reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

reklama
ja popieram natke co do żłobka, mi samej jest niekoedy ciężko latać za małą a co dopiero opiekunka która ma np trójkę dzieci.... i do tego dochodzą wszystkie choroby przynoszone ze żłobków.. a takie malutkie dziecko wszystko szybko łapie ponieważ organizm nie umie sie jeszcze bronić.... no i przegapic pierwsze kroki, usmiech, pierwsze słowa..

a u mnie wiki już śpi, była u niej chrzestna i ją wymęczyła:-)
 
witam lasencie:-)

ja już sie pakuję nie mam juz siły :tak:
jutro wyjazd około 17 -18 ciesze sie bardzo :-)

karola musisz mieć 100 postów więc juz nie długo :tak: i bedziesz mogła wejść normalnie na zamknięty:tak:

lece jeszcze prasować
do jutra kochane :-)
 
na zamkniętym i tak prawie nic nie ma, bo poprostu dziewczynom się nie chce pisać, zwłaszcza na temat troszke info o nas!!!! chociaż już było wspominane nie raz!!! więc może teraz was nakłonie??!!


olgunia-szerokiej drogi zycze, bo jutro już pewnie nie bedziesz miała czasu zajrzeć na forum;-)
 
Skarby kochane, ja bym tez z checia sie poudzielala na zamknietym, ale nie wiedziec czemu, z powodu jakich okolicznosci, nie moge sie na niego dostac.. W ogole mi sie od jakiegos czasu nie wyswietla!! :no: Co robic??
 
Ubranka poprasowane, druga tura już rozwieszona się suszy.

Co do żłobka to tak: wychodze z założenia że nic w życiu nie dzieje się bez przyczyny i że każdy ma pisany swój los. Jeżeli dziecku ma się coś stać, to się stanie bez względu na to czy będzie za mną, babcią czy w żłobku. Przed chorobą dziecka też się nie uchroni, bo infekcje można złapać wszędzie, nie tylko w żłobku czy przedszkolu.

Druga sprawa to taka, że z jednej pensji nie wyżyjemy, więc do pracy muszę iść.
Ale tak jak mówicie, nie chcę też przegapić pierwszych kroków, słow itd., więc do żłobka dziecko będzie chodzić tylko (z drugiej strony aż) półtora dnia tygodniowo.
Prawie cały koszt żłobka zostaje zwrócony przez belasting więc opłaca się chodzić do pracy chociaż na kilka godzin.

Poza tym uważam, że dzieci które chodzą do żłobka i przedszkola rozwijają się lepiej wśród równieśników, niż jak siedzą całymi dniami w domu.

A w żłobku byłam, jest ładnie, czysto, bezpiecznie (klamki w drzwiach są na wysokości moich oczu, a mam 164 cm wzrostu :-) ), opiekunki zrobiły na mnie dobre wrażenie, dzieci nie wyglądały na zaniedbane i z pewnością sa tam dobrze traktowane, bo jakby tak nie było, to nie byłoby takiego "przedzieciowienia":-D, że wolne miejsca są dopiero na luty 2010 roku.

Póki co chcę dać dziecko do żłobka i chodzić do pracy, ale kto wie, może tak jak mówicie po porodzie zmienię zdanie i będę chciała zostać z maleństwem dłużej w domu. Nie mówię że nie, bo wszystko może się zdarzyć :-)
Ale jest jeszcze trochę czasu i zdanie do tej pory będę pewnie zmieniać jeszcze z 10 razy :-D
 
Ostatnia edycja:
Hej :-)

Ja tylko na sekunde :-)
Agasta- moje mlode chodzi do zlobka odkad ukonczylo pol roku i ja jestem zdania, ze to super sprawa. Nie zamienilabym zlobka na zadna nianie czy babcie :tak:
Ja tez jestem zdania, ze jak ma sie cos stac to stanie sie chocbysmy nie spuszczaly malucha z oczu.
Poza tym zlobek ma zapewniac maksymalnie bezpieczenstwo maluchom i to jest regularnie kontrolowane.
Oczywiscie, ze dzieci sie przewracaja i nabijaja guzy, ale to normalna kolej rzeczy. Co do chorob to niestety bez tego dziecko nie zbuduje odpornosci. Choroby sa i beda. Jak dziecko nie odchoruje swojego w zlobku to odchoruje w przedszkolu lub szkole.
Co do wyprawki to ja do zlobka dawalam tylko butelke ze smokiem. Cala reszte zapewnia zlobek :tak:

Milego wieczoru:-)
 
reklama
I witam z rańca!

Jakby ktoś się jeszcze nie zorientował to dziś mamy znowu piatek!:-D:szok:
Ale ten czas gna...
U mnie maluchy jeszcze śpią - Erni nagle ozdrowiał i na obiad wpałaszował mały zestaw drugodaniowy.To chyba dobry znak,że apetyt wrócił!:tak:
Poza tym biegał i figlował z tatusiem do 21.00 jakby nigdy nic...
Zobaczymy co dzisiaj los pokaże...
MaRita miło że zawitałaś w te skromne progi;-)!Jak się czujesz?
A ty zostajesz w NL na świeta czy też wyjeżdżasz?
Olgunia bezpiecznej podróży i wspaniałych momentów spędzonych na łonie rodzinnym ci życze!:-D

Tymczasem ja zapraszam na kawkę!:-D

 
Do góry