reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

kochane co na obiad robicie bo pomyslu niemam...:eek:
Karola lodowke dawno zrobilam hihi ale potem tak idac za ciosem lozka przebralam, caly dom poodkurzalam - zmywarka na chodzie i 3 pralka...nienawidze dni wolnych bo zawsze nadrabiam zaleglosci:-D
Iguana gratuluje pierwszych slowek... Victor wlasnie pokazuje nam ze nie ma rzeczy niemozliwych :szok: i powtarza jak leci hihi...:tak:
Sencilla a jak tobie dzionek mija? Jak Lili?

Mala przerwa i ide do tego garazu...:rofl2:
 
reklama
Aniu ty to jestes jak robot ,tyle energii....:szok::tak::tak:Mam nadzieje ,ze po urodzeniu wróce dawna ja:tak:Chodz powoli wlacza mi sie wicie gnaizda,chodz na razie tylko w myslach:baffled::baffled: Ale juz musze sie wziasc za caloksztalt bo jak bedzie cieplo to tylko plaza....:sorry::-D

Aniu dzis pewnie bedziesz na biezaco:tak:;-):-D:-D
 
Ja już czuję się, jak alpinistka przez te wąskie i kręte schody :eek:. Z tygodnia na tydzień, to jakby wchodzić na Everest. Za to mam dobrą kondychę, co chwalili w Polsce. Jak byliśmy u rodziny, to wiadomo, dużo odwiedzania, chodzenia, jakieś zakupy, do tego urodziny mojej mamy, święta i wesele kumpla. Wszyscy się dziwili, że ja to znoszę bez płakania. W sumie, byle by nikt mi nie narzucał "biegowego" tempa, to jest ok. No i jak dłuższy spacer, to wiadomo, żebym miała gdzie usiąść.
U mnie dzisiaj brak pomysłu na obiad... chociaż właśnie mnie olśniło na zapiekankę z ryżem. Będzie na dwa dni :D. Jutro wpada do mnie kraamzorg, więc tylko jakieś ciacho zrobię. Znalazłam coś takiego: Wianek z ciasta francuskiego z prażonymi jabłkami i ... . Dobry do tego będzie ten ich mus jabłkowy?
 
Halo ;) jeju co za depresyjna pogoda. Zawsze jak M moze ze mna pobyc w domu to jest jakas beznadziejna pogoda. Jest tak zimno, ze nawet spaceru nad morze sobie nie wyobrazam :baffled:

AniaHaven - czy ty cos bierzesz , jakies herbatki energetyczne czy co ? Ja mam pare naczyn, pranie do wlaczenia i uporzadkowanie ciuchow a nie chce mi sie za chiny ruszyc... Czuje, jakbym w srodku spala :eek:

astrid - mnie sie wydaje , ze ten mus ze sloika to jest bardzo plynny i mozna lyzka jesc , nie sadze, zeby w piekarniku od sie jakos zszedl i czy nie bedzie wyciekac. Jak ja bym miala robic to cudo to chyba sprobowalabym wlasnych sil, aby miec wplyw na konsystencje. Ale moze to tez zalezy od musu? Ja jadlam z Lidla i jest bardzo plynny.
 
Halo ;) jeju co za depresyjna pogoda. Zawsze jak M moze ze mna pobyc w domu to jest jakas beznadziejna pogoda. Jest tak zimno, ze nawet spaceru nad morze sobie nie wyobrazam :baffled:

AniaHaven - czy ty cos bierzesz , jakies herbatki energetyczne czy co ? Ja mam pare naczyn, pranie do wlaczenia i uporzadkowanie ciuchow a nie chce mi sie za chiny ruszyc... Czuje, jakbym w srodku spala :eek:

astrid - mnie sie wydaje , ze ten mus ze sloika to jest bardzo plynny i mozna lyzka jesc , nie sadze, zeby w piekarniku od sie jakos zszedl i czy nie bedzie wyciekac. Jak ja bym miala robic to cudo to chyba sprobowalabym wlasnych sil, aby miec wplyw na konsystencje. Ale moze to tez zalezy od musu? Ja jadlam z Lidla i jest bardzo plynny.

Myślałam też, czy zamiast jabłkowego musu, dać krem typu nutella?
 
A ja przerwe zrobilam sobie bo cala mokra jestem tak goraco na dworze sloneczko a ja sprztam bo tak zaposcilam mieszkanie ze az wstyd. Ogolenie nie naleze do osob ktore lubia sprztac i sa pedantami :-) ale czasem trzeba cos zrobic.

Aniu ja dzisiaj na obiad nie mialam tez pomyslu ale stwierdzilam ze dewolaje ( nie wiem jak sie pisze) zrobie z frytkami i do tego warzywa.

