reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

Sencilla z ciecierzycy jemy kotleciki tameya czyli popularny falafel
smakoterapia: KOTLECIKI Z CIECIERZYCY czyli FALAFEL, vegańskie

- ale zawsze kupujemy zamrozone , juz gotowe, wiec nie mam pojecia jak to sie robi, ale mysle, ze raczej latwo . Jak zagladam na skladniki tych Twoich krokiecikow, to juz bym robila...Mniaaam , ja juz sobie wyobrazam ta marchew z gram masala i innymi przyprawami plus kokos. Z lekka Indiami powiewa, uwielbiam takie jedzenie. W Rotto mialam pod nosem restauracje indyjsko-pakistanska z all you can eat , uwielbiam te sosy z miesem i swiezy chleb naan.

W ogole to musze cos zjesc , narobilas mi smaka!
 
reklama
Anetka, slodki synus! ale przystojniak.
nie, nie jestem wegetarianka, ale od miesa wole np. ryby, a jem olbrzymie wrecz ilosci warzyw pod kazda postacia, zielenine, straczkowe, ciecierzyce wlasnie, zupy itd.

Ayni, smacznego! ja juz w trakcie robienia kotlecikow.
 
Dzien dobry
U nas wlasnie sie tak rozlalo ze szok, a chcielismy jeszcze dzisiaj z Daankiem na hustawki gdzies jechac :wściekła/y:
wyczytalam ze na drugi tydz. ma byc u nas 20 stopni akurat jak moja mama przyjedzie.
A ja dzisiaj bylam u gina na kontroli i jednak bede miec cc bo troche za duze ryzyko na porod naturalny do tego maly jest dosyc duzy i jeszcze ulozyl jakos poprzecznie co juz wogole przewazylo szale. NIby z jednej strony sie ciesze, ale z drugiej mam znowu stresa.....:sorry: Ciesze sie ze lekarz taki konkretny, pozbieral info z poprzedniego porodu i obecne i od razu powiedzial ze on nie podejmowal by ryzyka
Ciekawe na kiedy dostane termin bo w recepcji babka nam mowi ze teraz maja "druk" bo majowe wakacje :-)
 
A ja to uwielbiam kuchnie meksykanska tam kroluje mieso i fasola:-)
Wstyd sie przyznac ale nie lubie warzyw sa wyjatki oczwiscie takie jak pomidor, kalafior. Niestety naleze do osob ktore boja sie nawet probowac. Oczywiscie gotuje wszystko i wtedy ewentualnie wybieram to co mi nie odopowiada nie moga cierpiec na tym wszyscy ze ja czegos nie lubie.
 
Dziewczyny srpobujcie pomóc mi to wytłumaczyć bo ja nie jestem pewna czy dobrze rozumuje ;)


verhuurde verstrekt huurder elk jaar, uiterlijk zes maanden na het verstrijken van dat kalenderjaar, een rubrieksgewijs overzicht van de kosten van de aan verhuurder in rekening gebrachte kosten van de leveringen en diensten, met vermelding van de wijze van berekening daarvan en voor zover van toepassing, van het aandeel van huurder in die kosten. Indien aan de verhuurder kosten in rekening worden gebracht, die niet een kalenderjaar betreffen, maar een andere periode van 12 maanden die een boekjaar vormen en welk boekjaar in het verstreken kalenderjaar eindigt, neem de verhuurder de kosten over die andere periode in het hiervoor bedoelde overzicht op.

nie trzeba co do słowka ale chociaz głowna sentencja :)
 
Anetka, ale smiesznie, ja akurat kalafiora nie za bardzo.. ;-) to jeden z nielicznych wyjatkow warzyw, za ktorymi nie przepadam.. za swiezym pomidorem tez nie bardzo...
 
Ayni Twój mąż/partner napewno też cię kocha i zrobi wszystko żebyście mogli mieć swój domek w Tunezji...
Dobrze masz że Twój facet cały czas w domu...

Troche mi się wymknęlo ile płacimy i teraz każdy musi napisać że jemu byłoby szkoda....
Dziewczyny jakbym nie miała i musiała odkładac każdy grosz/cent żeby się pobudowac w PL lub tutaj kupić na wiosce jakiś dom to też bym oszczędzała.Poszłabym do pracy i harowała od świtu do nocy...a tak to widzę że wszyscy służą dobrą radą na co wydać i odłożyć do skarpety albo jak oszczedzić...
Chciałam napisać że na jedzeniu też nie oszczędzam bo lubię dobre i chociaż gotować uwielbiam to do restauracji też lubię wyjść...
Nie będę pisała o innych udogodnieniach, które mam bo wyjdzie że się chwalę/przechwalam a wy z tego byście zrezygnowały bo...(i tu tysiąc powodów)

A ja na codzień lubię kuchnię śródziemnomorską a innymi smakami też nie pogardzę.
 
Anna,mysle,ze zadna z nas nie chciala Cie urazic,ani nic doradzac.przyznam ze swej strony,ze cena mnie nieco zaskoczyla,ale nie uwazam,ze to zle,wynajmowac takie drogie mieszkanie.kazda z nas po prostu wyrazila swoje zdanie.jesli ja Cie czyms urazilam,to przepraszam,na pewno nie chcialam Ci nic "doradzac",ani Ciebie oceniac.
 
AnnaJ prawda jest taka ze zycie jest krotkie i trzeba miec czas na przjemnosci a nie cale zycie zbierac pieniadze. My rowniez lubimy wyjsc do restauracji, jechac gdzies na wakcje, dobrze sie ubrac oczywiscie wszytsko w granicach rozsadku. pewnie gdybysmy mieli wiecej kasy to na wiecej bysmy sobie pozwolili. Mam nadzieje ze cie nie urazilam niczym.
 
reklama
No to tak trochę wszystko brzmiało.Wiem że większość Polaków przjeżdżających do NL gdziecie się w klitkach mieszka na kupie i przyjeżdżają aby się "dorobić" i z tego chyba to wszystko wynika...
Sencilla muszę przyznać że troszkę zaskoczyłaś mnie pytaniem o basen... Myslę że jak się poznamy i będziemy miały wspólne tematy itp. to ok
 
Do góry