reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Holandia

Sencilla mnie nie chodzi o tak długą opiekę...nie zamierzam na razie do pracy iść.Chodzi mi tylko 2 razy w tyg. po kilka godzin, żebym mogła rano na angielski iść(mam darmowy kurs ale tylko w godzinach jak mąż pracuje)więc dlatego myślałam o opiekunce z Amsterdamu...mam kogoś "na oku" ale wiecie mamusie jak jest...nikt nie zajmie się Waszym dzieckiem tak dobrze jak Wy:-D...
Jakie są stawki za godzinę u Was??Jeśli wiesz?
 
reklama
Anna, one by dojechaly, pewnie ze zwrotem kosztow dojazdu. Wiem, ze jedna brala od mojej kolezanki ... 3,5 euro za godzine, ale to musialybyscie sie dogadac osobiscie. Bardzo fajna dziewczyna, ma jakies 20 lat, ale super sie dziecmi umie zajac.
ja tez sie wlasnie rozgladam za kursem z angielskiego, bo kiedys mowilam bardzo dobrze, ale zapomnialam.. jezyka w gebie :)
A moge spytac, gdzie i na jaki kurs chodzisz?

wlasnie kupilam rabarbar i pozniej bede robic to:

Desernik rabarbarowy - Przepis
 
3,5 euro za h???To bardzo mało... a ile dojazd od Was do Amsterdamu???

Z językiem obcym to jest tak że zawsze jest coś do nauczenia nawet jak się na wysokim poziomie zna...Nie chodzę na kurs, ale "przysługuje" mi od męza z pracy holenderski lub angielski do wyboru...nie wiem w jakiej szkole...
 
Ja biorę na niedoczynność tarczycy.

Co do niecierpliwości mojej Majki, to też wątpię, żeby wytrzymała do 40tc. Mam ogólnie wrażenie, że ona będzie majowa, bo tak się kotłuje, że hej.

Co do emerytur, no to świetnie... już widzę swojego ojca jak w tym wieku dogina po polu ze sprzętem geodezyjnym :eek:. Moja mama co prawda pracuje w starostwie przy kompie, no ale nie jest to żadna sielanka i wakacje, tylko przyjmowanie ton pism itd. W ogóle te stawki typu 300zł to jakiś śmiech na sali, wstydziliby się.
 
Wzielam lek na wszytsko Paracetamol i troszke mi lepiej ale mam taki bol glowy ze az mi niedobrze :-(Jak mieszkalismy w PL to ja wogole nie chorowalam ale moj T to ciagle a teraz jest na odwrot.

Moja babcia ma 70 lat i dalej pracuje jako sprztaczka w sadzie okregowym w Katowicach ten kto ze slaska to wie jaki to gamch. Wczoraj z nia rozmawialam i narzekala ze chca ja wyslac na emerture JUZ (dla niej). Wydaje mi sie ze ona sie boi samotnosci i dlatego pracuje bo ona nawet urlopu ni wybiera.
 
Ayni, to wlasnie przeczytalam, po prostu nie do uwierzenia!
Juz widze te wszystkie 60-letnie panie z checia zatrudniane przez wielkie korporacje mnozace sie w polsce jak grzyby po deszczu.. a gospodarka dalej galopuje... :sorry2::szok::tak::-D
Boze, moja mama po 20 latach stazu w opiece spolecznej na stanowisku kierowniczym, z wyzszym wyksztalceniem stracila prace, po 3 miesiacach poszukiwan i castingow zaoferowano jej 2w1 : ksiegowosc i porady prawne na jednym etacie za 1300 brutto :-D od netto jeszcze trzeba odliczyc dojazdy 20 km w jedna strone dziennie no i tak zostaje jakies takie smieszne kieszonkowe. Mysle, ze nawet przy galopie z predkoscia swiatla za 10 lat jej mozliwosci kariery nie ulegna polepszeniu. a co za kolejne 20 , wielka niewiadoma. A brat jeszcze na utrzymaniu, 10-latek :wściekła/y:

Witam.
wiatr wieje że głowy nie urwie....

