Iskierka71
Fanka BB :)
Martuś, po 2 miesiącach starań to raczej cięzko mówić po problemach z zajściem w ciążę Dwa miesiące to naprawdę niewiele, chociaż są takie kobiety, które zachodzą w ciążę za pierwszym razemstaramy się o dzidziusia od 2 miesięcy narazie bez rezultatów ale jestem cierpliwa))
Ale i tak trzymam za was kciuki.
I niech pokarze to wypowiedzenie - to też może pomóc.koniecznie rozpocznijcie cala procedure, najlepiej jakby Twoj maz jeszcze sie tam udal i osobiscie porozmawial na temat waszej sytuacji i ze macie chore dziecko. Czasem pomaga przyspieszyc proces.
Poza tym ja bym się tak nie dała wyrzucić z mieszkania. Najpierw niech mi udowodnią, że mieszkanie faktycznie jest sprzedane. W przeciwnym razie skoro masz konkretny zapis w umowie to postraszylabym sądem.
Nie gniewaj się Nana, ale nie możecie położyć uszu po sobie i się wyprowadzić. Oni właśnie na to liczą....
U nas "na wsi" zawsze jest ogłoszenie kiedy będzie rommelmarkt (w tym roku 21 kwiecień) i wtedy też ogłaszają, że tydzień wcześniej będą zbierać wszystkie niepotrzebne rzeczy.Iskierka nawet nie wiedziałam że holendrzy to składają na ulicy aby potem organizatorzy bazarków mogli to pozbierać i sprzedać.
Zauważyła że zabierają dosłownie wszystko, więc można sobie zrobić porządek we wszystkich schowkach;-)