reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

Moja ulubiona zabawa budowanie namoitow :-). Oliwek tez nie lubilam ,ale teraz to uwielbiam.Moj maz to by jadl w kazdej salatce czy pasuja czy nie :-D

SENCILLA dzis to biuro czynne do 12.30 tylko wiec juz zapozno
 
Ostatnia edycja:
reklama
nana19 hehe oglądałam to kiedyś, kobieta wyzwolona heheh pomijajać Cejrowskiego to chociaz pokazał jej co sobą reprezentuje ta kobieta ale nie wiem czy w ogole do niej to dociera ;)
 
Uwielbiam oliwki, szczególnie zielone :tak:. Jakbym mogła, to bym jadła je na słoiki chyba, hehe. Tak samo mam z czosnkiem, mógłby być w praktycznie każdym daniu :-D. Natomiast nie znoszę marchewki, blee :no:, szczególnie marchewki z groszkiem, w której mój ojciec się lubuje, brr.

Wszystko już porobiłam i mam spakowane. Tylko czekam, aż M. wróci z pracy i jedziemy na imprezę do Delft :-D.

Buźka :*
 
Uwielbiam oliwki, szczególnie zielone :tak:. Jakbym mogła, to bym jadła je na słoiki chyba, hehe. Tak samo mam z czosnkiem, mógłby być w praktycznie każdym daniu :-D. Natomiast nie znoszę marchewki, blee :no:, szczególnie marchewki z groszkiem, w której mój ojciec się lubuje, brr.

Wszystko już porobiłam i mam spakowane. Tylko czekam, aż M. wróci z pracy i jedziemy na imprezę do Delft :-D.

Buźka :*

UDANEGO WIECZORKU!:tak:
 
Astrid ja za to uwielbiam marchewke, najlepiej w wersji starta marchewka z sokiem cytrynowym ze swiezej cytryny i cukier i moge taka cała miske zjesc o jej jej mnia mniam, marchewka z groszkiem tez jest pyszna pod warunkiem ze dobra ma zasmazke ;) zreszta ja moge ostrogac marchewke i jesc jak królik ;)
 
Ja w Polsce duzo rzeczy nie jadlam, nie lubilam, bo w sumie w Polsce sie bardzo monotonnie je. Tutaj zaczelam kupowac rozne rzeczy i oszalalam na punkcie warzyw i owocow. Moim ulubionych owocem jest granat z woda rozana w miseczce , no i na poczatku ciazy arbuz non stop, az moj musial jezdzic do miasta i szukac arbuza dla mnie, potem sie zlitowali i dowiezli do lidla ;D

Sencilla ja nawet nie slyszalam o oleju z orzechow laskowych, z wloskich cos mi sie obilo o uszy. Ale pewnie tez bym sie smarowala, ten olej co mam do brzuszka teraz to centralnie oliwa z oliwek tylko perfumowana :D
 
aniahaven super, no to na czas bedziesz miała rower ;)


a ja sie chciałam pochwalić wypraweczką jaką do tej pory uzbierałam;)









wiem ze wiele z was nie poleca bluz z kapturkiem, ale skoro dostałam to moze sie wykorzysta ;)
 
reklama
Ja lubie niektore z kapturem (bez zamka,ktory drapie pod szyjka).na spacer idealne.ale zapiecie koniecznie na guziczki.
 
Do góry