reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

reklama
Witam wszystkich!
W końcu dorwałam się do neta, coś mi ostatnio bez przerwy szwankuję:-(...
Po piewrsze Sencilla gratuluję Wam z całego serca małej gwiazdy, która się urodziła, trzymaj się ...;-)
A zapalenie pęchęrza ja miewałam przynajmniej 3 razy w roku po Erneście...
Do dzisiaj mam zapasowy antybiotyk z Polski w domu.
MaRita dobrze Ci radzi...wyślij męża do drogerii.Albo na markt bo prażone są tez pyszne...

Witam też serdecznie Agaste,gratuluję również.
Ja również wcinałam suchary przed wstaniem z łóżka, podobno dobra też jest VLA WANILIOWA...
Mi pomagała:-)
Paulina jak się masz?Takiego czegoś jeszcze nie słyszałam, :szok:biedna jesteś...
I zrobiliście z tym problemem?
Co do spacerówki ja tez zakupiłam 2 miesiące temu chicco w V&D.
Zapłacilam 70e i jestem bardzo zadowolona, bo rozkłada się na płasko i zakupy też się mieszczą:-D...Miałam doś tego Maxi Taxi...ciążki i duży...
Ale się rozpisałam, Aneta widzę że udały ci się suwaczki.:-D:-D:-)
Ja chyba spróbuję jeszcze raz, bo mi nie wyszły..:no:
Pozdrawiam wszystkich, miłego weekendu
 
Witam,

nie martwcie sie, dajemy rade...czekam spokojnie na wtorek i ruszam te sprawe....bo to cale zamieszanie to typowa zawisc, zazdrosc ludzka......i ja tego juz nie zostawie, jesli ktos mi tak mocno nadepnal na ogon to sie doczeka :wściekła/y:
A tak poza tym, witam nowa kolezanke, i gratuluje ciazy....to ci dopiero nowy wirus ;-)
U nas dzis ostatnie wykonczenia remontowe, troszke malowania, pranie firanek , mycie okien itp......mala jest od rana u dziadkow wiec na spokojnie z mezem mozemy pracowac.
Powiedzcie mi kiedy wychadza u dziecka zeby 5, niewazne czy u gory czy u dolu.....moja wczoraj bez niczego zaczela goraczkowac....a zachowanie bylo identyczne jak przy zabkowaniu, jednak nie dala sobie zajrzec do buzi. Mysle teraz czy to nie jakas 3 dniowka albo zabki lub co jeszcze? Naszczescie dzis rano byla okay.
No ja spadam do pedzla ;-)
Milego dnia.
Pola, a ty zyjesz??
 
Paulina zeby trzonowe moga wyjsc w kazdym momencie, zalezy od dziecka. Moje mlode ma np. na gorze i na dole jedynki i dwojki, potem nic i posiada juz 3 piatki (dwie na dole i jedna na gorze) :tak:. Trojek i czworek ani widu, ani slychu. Ostatnio jak mu wychodzily te dolne piatki to mial temperature ponad 38 stopni (1 dzien ) i stany podgoraczkowe przez pare dni. Do tego prawie dwutygodniowa lekka biegunka (u niego przy zabkowaniu to standard) i czerwona pupa.
Podawalam mu czopki Viburcol przywiezione z Polski.
 
Dziękuję wszystkim za ciepłe powitanie i gratulki.
Co do badań to żadnych jeszcze nie miałam, dopiero w przysłym tygodniu wybieram się do lekarza. Muszę się spieszyć, bo 28 czerwca wyjeżdżamy do pl na 2 tygodnie.
O bananach na mdłości słyszę pierwszy raz, o vla zresztą też, a w sucharki i pieczywo chrupkie akurat wczoraj się zaopatrzyłam :-)

Mam jeszcze takie pytania:
Czy możecie polecić mi jakieś dobre książki o ciąży i pierwszych miesiącach życia niemowalaka? Nie mam praktycznie żadnego doświadczenia z dziećmi (poza odbieraniem ze żłobka synka mojej kleżanki - ale to było jakieś 4 lata temu), więc chętnie zaopatrzyłabym się w jakieś książki, a jak trochę dłużej siedzę przy kompie to mnie głowa zaczyna boleć i łzawią mi oczy.

I czy któraś z Was ma dziecko z Holendrem, ale nie jesteście małżeństwem?
Bo ja będę w takiej sytuacji i słyszałam, że wóczas przed 20 tygodniem ciąży trzeba iść do gemeente i partner musi potwierdzić, że to jego dziecko, inaczej maleństwo nie otrzyma holenderskiej narodowości. Słyszałyście o czymś takim?

Ja z kolei polecam przyszłym mamusiom książko-pamiętnik "9 maanden dagboek" autorstwa Marianne Amelink. Świetna sprawa, osobno opisany każdy tydzień ciąży, nie tylko jak rozwija się dziecko, ale również co dzieje się z ciałem matki. Są miejsca na zdjęcia, notatki, pomiary wagi, obwodu piersi, brzucha, bioder.
Sa też ciekawostki, np. że będąc w ciąży, swoim moczem możesz pomóc innym kobietom, które mają problem z zajściem w ciążę.

