet nie bardzo no cóż była pierwsza...
Za to będzie Julia i koniec jutro jadę kupić ciuszki dla dziewczynki i niech się dzieje co chce mój R. powiedział, że on zrobił córcie he he wiec muszę mu wierzyć!!! hehe
Za to będzie Julia i koniec jutro jadę kupić ciuszki dla dziewczynki i niech się dzieje co chce mój R. powiedział, że on zrobił córcie he he wiec muszę mu wierzyć!!! hehe
ASIAX
Fanka BB :)
A u mnie w domu wojna, my z mężem myślimy o Łukaszu, a nasz syn mówi Patryk i koniec.
Ja zaczęłam zwracać uwagę na to, jakie są osoby noszące dane imię i oto co zaobserwowałam. Przepraszam jeżeli kogoś urażę ale są to moje
spostrzeżenia na podstawie osób które znam.
Łukasz- spokojny, kulturalny, zdolny, za to leniwy do prac domowych
Patryk- lekko lamusowaty, trudno mu zbudować szczęśliwy związek
Radek - bardzo mądrzy, uczynni, trochę ludzie przeniesieni z innej epoki, wolą kobiety dominujące
Paweł - w 90% bardzo fajni faceci, ambitni, dążący do postawionego sobie celu
Piotr - mam jednego kolegę który jest śmieszny, reszta których znam są nieodpowiedzialni, a często chamscy.
Tomek - przesympatyczni, mam w pracy 4 kolegów i świetnie się z nimi dogaduję.
Kacper - znam tylko dzieci, straszliwe piorunki
Mateusz - grzeczni, spokojni, nie sprawiający trudności wychowawczych, uzdolnieni technicznie
Antek - więrcipięta, sprawiający problemy, płaczliwy
Franuś - bardzo wesoły, posłuszny ( znam tylko 2 i 4 latka)
Ja zaczęłam zwracać uwagę na to, jakie są osoby noszące dane imię i oto co zaobserwowałam. Przepraszam jeżeli kogoś urażę ale są to moje
spostrzeżenia na podstawie osób które znam.
Łukasz- spokojny, kulturalny, zdolny, za to leniwy do prac domowych
Patryk- lekko lamusowaty, trudno mu zbudować szczęśliwy związek
Radek - bardzo mądrzy, uczynni, trochę ludzie przeniesieni z innej epoki, wolą kobiety dominujące
Paweł - w 90% bardzo fajni faceci, ambitni, dążący do postawionego sobie celu
Piotr - mam jednego kolegę który jest śmieszny, reszta których znam są nieodpowiedzialni, a często chamscy.
Tomek - przesympatyczni, mam w pracy 4 kolegów i świetnie się z nimi dogaduję.
Kacper - znam tylko dzieci, straszliwe piorunki
Mateusz - grzeczni, spokojni, nie sprawiający trudności wychowawczych, uzdolnieni technicznie
Antek - więrcipięta, sprawiający problemy, płaczliwy
Franuś - bardzo wesoły, posłuszny ( znam tylko 2 i 4 latka)
ASIAX
Fanka BB :)
Dlatego napisałam że są to moje spostrzeżenia, zdaję sobie sprawę że inni ludzie mogą myśleć inaczej i np. za osobą którą ja bardzo lubię inni mogą nie przepadać i napisałam tylko o tych imonach które się powtarzają wśród moich znajomych, bo nie można napisać na podstawie obserwacji jednej osoby o danym imieniu.
ASIAX
Fanka BB :)
Gosiu zdaję sobie z tego sprawę i nawet więcej zależy od osobowości niż od wychowania ( widzę to na przykadzie bliźniaczek mojej przyjaciółki, które są wychowywane tak samo, z jedną nie ma problemów, a z drugą są), ale mimo wszystko napewno nie zaszkodzi dać dziecku imię które w moim otoczeniu noszą osoby łagodne, a przy okazji nam się podoba.
A Gosie w moim otoczeniu to ciepłe i bardzo miłe osoby.:-):-):-)
A Gosie w moim otoczeniu to ciepłe i bardzo miłe osoby.:-):-):-)
morka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2009
- Postów
- 1 349
Ładne i nie takie znowu długie Ja mam jeszcze dłuższe, ale da się skrócić do pięciu literekCały czas mi po głowie chodzi Anastazja, ale to strasznie długie imię...
macy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2009
- Postów
- 3 754
Jeśli chodzi o Łukasza - zgadza się. Dodam jeszcze - ambitny, dążący do celu, nawet za wszelką cenę. Jednak z tymi pracami domowymi do się zgadza.;-)A u mnie w domu wojna, my z mężem myślimy o Łukaszu, a nasz syn mówi Patryk i koniec.
Ja zaczęłam zwracać uwagę na to, jakie są osoby noszące dane imię i oto co zaobserwowałam. Przepraszam jeżeli kogoś urażę ale są to moje
spostrzeżenia na podstawie osób które znam.
Łukasz- spokojny, kulturalny, zdolny, za to leniwy do prac domowych
Patryk- lekko lamusowaty, trudno mu zbudować szczęśliwy związek
Radek - bardzo mądrzy, uczynni, trochę ludzie przeniesieni z innej epoki, wolą kobiety dominujące
Paweł - w 90% bardzo fajni faceci, ambitni, dążący do postawionego sobie celu
Piotr - mam jednego kolegę który jest śmieszny, reszta których znam są nieodpowiedzialni, a często chamscy.
Tomek - przesympatyczni, mam w pracy 4 kolegów i świetnie się z nimi dogaduję.
Kacper - znam tylko dzieci, straszliwe piorunki
Mateusz - grzeczni, spokojni, nie sprawiający trudności wychowawczych, uzdolnieni technicznie
Antek - więrcipięta, sprawiający problemy, płaczliwy
Franuś - bardzo wesoły, posłuszny ( znam tylko 2 i 4 latka)
Co do Piotra - zgodzić się nie mogę. Chociaż ludzie są różni. Mój syn jest posłuszny, żywy, ale nie sprawia kłopotów wychowawczych, i bardzo, bardzo ciekawy świata. (Mamo, a dlaczego tobie jeszcze nie urósł siusiak? Mamo, a czy ty jesteś żoną tatusia cały dzień? W nocy, jak wszyscy śpią też???
Cały czas mi po głowie chodzi Anastazja, ale to strasznie długie imię...
Nikki, bardzo ładne imię. Przemyśl to. Oryginalne, ładne i ciekawe.
Mi w nocy wpadło do głowy imię Marta, ale nie rozmawiałam jeszcze z mężem. Jak będzie synek, niech już ma swojego Tadeusza, chociaż średnio mi się podoba, ale wiem, że dla męża jest to ważne, a teść z radości z kanapy spadnie. Dla dziewczynki jednak ja będę wybierać, a w każdym razie chcę mieć ostateczne zdanie. Jeszcze mi się Marysia podoba i Anna. Stare, ale sprawdzone i do tego ładne. Na Julię i Zosię kiedyś chorowałam, ale Julek jest od zatrzęsienia, a Zosię mamy małą już jedną w rodzinie. Wystarczy.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 77
- Wyświetleń
- 14 tys
- Odpowiedzi
- 426
- Wyświetleń
- 53 tys
- Odpowiedzi
- 667
- Wyświetleń
- 54 tys
- Odpowiedzi
- 88
- Wyświetleń
- 39 tys
Podziel się: