reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

Ma-Rita wszystko będzie dobrze, innej opcji nie ma ! I tej myśli się trzymaj:tak:

Pauka, Maja wygladąła przesłodko, jak taka prawdziwa laleczka :-)

Sencilla, duzo zdrówka, kurujcie się sie szybciutko. Na zatkany nos i wogóle lepsze oddychanie i sen pomaga nawilzenie powietrza np. przez położenie mokrych ręczników na grzejniku.

Ja załapałam jakiegoś jesiennego doła :-( zero we mnie energii do działania, najchętniej przespałabym cały ten czas az do wiosny z krótką przerwa na świeta ;-)

Olgunia, odezwij się ...
 
reklama
hej dziewczyny:-) jestem caly czas:-)

ma-rita wszystko bedzie dobrze , nie stresuj się :tak:
sencilla mam nadzieję ze zdrówko wróciło
pauka Maja prześliczna:tak:

u nas wszystko dobrze, do PL jedziemy 13 grudnia :tak:już się nie mogę doczekć:tak:
po za tym będe mamą kocią ;-) moja kotka jest kotna, w poniedziałek A był u weterynarza i on powiedział że jeszcze w tym miesiącu powinna miec małe:szok:
więc jak któras chce kotka to pisać:tak:jak pojade do pl to bede się stresowac że koty zostały same w domu ale nic nie poradzę , koleżanka bedzie przychodzic codziennie karmic ,,,,,,
pozdrawiam
 
Dzieki dziewczyny za pocieche :-). Tez mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze :tak:
Polozna wlasnie podrzucila mi do domu skierowanie na USG. Juz sie umowilam na 27 listopada.

Beauty no niestety tutejsza pogoda nie nastraja czlowieka pozytywnie. Na depresyjne nastroje polecam pare seansow w solarium, naprawde poprawia nastroj :tak:

Olgunia czy to ta kotka spodziewa sie malych, ktora czasem widac na Twoich fotkach i filmikach z Sebastiankiem? I oczywiscie gratuluje nowego przychowku :tak::-D

Ann
mam nadzieje, ze szybciutko zobaczysz na tescie upragnione dwie krechy :tak::-)

A gdzie znow przepadly Aneta i PaulinaAnna???:confused:
 
Marita wszystko bedzie dobrze,myśl pozytywnie i nie zadreczaj sie.Dużo odpoczywaj:tak:.
Pauka malutka prze śliczna ,taka malutka ksieżniczka!!
Sencilla zdrowka zycze:-):-).
Mnie też dopadł jakiś leń,tylko bym w łozku leżała ,a tu sie nie da.Michaś dziś cały dzień jakiś marudny jest i spać nie chce.Pogoda okropna,tylko leje i leje.:no::no:
A tu pare fotek mojego skarbusia




 
hej kobitki!!
U nas srednio, Tosi katar przeszedl w goraczke 39.5....:szok:Wlasnie wrocilam od lekarza, z antybiotykiem... Meczy sie ona, meczymy sie wszyscy, na dodatek musze pracowac.
Ma-Rita, bedzie jak ma byc, a na pewno bedzie dobrze!! :tak:Trzymam kciuki i jestesmy z Toba!
milego wieczorku Mamusie i Dzieciaki..
A Ania juz wrocila? :confused:jak ogrzewanko?
 
Hej kobitki.
Melduję, że jeszcze się poruszam choć ociężąle, bo dziś w pracy upadłam :-(
Ucierpiało moje kolano i rozciełam sobie rękę :wściekła/y:

Jakieś fatum nade mną ciąży. Najpierw jakiś miesiąc temu wywaliłam się z roweru jak wracałam z pracy do domu.
Jakieś 2 tygodnie temu spadłam w domu ze schodów. Na szczęscie zleciałam sobie na dół po tyłku a nie po brzuchu, ale stracha miałam niezłego.
No a dziś orła wywinęłąm w pracy.

Jestem przykładem na to, że kobiety w ciąży miewają problemy z rónowagą :-)

Mojemu maleństwu coraz ciaśniej, rozpycha się cały dzień. Czasami mam wrażenie że chce mi wypchać nóżką dziurę w brzuchu.

Koleżanki stwierdziły, że brzuch zaczyna mi się obniżać.
Czy to normalne w 32 tygodniu?
 
reklama
Ma-Rita, wiem, ze latwo powiedziec, ale musisz wierzyc , ze wszystko bedzie dobrze... musi byc dobrze... trzymam kciukasy... :tak:;-):-)
Agasta, uwazaj na siebie dziewczyno... jak dlugo bedziesz jeszcze pracowala? a gdzie Ty w ogole pracujesz? wykonujesz jakas "ciezka" prace? powiadasz, ze masz termin na 6 stycznia... jesli Twoja dzidzia sie pospieszy o jeden dzien, to urodzi sie w tym samym dniu co forumowa ciotka Magda, czyli ja... ;-):-D
Karola, Michas przesliczny i przekochaniutki... :tak::-)chyba duma Cie rozpiera... a przeciez jeszcze nie tak dawno Manuel byl taki malenki... jak ten czas szybko plynie... ciesz sie chwila... :tak:
 
Do góry