Gosia, tak,m trzeba dobrze znac jezyk, zwlaszcza w pismie, bo piszesz mnostwo dokumentow, tlumaczysz, wpisujesz w system itd.
w mowie zreszta tez...
a wiesz, ze ja co piatek jestem w okolicach eindhoven?
a torcik byl przepyszny
Seniclla zdjecia cudne... jakie pannice z twoich coreczek juz! i maz widze przeszczesliwy z wami hihi...
Ja wlasnie kochana ze wzgledu na moj jezyk holenderski nie mam jeszcze szansy zeby o cos takiego zawalczyc....wiec nawet nie probuje...kurcze kiedy ty sie tak dobrze gadac nauczylas? hihihihihi......
Moj M na rybkch, mama tv oglada...lece sie wykapac...slodkich snow!!!!