Dzien doberek!
My już o porannym spaceru do przedszkola...teraz śniadanko pałaszujemy i kawusia już czeka z ciachem(bo jeszcze zostało).....Ma ktoś ochotę????:-):-)
O 12 jesteśmy umówione do neurologa i bardzo się cieszę, bo w końcu będę wiedziała co tak naprawdę tej mojej Majce jest i jak z nią ćwiczyć! Ale gdyby nie znajomości to bym c\ekała na wizytę dopiero w listopadzie....
Paulina nie poddawaj się i musisz wierzyć, że się uda!!!Grunt to pozytywne myślenie i może nie nastawiaj się , że musi się udać, ale mów sobie , że dobrze będzie jak tym razem wyjdzie....Bo takie nastawianie na mus czasem jeszcze bardziej szkodzi niż pomaga...Tak miała moja kumpela...Ja za pierwszy raze też nie zaszłam i potem znalazłam sobie pracę w szkole, a za miesiąc okazało się, że jestem w ciąży....Najpierw załamka, bo chcialam pracować, ale szybko mi przeszło, bo i tak miałam pracę na zastępstwo i w tej szkole nie miałam szans zostać....:-):-):-)
W kazdym bądź razie trzyam mocno kciuki!!!!!!!
My już o porannym spaceru do przedszkola...teraz śniadanko pałaszujemy i kawusia już czeka z ciachem(bo jeszcze zostało).....Ma ktoś ochotę????:-):-)
O 12 jesteśmy umówione do neurologa i bardzo się cieszę, bo w końcu będę wiedziała co tak naprawdę tej mojej Majce jest i jak z nią ćwiczyć! Ale gdyby nie znajomości to bym c\ekała na wizytę dopiero w listopadzie....
Paulina nie poddawaj się i musisz wierzyć, że się uda!!!Grunt to pozytywne myślenie i może nie nastawiaj się , że musi się udać, ale mów sobie , że dobrze będzie jak tym razem wyjdzie....Bo takie nastawianie na mus czasem jeszcze bardziej szkodzi niż pomaga...Tak miała moja kumpela...Ja za pierwszy raze też nie zaszłam i potem znalazłam sobie pracę w szkole, a za miesiąc okazało się, że jestem w ciąży....Najpierw załamka, bo chcialam pracować, ale szybko mi przeszło, bo i tak miałam pracę na zastępstwo i w tej szkole nie miałam szans zostać....:-):-):-)
W kazdym bądź razie trzyam mocno kciuki!!!!!!!