reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Holandia

reklama
Mam pytanko do was moze dla niektorych troche krepujace ale zaczelam sie zastanawiac nad porodem bez naciecia. Jak mozecie napiszcie jak to bylo w waszych przypadkach tutaj w Holandii. Bo ja przy pierwszym dziecku bylam nacinana ale to bylo w Polsce gdzie jest to norma. Mi polozna powiedziala ze tutaj wogole nie nacinaja chyba ze jest naprawde to konieczne. :-)
 
Mam pytanko do was moze dla niektorych troche krepujace ale zaczelam sie zastanawiac nad porodem bez naciecia. Jak mozecie napiszcie jak to bylo w waszych przypadkach tutaj w Holandii. Bo ja przy pierwszym dziecku bylam nacinana ale to bylo w Polsce gdzie jest to norma. Mi polozna powiedziala ze tutaj wogole nie nacinaja chyba ze jest naprawde to konieczne. :-)
ja po dwóch cc więc nie pomogę
 
Mam pytanko do was moze dla niektorych troche krepujace ale zaczelam sie zastanawiac nad porodem bez naciecia. Jak mozecie napiszcie jak to bylo w waszych przypadkach tutaj w Holandii. Bo ja przy pierwszym dziecku bylam nacinana ale to bylo w Polsce gdzie jest to norma. Mi polozna powiedziala ze tutaj wogole nie nacinaja chyba ze jest naprawde to konieczne. :-)

JA BYŁam nacinana ale i tak pękłam prawie, że do odbytu... zszywanie godzinę... ponad 40 szwów... ogólnie "ciekawie"... W PL też nie nacinają jeśli nie ma potrzeby przynajmniej tam gdzie ja rodziłam. :) A przzy drugim dziecku może nie będziesz tego potrzebować. Moja koleżanka przy drugim porodzie tak pękła sama, że tylko 1 szew jej założyli i sama wstała po porodzie i pojechała piętro wyżej na oddział poporodowy :)
 
Witam serdecznie wszystkie obecne i przyszłe mamy i te nowe na forum.
Foteczki obejrzałam i aż pozazdrościłam pięknego pokoiku.
ja niestety tez tylko hoekje mogę maluszkowi zrobić i to chyba aż na rok a nawet dłużej, o przeniesieniu się na strych nie ma mowy bo nie mam tam na stale schodów. Wprawdzie sypialnia tam stoi, ale używana jest tylko w wyjątkowych okolicznościach, to znaczy w chwilach najazdu gości z PL.
Co do zwolnienia - mój mąż uważa żeby odpuścić bo to i tak nic nie da, a tylko sobie niepotrzebnie nerwy zszarpię. Ale dziękuje za porady, do linków zajrzę później bo za chwile wychodzę z domu.

A jeśli chodzi o pracę to wczoraj wysłałam solicytację do Creyf's. Pracowałam już u nich kiedyś przy pakowaniu sera i wiem, ze tam nie jest ciężka praca i że można nawet usiąść. I dziś do mnie dzwonili ze będą mnie próbowali dać na grafik własnie do tych serków. Wprawdzie to nie będzie zaraz od poniedziałku, ale to już coś :).
Humor mi się poprawił, do tego piękne słoneczko świeci i tylko w kuchni mam sajgon i zero chęci do sprzątania.... :-D
 
Witam:-)

Anetka ja tu nie bylam nacinana ,peklam proszke ale tylko dlatego ze maly chwycil sie tam gdzie nie trzeba:-D

Aniu naprawde piekny pokoik:tak: juz taki prawie dorosly:tak:

Sencilla ty to masz sily i energi:szok: Przy Michale tez moglam do konca góry przenosic :tak: a teraz jestem strasznie "rozleziona":no::no::sorry:
 
O to fajnie, będę 3mać kciuki Iskierka ,żeby Cie przyjęli!
Fakt faktem tutaj kobiety w ciąży mają szanse na znalezienie pracy,bo w Pl to jak słyszą ze w ciąży to już nie chcą zatrudniać!!
 
anetka880, tutaj nie tną podczas porodu, tylko robią wszystko aby kobieta pękła samoczynnie, ale jak najmniej. Tną tylko w konieczności...no i mnie niestety musieli ciąc, ale nie za dużo, bo Janek przy samej końcówce mi się zaklinował, główka przy wychodzeniu źle się ustawiła.

AniaHaven, pokoik cudny. Gratuluję zapału i pomysłowości, szczególnie ten kwiatek mi się spodobał.

anp, gratuluję zostania ciocią!!!:-)

A moje plany na dzisiaj: angielski, a potem idę na spacerek z moim synusiem, bo taka piękna pogoda za oknem że aż żal nie wyjść z domku.
 
reklama
hej...

widze dużo nowych mam jest, witam serdecznie wszystkie :tak:

dziewczyny gdzie wy macie te słonce??? ja też chce.. bo ostanio to jakoś wszystkiego mam dosyć chyba przez tą pogode:eek:

w szkole Wiki powiedzieli ze najlepiej jakbym razem z nia sie uczyła holenderskiego bo ona się nic nie odzywa, dali mi propozycje szybki kurs 10lekcji za 270euro:sorry: omijałam wielkim łukiem ten język ale chyba będe musiała coś zrobić.. a najlepsze jest to ze w amsterdamie tyle szkół dla dzieci, najblizej mam ok 100metrow a nigdzie nie chca Wiki przyjac bo miejsc nie ma:wściekła/y:


co do spotakania to może być również i u mnie:tak: tylko tutaj jest troche gorzej z parkingiem, my po roku mieszkania w centrum czekamy na odpwiedz czy nam przyznadza miejsce parkingowe:szok: ale wracajac do spotaknia to jesli jakas mama ma ochote i bedzie w amsterdamie to serdecznie zapraszam do nas ;-) no wlasnie Sencilla- nie raz jestes w amsterdamie i nas nawet nie odwiedzisz?? wiem wiem, teraz przyda ci sie troche odpoczynku- wreszcie ;-) aaa, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO z okazji urodzin dla Marysi:)

ania- pokój śliczny, aż szkoda że ja takiego nie miałam ;-)
iguana- dziwie sie ze chcialabys zostac w amsterdamie, ja gdybym mogla od razu przenioslabym sie do hagi- bedac tam zawsze mi sie tak jakos podobalo, az ci zazdroszcze;-)
karola- miałam tak jak ty w ciąży ;-) całe dnie mogłam spać..


tyle ostatno piszecie że nie pamiętam co miałąm napisać :-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry