reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

Beauty wyświetla mi się coś takiego: "Reageer alleen als u echt geïnteresseerd bent in deze woning.
Als u een aanbieding krijgt dient u altijd aan de corporatie een antwoord te geven."
u kunt reageren tot woensdag 8-10-2008 12:00 uur
16676.jpg

Czyli mogę reagować dopiero za tydzień w środę o godz 12stej?

Dzięki Aniu:) Muszę sprawdzić:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hello!
Rany koguta aleście się rozgadały....Myślałamże nie dotrwam do końca....

Paula fryzurka super i też bym sie na taką pisała, ale moje włosy to też są strasznie nie podatne na prostowanie, bo jak szłam na wesele i miałam zrobioną fryzurkę z prostowaniem włosów, to nim na nie doszła to po fryzurze już nici....:tak::baffled: Coprawda włosy z biegiem czasu jak prostujesz się łatwo poddają, ale a nie miałabym na to ani czasu ani cierpliwości...

Aniu super, ze już jesteś w lepszym humorze....Oby jak najdłużej i żeby te wszystkie "wywijasy" się szybko wyprostowały...:-);-) A z tym budzeniem to u mnie podobnie...Oliwka jak nie trzeba iść do przedszkola to wstaje jak jeszcze szrówka za oknem i nie ma już spania, bo to zaczyna gadać, śmiać się i Mjak też się budzi....;-):baffled:
A co do tej ślicznotki to moja Oliwia miała identyczną czupurkę i wiesz tak sobie myślę, ze to przypisane do imienia!!!!:-):-);-)Słodziak z niej..i niech się zdrowo chowa!A swoją drogą Oliwie to strzasznie charakterne dziewuchy i rozrabiaki(srawdzone na 3 przykładach):-):-):-):-):-)!

Olgunia fotki Sebusia superowe!!!!Podziel się tymi wskazówkami do Photoshopa, których ci Ania pisała...?!

Anetko też bym wciągnęła gołąbki, ale narazie nie mogę jesć kapuchy...:-:)baffled:

Agnes super że dałaś znać, że żyjesz kobito...! wypoczywaj!

A ja właśnie niedawno wróciłam z Mają z rehabilitacji...Dostałyśmy instruktaż co do ćwiczeń, noszenia i podnoszenia i w ciągu miesąca powinna już być widoczna poprawa ,a moze nawet całkowicie się unormuje to napięcie!!! No ale teraz to konsekwentnie muszę z Mają ćwiczyć...A jeszcze robiliśmy usg mózgu i całe szczęscie jest prawidłowe!
 
Ja tylko melduję że już nie śpię.....przepis na murzynka wstawię później bo lada moment przyjadą teście.
Teściowa ma małą przypilnować a ja z teściem tygodniowe zakupy zrobić.
Do wieczora.....i za dużo nie pisać ;-)
 
nie wywieźli mnie, synuś pospał godzinke :wink: a ja w tym czasie przerobiłam mu czapke i sobie bluzke...
ale sie rozpisałyście :!: :!: czy Wy nie macie dzieci,że czasły czas skrobiecie :?: :?: ;-)
 
teraz to miałam co czytać :-)
a ja dzisiaj bylam przedluzyc sobie internet w domu, bylismy u taty teraz to chociaz nie jest sam na sali i znalezli sie nawet znajomi, no i maja telewizor (nachodzilam sie po nwszystkich sklepach zeby rozmienili bo musza wrzucac tylko 2złotówki) :)
a mama poszła teraz z wiki do sklepów, troche spokoju mam....

a co do zupek to ja lubie chemie :baffled: jestem bardzo wybredna w jedzeniu... ale uwielbiam gołąbki- i dzisiaj byłam u siostry na obiadku:-)
 
Ja to zupek chinskich nie jadłam równo!!! 10lat ...:szok::szok::szok::-D
I to przez moją koleżanke z praktyk Gosie...przejadłam się w Szklarskiej Porębie.
Przyznam się szczerze jedną na tydzień lub dwa zjadam ale np.ala pomidoro!;-)
Jak wpadam z pracy i jestem głodna jak wilk!:-D
U mnie na obiad kurczaczek z piekarnika.mizeria i ziemniaczki...
 
co tutaj tak cicho....Wróciłam ze spaceru i myślałam, że znowu będe mieć co czytać a tu cicho jak makiem zasiał....

Czas kolacyjkę szykować...Do później!
 
Witam
Dzis u poloznej i wszystko dobrze,jestem w 35 tyg i 3 dniu!:-)Juz nie długo i zobacze mojego bobaska,nie moge sie doczekac!!:-DMoj A pojechał daleko do pracy jakies 250 km od domu ,i to w dodatku na 1,5 tyg:no:Dobrze ,ze jeszcze mam tu siostre,bo bym sama została!
Mysle co jeszcze naskrobac ,a tu nic do glowy nie przychodzi:zawstydzona/y:
Milego wieczorka kobitki;-)
 
Aneta zalogowałaś sie na stronie spłdzielni? Bo mnie to wygląda albo na to ze sie nie zalogowalas albo jeszcze nie wprowadzili waszego numeru do swojej bazy. A z datą chodzi o to że na to mieszkanie możesz reagowac do środy do godz 12. Po 12 będa juz nowe oferty na kolejny tydzien.

Karola,a my to co? Zawsze mozesz przeciez z nami pogadać, a swoją drogą mieszkasz całkiem niedaleko mnie. Ja nad morze mam 30 min. spacerkiem, tyle ze chodzę na Kijkduin.

Dzisiaj serwowałam kasze z sosem i ogórkiem kiszonym, a jutro chyba strajkuję nie mam pomysła :no:
 
reklama
Laseczki oto przepis na murzynka z owocami, na małą,podłużną formę:
2 szklanki mąki,
25 dag cukru,
5 jajek,
20 dag margaryny-masła
3 łyżki oleju
3 łyzki kakao
1/3 szklanki wody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 opakowanie cukru wanilinowego
50 dag owocu-śliwek najlepiej
cukier puder do dekoracji

Do rondelka włożyć margaryne,wsypać cukier,kakao, dodać olej i wodę.Podgrzać na małym ogniu,cały czas mieszając,aż masa uzyska jednolitą konsystencję.Zdjąć z ognia i ostudzić.
Do przestudzonej masy dodać żółtka,wsypać mąkę(przesianą i wymeiszaną z proszkiem do pieczenia oraz cukrem wanilinowym).Całość dokładnie wymieszać. Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie połaczyć z ciastem.
Ciasto przełozyć do wąskiej,prostokątnej formy, wysmarowanej margaryną i posypanej mąką lub bułką tartą.
Śliwki umyć,przekroić na pół i usunąć pestki. Ułożyć na cieście skórką do spodu.
Piec ok. 50 min. w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.

Ja robię bez owoców bo nie lubię, ale wiem od mamy że z owocami jest wilgotniejsze i jeszcze bardziej smaczniejsze.

Ja Was już dziś nie nadrobię.....polatałam z teściem 2 godziny po sklapach i padam, do tego głowa mi pęka.
Miłej nocki.
 
Do góry