Ayni nas też jest dwoje (bo Tymek talerzy nie brudzi) i zmywarka pracuje co drugi dzień, czasami codziennie...:szok:
co do pracy w PL to też mnie to wkurza...najwyżej przyjadę do NL na "czarno" robić:tak:

Prasować to małe ciuszki Tymcia lubię ale już innych rzeczy nie za bardzo...właśnie dziś wyprałam jego koszulki na krótki rękaw...niech czekają:tak: na lepszą pogodę...:-)
U nas nie jest tego tak duzo, ale nawet najmniejsza ilosc naczyc doprowadza mnie do szalu. Blee czynnosc znienawidzona.
Co do emerytury mozesz sie zatroszczyc o holenderska, dlugo na nia nie trzeba pracowac i odbieralabys sobie w Polsce , a Polskie 300 PLN miala bys na waciki, czy tez wkladki tena :D Ja sobie jakos tez nie wyobrazam siebie pracujacej do 70-tki , w ogole kogokolwiek, widzialam tu raz takiego Pana, az mi go zal bylo.

Ja niestety nie znam zadnej oppas w AMS , znalam jedna, ale to juz byla taka co sie wgryzla i brala po 11 EUR na godzine , ale nie mam namiarow zadnych. Jak mowisz , ze masz kogos na oku, to pewnie to lepsza opcja niz panienka z marktplaatsu, bo tam tez sie czesto oglaszaja.


Tymczasem pogadalam z Polska na skype , pokazalam brzucho, mama mowi, ze nawet maly i ze ze mna w ciazy przytyla 30 kg :o pokazalam jej chyba wszystkie ciuchy jakie uzbieralismy i zdradze wam, ze za miesiac mama nas odwiedzi w Holandzi , co mnie baaaardzo cieszy. Tym optymistycznym akcentem udaje sie do kuchni w celu podgrzania wczorajszego leczo. Wroce do was niebawem ;)
 
Boze, moja mama po 20 latach stazu w opiece spolecznej na stanowisku kierowniczym, z wyzszym wyksztalceniem stracila prace, po 3 miesiacach poszukiwan i castingow zaoferowano jej 2w1 : ksiegowosc i porady prawne na jednym etacie za 1300 brutto :-D od netto jeszcze trzeba odliczyc dojazdy 20 km w jedna strone dziennie no i tak zostaje jakies takie smieszne kieszonkowe. Mysle, ze nawet przy galopie z predkoscia swiatla za 10 lat jej mozliwosci kariery nie ulegna polepszeniu. a co za kolejne 20 , wielka niewiadoma. A brat jeszcze na utrzymaniu, 10-latek :wściekła/y:


U nas nie jest tego tak duzo, ale nawet najmniejsza ilosc naczyc doprowadza mnie do szalu. Blee czynnosc znienawidzona.
Co do emerytury mozesz sie zatroszczyc o holenderska, dlugo na nia nie trzeba pracowac i odbieralabys sobie w Polsce , a Polskie 300 PLN miala bys na waciki, czy tez wkladki tena :D Ja sobie jakos tez nie wyobrazam siebie pracujacej do 70-tki , w ogole kogokolwiek, widzialam tu raz takiego Pana, az mi go zal bylo.

Ja niestety nie znam zadnej oppas w AMS , znalam jedna, ale to juz byla taka co sie wgryzla i brala po 11 EUR na godzine , ale nie mam namiarow zadnych. Jak mowisz , ze masz kogos na oku, to pewnie to lepsza opcja niz panienka z marktplaatsu, bo tam tez sie czesto oglaszaja.


Tymczasem pogadalam z Polska na skype , pokazalam brzucho, mama mowi, ze nawet maly i ze ze mna w ciazy przytyla 30 kg :o pokazalam jej chyba wszystkie ciuchy jakie uzbieralismy i zdradze wam, ze za miesiac mama nas odwiedzi w Holandzi , co mnie baaaardzo cieszy. Tym optymistycznym akcentem udaje sie do kuchni w celu podgrzania wczorajszego leczo. Wroce do was niebawem ;)

Mnie też gdzieś za miesiąc odwiedzą. Ale się cieszę :-D. Już nie mogę się doczekać na współne spacerki z wózkiem i pokazanie im, jak tutaj ładnie :tak:
 
reklama
Do góry