Ide dalej ogarniac mieszkanko :-)
 
Anetka, ja tez hihihi... Nie przeszkadzaja mi okruszki na dywanie, moga poczekac do nastepnego dnia. Naczyn tez nie zmywam bezposrednio po jedzeniu, wiem ze to dobry nawyk, ale ja sobie wole odpoczac :-D

Astrid, nie wiem jak sie krem czekoladowy zachowa w piekarniku, nie eksperymentowalam tak jeszcze. Ostatnio robilam brownie z orzechami blenderem haha no ale wyszlo .


A ja w ogole poszlam sprawdzac bilety na nasz urlop w Polsce i zagladam na Wizz air, patrze do Gdanska sa super promocje, tam 17.99 a spowrotem 4.99 , super mysle sobie. Tydzien nad morzem w czerwcu w sam raz dla mnie. Mojej mamy nie bedzie w Polsce wiec odpuszcze sobie rodzinke i tylko relaks nam morzem , wdychanie jodu i te sprawy. Po czym wchodze na portal bookingowy (w ktorym kiedys notabene pracowalam) a tam ceny jak z kosmosu
:szok:od 14-21 czerwca ceny sie zaczynaja od 1,000 EUR dochodza nawet do 10.000 EUR za caly pobyt. Wszystkie 5-cio gwiazdkowe hotele juz wyprzedane , zostaly tylko 4, 3 i jakies apartamenty. Najtaniej wychodzi miejsce namiotowe (tak mozna wykupic w centrum kibica) za 300 eur za ten caly pobyt. Spodziewalam sie wyzszych cen ale nie az takich ! Polska definitywnie odpada tego lata... Chyba trzeba bedzie sie zadowolic czym innym ;']
 
Ja mieszkanie będę ogarniać jutro, bo jakbym to dziś zrobiła, to efekt byłby taki sam, jak przed sprzątaniem. Tutaj wszystko kurzy się od samego patrzenia, no i ja mam tendencję do rozlewania różnych rzeczy :crazy:.

Ayni - właśnie polecali na innym portalu opcję z nutellą. W końcu jakoś robią te wszystkie croissanty z czekoladą ;). I jednak się zdecyduję na tą opcję, bo mi się już jabłka znudziły. ostatnio albo jem sobie surowe, albo piję sok jabłkowy. Ile można? A tak to spełnię swoją zachciankę, która mnie nęka już od miesiąca a z nią dzielnie walczę i zjem coś z nutellą :-D. A ceny takie, bo Euro zbliża się wielkimi krokami... tak, jak moja córa :laugh2:.
 
Ostatnia edycja:
Strudzia, a zrob ! Przeciez kobietom w ciazy wszystko wolno. Ja nawet nie kupuje nuttelli , bo sie boje, ze szybko zniknie. Uwielbiam wszystko co z czekolada. Tylko ze wiesz, ze rogaliki itepe to ejst w sumie zamkniete w ciescie a jak dasz takie otwarte to nie wiem czy ta czekolada nie stwardnieje i nie wyschnie, ale jak mowisz, ze tam ktos robil i mu wyszlo, to czemu nie !

A ja mam jutro na 10.45 znow polozna i znow usg u nowej babki , bo moja jest vrij tego dnia. Ciekawe czy cos wiecej da poogladac czy tylko na szybciora to co tamta nie widziala. Moze tez ja jakos przekupic ? :D
 
reklama
Strudzia, a zrob ! Przeciez kobietom w ciazy wszystko wolno. Ja nawet nie kupuje nuttelli , bo sie boje, ze szybko zniknie. Uwielbiam wszystko co z czekolada. Tylko ze wiesz, ze rogaliki itepe to ejst w sumie zamkniete w ciescie a jak dasz takie otwarte to nie wiem czy ta czekolada nie stwardnieje i nie wyschnie, ale jak mowisz, ze tam ktos robil i mu wyszlo, to czemu nie !

A ja mam jutro na 10.45 znow polozna i znow usg u nowej babki , bo moja jest vrij tego dnia. Ciekawe czy cos wiecej da poogladac czy tylko na szybciora to co tamta nie widziala. Moze tez ja jakos przekupic ? :D

Znając siebie, to jeszcze to jakoś zmodyfikuję ;). Więc, niekoniecznie się musi skończyć na takim wianuszku :-D.

Jaaaa, jak mi skóra się wysusza, szczególnie skórki przy paznokciach :crazy:. Ja smaruję, a ona swoje, grrr.

OK, idę myć gary i robić jakiś obiad.
 
Ostatnia edycja:
Do góry