reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Holandia

Dziękuję :happy2:
Co macie dziś w planach? Ja idę zobaczyć jak M daje sobie radę, później na miasto muszę kupić po misiu dla moich psiaków w końcu to dzieci, jeszcze na cmentarz zapalić świeczki dla bambaryłek naszych. Przyszła koszulka dla Pedra jak zrobię zdjęcie to Wam pokażę
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wszystkiego najlepszego dla Waszych Dzieci, tych, co brykają po ogródkach i tych, co brykają w brzuszkach :-D. No... ale my same jesteśmy dziećmi swoich rodziców, więc życzę Wam także pięknego dnia niczym z bajki :tak:.
 
Witam z rana. Mialam w nocy problemy ze spaniem...
Za dużo wrażeń, pies (starszy) mi wariował, jakby się czegoś bał. Generalnie to on sie boi burzy, ale burzy nie było. Za to mnie się w nocy wydawało, że ziemia się zatrzęsła:szok: Jestem na to "uczulona" bo całe życie mieszkalam w polskim zaglębiu węglowym, gdzie wstrząsy były na porzadku dziennym tudzież nocnym. Ni jakos kurka wydawało mi się, że dom się zakołysal...
Mąż mnie oczywiście wyśmiał, a ja już zwątpiłam czy mi się to śnilo, czy jak:baffled:

Wybieram się na 10.30 obejrzeć ten dom. Najwyżej trafi mnie szlag ze coś fajnego przeszlo mi kolo nosa:-) Potem pojade prosto do GroenWest, bo wg moich wyliczeń nadal jest jeden czynsz do tylu, a wg nich aż trzy:szok: Znowu mają cos nie zaksięgowane:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Chociaż pewnie nawet z tym jednym czynszem nic nie załatwię, ale próbowac warto. No chyba, że ten dom to jakaś kompletna pomyłka.....
Zobaczymy.

Co do dnia dziecka - ja też życzę waszym dzieciakom wszystkiego naj, naj, najlepszego.
Chociaż w NL raczej nie ma takiego święta..... Przynajmniej ja nic o tym nie wiem - w szkole się nic nie organizuje, w miastach też nie...
A ja się zawsze śmieję, że moje dzieci mają Dzień Dziecka od czasu przeprowadzki do NL:-D:-D:-D
 
aniahaven- nam sie udalo kupic taka mate w promocji w intertoys za 25e :tak: teraz widzialam ze sa w kruidivat za 35e ale sa w formie dodatkow z klockami. tobie na pewno uda sie zlapac jakas okazje na marktplaats ;-)

iskierka- moze uda ci sie z nimi porozumiec, obejrzysz dom i sama stwierdzisz czy warto ;-)

aola- dziewczyny dobrze doradzaja, lepiej zrobic cos z tym od razu. sama widze ze tutejsze dzieci sa puszczone na totalna samowolke :baffled:


wkoncu piatek.. chyba ta pogoda tak zniechecala do wszystkiego :dry:
 
Witam
Życzę wszystkim dzieciakom, aby ich dzieciństwo było jak najlepsze i aby trwało jak najdłużej!

Iskierka mimo wszystko ja trzymam kciuki:tak:
Aniu fajne prezenty ,my nic dla Michasia nie mamy ale w polsce sie tak oblowil juz na DD ze tylko drobnostke mu kupimy:tak::sorry2:
Sencilla super ten "artykul":tak:
Thehauge co za kochany superman:tak:
Ola ja tez od razu bym reagowala.

Nam sie wczoraj pralka zepsula:wściekła/y:a we wtorek auto firmowe J :wściekła/y: i tym spospobem jestesmy prawie 400 e w plecy.Zawsze po powrocie z pl cos sie psuje to juz tradycja..:angry:
Zamówilismy ja o 18 wczoraj i dzis do 13 :30 na przyjsc:tak:
 
Ja zawsze po powrocie z PL dzięki mega zakupom mam wyczyszczone na maxa konto, a ostatnio to już mi sie tam odechciało jeździć - ceny w przeliczeniu te same lub nawet wyższe....

My też tak mamy, jak jeździmy do PL. Niby człowiek nie szaleje, ale po powrocie, jak się patrzy na konto, to jakby ktoś tam wpadł jakiś potwór i zjadł pieniążki :baffled:. W ogóle ten rok póki co, to nadrabiamy pustki na koncie, bo w styczniu - przeprowadzka i wydatki z umeblowaniem mieszkania, a jak już się trochę odbiliśmy, to wyjazd na Wielkanoc do PL, gdzie prócz świąt, była 50. mojej mamy i ślub kolegi. Niestety, żeby pospłacać zaległe rachunki, musieliśmy się zapożyczyć u rodziców M., no i dopiero teraz jakoś wracamy na prostą.
 
reklama
Przerąbane z tymi pieniędzmi.... dobrze by było gdybym ja pracowała... a tak to Kuba sam pracuje, zapłaci mieszkanie 1000e, zrobi zakupy i wsumie jeden wielki ciul zostaje...

Mam pytanie do Mamusiek: Czy Wasze dzieci już jak miały ponad rok piły dużo także w nocy? Moja to ma kosmos i czasami się zaczynam zastanawiać czy jej faktycznie się chce pić czy tylko ma potrzebe ssania.. bo w nocy jak w stanie dopóki nie dostanie picia to się drze... cumla jak jej daje to go wypluwa i się drze. dopiero jak się napije, daje cumla i śpi dalej..............
 
Do góry