Robale
Fanka BB :)
Bry, ale skrobiecie ,. Wieczorem Was podczytam, a ty m czasem uciekam do pracy, mamy 3 nowe osoby ciekawe czy się sprawdzą. I czy dadzą radę ze mną , bo ja kosa w pracy. :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Alez drogi wiatraczku! Jestes w bledzie. Ja jezyk polski swietnie rozumiem, rowniez w kontekscie, w ktorym odnosisz sie do drugiej osoby. Oczywiscie, kazda z nas sie zgodzi, ze wczesniej czy pozniej jezyk holenderski jest niezbedny, nie znaczy to jednak, ze ciaza bez jezyka holenderskiego jest jakims utrapieniem, alez nie! Poloznie sa wyksztalcone i maja staly kontakt z obcokrajowcami, nie tylko Polacy przyjezdzaja do Holandii, rowniez chodza tam Wloszki, Angielki, Amerykanki, Niemki , Finki itd , wiekszosc poloznych mowi biegle po angielsku. Chyba sie ze mna zgodzisz. Ja zatem uwazam, ze ty bylas nieco nieostrozna atakujac nowa dziewczyne na forum piszac :"jak ty sobie to wyobrazasz, 2 lata w Holandii i myslisz o ciazy bez jezyka" to bylo bardzo niesmaczne i zademonstrowalas po raz kolejny jak postrzegasz rasze rodaczki tutaj w Holandii, wszyscy do jednego wora. Ale ja rozumiem, cierpisz na autyzm , ciezko Ci moze poczuc empatie to osoby, ktora pragnie miec dziecko i dopiero oswaja sie z holenderskim. Znajac tematyke autyzmu, wiem, ze osobom autystycznym czesto latwiej przyswaja sie wiedze, jezeli jest to ich hobby. Ale nie mierz wszystkich swoja miara i nie wrzucaj nas do jednego wora tycg "nieswiadomych, co ich mezowie pracuja u farmera" bo tak nie jest. Nie uwazam rowniez zebysmy z Anna nagminnie Cie atakowaly na forum. Nie jestem zlosliwa, ani Cie nie ponizam, nie mam takiego charakteru. Nie znam Cie w ogole i odnosze sie wylacznie do Twoich wypowiedzi. Bedac uczestnikiem forum oraz zachowujac sie przyzwoicie mam takie prawo nie zgodzic sie z toba, nie uwazasz? Mysle,ze po Twojej wypowiedzi Martusia26 i inni 'nie znajacy holenderskiego' beda w stanie Ci wybaczyc ostre wypowiedzi. Tymczasem zapalmy fajke pokoju... Przyslowiowa oczywiscie... Peace.Aneczko J007 i Ayni,
bardzo was proszę dziewczyny, nie naskakujcie na mnie z darma racji, nie rozumiejąc, co piszę, dlaczego piszę, i komu piszę. NIKOMU KRZYWDY NIE ROBIE doradzając naukę języka kraju, w którym zamierza się mieszkać, wychowywać dzieci, pracować, i po prostu żyć. I nikogo nie atakuję z powodu nieznajomości holenderskiego. Nie wywyższam się również, bo i mój holenderski nie jest perfekcyjny. Na forum piszę mało o sobie. Jeśli chcecie mnie lepiej poznać, zapraszam na moje bloggi. Tam się dowiecie, jak wygląda moja emigracja, moja codzienność z dwójką autystycznych dzieci, autystycznym mężem i własnym autyzmemAutyści mają to do siebie, ze są INNI, może postrzegamy rzeczywistość bardziej ostro, w innych barwach? To, co dla mnie jest białe, dla Was może być czarne - ale wierzcie mi, nie mam złych intencji, by kogoś poniżyć, komuś dopiec, komuś szpilę wsadzić. Co Wy stosujecie nagminnie na tym forum pod moim adresem. Wasze komentarze do moich postów są po prostu złośliwe i poniżające. Dlatego proszę, jeśli już coś do mnie macie, piszcie mi to na priv, a nie publicznie.
Pozdrawiam serdecznie,
Wiatraczek vel Andevi