reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Holandia

hehe ja też mam dziś szarlotkę, właśnie mąż mi piecze:)
my pół dnia spędziliśmy na zakupach, w końcu małemu spacerówke kupiłam.

pozdrawiam miłego weekendu
 
reklama
Ale szaro za oknem, nie lubię takiej pogody. Wczoraj była śliczna złota jesień (choć nie-polska ;-)). Mieliśmy z Jankiem dzisiaj w planach spacer, ale jak będzie tak brzydko cały dzień to lenimy się w domu. Mąż dalej odpoczywa na delegacji, więc w domu cisza i spokój;-)
 
witam popoludniowo...u nas co prawda tez szaro ale slonko do poludnia poswiecilo wiec korzystalismy, troche poprasowalam tez a teraz kawka z mezusiem.... milego popudnia
 
hej dziewczynki,
dawno nie mialam tak intensywnego weekendu.. jestem padnieta!
wczoraj robilismy dzien sprzatacza, wyprawilismy sie na wojne z niezliczona rzesza moli, ktore zalegly sie w bergingu.. ble!
mam nadzieje, ze juz nie powroca.. pozniej sprzedawalismy szafe, samochod, po poludniu pojechalismy z mezem, ktory sie strzygl u naszej kolezanki fryzjerki, pozniej dzieci odwiezc do znajomych na noc (bo szlismy na noc na impreze z mojej firmy), wrocilismy w nocy, wiec czlowiek dzis padniety.
rano odebralismy dzieci, prosto z nimi do kosciola, one tez zmeczone, bo caly wieczor szalaly z dziecmi tych znajomych, a wstaly o ..... 5.30 :szok::szok: no wiec Marys, tak jak normalnie to jest aniol, to dzis miala dzien marudy..
my tez ledwo zylismy, wiec wszyscy nawzajem dzialalismy sobie na nerwy :nerd::angry:
no a na 15.00 mielismy zaproszenie do znajomej na urodziny jej corki. dopiero niedawno wrocilismy, dzieci od razu do lozek, a ja... padam! na dodatek mam masakryczne zakwasy na nogach od tanczenia... przydalby sie jutro dzien wolny :happy::-D a po pracy musze pedzic z malymi do dentysty, bo Tosia bedzie miala lakowane zabki... :baffled:
 
hej dziewczynki,
dawno nie mialam tak intensywnego weekendu.. jestem padnieta!
wczoraj robilismy dzien sprzatacza, wyprawilismy sie na wojne z niezliczona rzesza moli, ktore zalegly sie w bergingu.. ble!
mam nadzieje, ze juz nie powroca.. pozniej sprzedawalismy szafe, samochod, po poludniu pojechalismy z mezem, ktory sie strzygl u naszej kolezanki fryzjerki, pozniej dzieci odwiezc do znajomych na noc (bo szlismy na noc na impreze z mojej firmy), wrocilismy w nocy, wiec czlowiek dzis padniety.
rano odebralismy dzieci, prosto z nimi do kosciola, one tez zmeczone, bo caly wieczor szalaly z dziecmi tych znajomych, a wstaly o ..... 5.30 :szok::szok: no wiec Marys, tak jak normalnie to jest aniol, to dzis miala dzien marudy..
my tez ledwo zylismy, wiec wszyscy nawzajem dzialalismy sobie na nerwy :nerd::angry:
no a na 15.00 mielismy zaproszenie do znajomej na urodziny jej corki. dopiero niedawno wrocilismy, dzieci od razu do lozek, a ja... padam! na dodatek mam masakryczne zakwasy na nogach od tanczenia... przydalby sie jutro dzien wolny :happy::-D a po pracy musze pedzic z malymi do dentysty, bo Tosia bedzie miala lakowane zabki... :baffled:

Seniclla mam nadzieje za za 4 miesiace troche zwolnisz tempa...kobieto szalona!:-D
 
A dzisiaj Halloween!:-D

Strachów i straszydeł bez liku -
Rozkudłana czarownica,
Wilk, wyjący do księżyca,
Diabeł, rodem aż z Tasmanii,
I Drakula z Transylwanii,
Wampir wielki jak kanapa,
Wielka Stopa, Czarna Łapa,
Wilkołaki z jednej paki,
I skrzeczące ryboptaki,
I paskudne trzy ropuchy,
I ryczące wściekłe duchy,
I straszydeł zastęp spory,
I potwory, i upiory,
I ziejące ogniem smoki
Oraz inne obiboki.
(Ludwik Jerzy Kern - Zabawa duchów)



Halloween-gif-halloween-15218099-350-366.gif
 
reklama
Do góry