Hej dziewczyny!
Rina witaj!:-)
Troszke was doczytalam wreszcie,a my dzis o 5 pobodka i po godzinie znow udalo sie malemu zasnac i tak do 8-30 spalismy,a teraz rosolek sie gotuje i chyba na spacerek zaraz.
Clauditka czytalam ze pytalas o paszport,z tego co wiem to jesli bedziesz chciala ,powiesz ze masz daleko itd. to w ciagu paru godzin Ci wyrobia w Ambasadzie paszport,oczywiscie za jakas tam mala oplata.Wiem od znajomej bo jak my bylismy to ja skladalam a moj maz uslyszal jak na dworze rozmawiali,no ale oczywiscie mi nie powiedzial i my czekalismy te pare tygodni i znow do Den Haag,a znajomej to powiedzialam i ona w pare godzin miala,chyba poszli na jakis spacerek i w tym czasie jej zrobili,a oplata nie wiem dokladnie jaka jest. A z dowodem to tez Alexa zameldowalismy u tesiow i teraz mamy zamiar mu wyrobic dowod bo pesel juz bedzie wiec bez problemu na 5 lat.
Ktos pisal o Fordzie KA,,oczywiscie ze kupilismy,mialam troche spiec z mezem przez auto ale juz oki,maz jezdzi nim do pracy i czasami ja jak juz wroci a drugim z maluszkiem jezdzimy,wiec zazwyczaj ja nim jezdze.hehehe
MAz nie chcial zbytnio bo jak to wyglada facet w Ka ale auto tyle nie pali i jest tansze w eksploatacji...a taraz troszke wydatkow nas czeka,w piatek do PL a w sobote chrzciny-moj bedzie chrzestnym,oczywiscie drugiemu chrzesniakowi tez prezent musimy wziasc,za dwa tygodnie moja siostra ma komunie,a ja jestem chrzestna no i za dwa miesiac roczek synusia i znow wydatki takze zrozumial troszke o co mi chodzi.
k,Ktoras pytala o grupe krwi,u nas tylko mi robili badania o krew meza wogole nie pytali.A jeszcze mi sie przypomnialo o rugenprik--ja mialam i to dwa razy bo jeden czesciowy do porodu naturalnego a drugi(jak juz stwierdzili ze musi byc cesarka).Powiem Wam ze nie wiem czy to jest skutek tego wlasnie zastrzyku ale mam slabszy kregoslup,jak sie nachyle to tylko na chwile bo zaraz mnie strasznie zaczyna bolec,nie wiem dlaczego.
MIlego dnia kobietki.I zdrowka dla chorych mezow i dzici i Was.