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Agasta to o czym piszesz to tzw. erkenning van ongeboren vrucht. Chodzi tu nie tyle o narodowosc dziecka, ale tez, a przede wszystkim o to, ze bez tego "uznania"ojcostwa Twoj partner nie bedzie mial zadnych praw w stosunku do dziecka. Ono bedzie moglo nosic tylko i wylacznie Twoje nazwisko, bedzie mialo polska narodowosc. Twoj partner nie bedzie mial prawa ingerowac w wychowanie dziecka itp., ale jednoczesnie dziecko nie bedzie mialo prawa do dziedziczenia po ojcu itp. kwestie.
Jesli chodzi o moment tego"uznania"to mozna to zrobic w kazdym momenie ciazy, mozna tez pozniej, kiedy maluch juz bedzie na swiecie. Z tym, ze lepiej to zalatwic zanim dziecko przyjdzie na swiat, bo potem po pierwsze, brak czasu, po drugie wiecej zachodu i formalnosci.
Acha, co do nazwiska malucha to mozecie sami wybrac czyje nazwisko bedzie nosic: Twoje lub Twojego partnera.
Co do ksiazek, to ja mialam tylko taka o porodzie "Veilig bevallen" Beatrijs Smulders. Naprawde polecam. Bardzo mi pomogla :tak: Dzieki niej w ogole nie balam sie porodu i nawet zdecydowalam sie urodzic w domu ;-)
Co do pielegnacji malca to nie martw sie, po to jest kraamzorg, zeby wszystko Ci pokazac i wszystkiego nauczyc :tak: Ale moze dziewczyny Ci cos poleca. Ja mialam az za duzo doswiadczenia z niemowletami, wiec ksiazki nie byly mi juz potrzebne :laugh2: W razie czego nie zastanawiaj sie, tylko pisz tutaj. Kazda z nas ma doswiadczenie jako mama, wiec chetnie pomozemy i doradzimy :tak::-)
x.gif

 
Dzięki za wyjaśnienie potwierdzenia ojcostwa :-)
Za książką rozejrzę się, póki co studiuję mój 9 miesięczny pamiętnik.

Mam jeszcze pytanko o witaminki. Od kiedy i jakie witamki brać w czasie ciąży? Dopiero co się dowiedziałam, że będę mamuśką a wcześniej nic nie łykałam, no sporadycznie witaral ale to jak mi się przypomniało raz na miesiąc.
Mogą być pl tabletki bo za 2 tyg jade do pl, więc się zaopatrzę :-)
I jakie kremy, balsamy czy olejki polecicie na rozstępy i kiedy powinno zacząć się stosować?
Rozstępów na 100 procent nie unikne, waże teraz 46 kg (przez wymioty schudłam 4 kg) i pewnie trochę mi się przytyje, więc dobrze byłoby czymś się smarować:tak:
 
agasta ja na począdku pierwszej ciąży ważyłam 45kg i po pierwszej ciąży nie miałam rozstępów, a brzuch olbrzymi. Na począdku drugiej ciąży ważyłam 50kg i niestety zostało mi kilka (nie wiele) rozstępów, ale dziwne tylko na lewej stronie brzucha. Stosowałam balasam dla kobiet w ciąży z Rosmana. Teraz na rozstępy od niedawna stosuję krem FISSAN (kosztuje ok 20zł), ale nie wiem czy można go stosować w ciąży. Moja koleżanka go stosowała w ciąży i jej rozstępy zeszły.
Ja zażywałam witaminy Prenatal w drugiej ciąży i zdecydowanie odradzam, są duże i po nich wymiotowałam. Proponuję Falvit, zażywałam je w pierwszej ciąży i było ok.
 
reklama
Agasta bardzo wazne jest, zebys lykala kwas foliowy :tak: Najlepiej kup od razu, nie czekaj az pojedziesz do Polski. Ostatnio w Etosie kupilam 150 tabletek za 3 Euro :tak: Bierz jedna tabletke dziennie. Co do witamin to jest tu duzy wybor: Gravitamon, Zwanger zijn z Etosa, Mama&Baby z Davitamonu i inne. Jesli bierzesz witaminy to juz nie musisz brac kwasu foliowego, bo w preparatach witaminowych jest juz wystarczajaca jego ilosc :tak:Ale z kupnem witamin mozesz poczekac az bedziesz w Polsce. W aptece na pewno Ci doradza.
Co do kremow na rozstepy...no coz to zalezy od zasobnosci portfela :tak: Ja uzywalam Musteli (przywozilam z Polski, bo tu niestety nie sa dostepne), poza tym Biotherm, Clarins, Biodermal Mama, Zwangerschapolie Weledy (bardzo dobry), ostatnio kobietka w drogerii polecila mi balsam z firmy VSM -Puur Mama BBBB (buik, billen, benen, borsten). Podobno jej kolezanki uzywaly i chwalily :tak:A i cena przystepna- 12,79 Euro. Acha, VSM ma tez z tej serii Puur Mama granulki homeopatyczne wlasnie na poranne mdlosci :tak:Niektorym tez na mdlosci pomaga herbata z imbirem, ale gdzie to w Holandii kupic to nie mam pojecia :baffled:
 
Do góry